Kościół nad Odrą i Bałtykiem z nowym metropolitą: „Ma dar łagodności i pokoju”
26 października 2024 | 19:26 | pk | Szczecin Ⓒ Ⓟ
Co ja mogę powiedzieć jako Mama? Dostaliście wspaniałego człowieka, biskupa i będziecie zadowoleni. Bardzo duże wyzwanie przed nim i myślę, że się z tego wywiąże – powiedziała pani Maria, obecna na ingresie nowego metropolity szczecińsko-kamieńskiego do Bazyliki Archikatedralnej w Szczecinie. Abp Wiesław Śmigiel przewodniczył Mszy św., w której uczestniczyło ponad 30 biskupów i kilkuset księży z całej Polski.
Wśród licznych wiernych, była też delegacja z rodzinnej diecezji pelplińskiej.
Pani Ewa Dyjach z parafii pod wezwaniem św. Jana Chrzciciela w Grucznie w diecezji pelplińskiej zna od lat młodości nowego szczecińskiego metropolitę. – Znam go jako kolegę, przyjaciela, kapłana, biskupa. To człowiek mądry, o jasnym umyśle, wrażliwym sercu, pochylający się nad każdym człowiekiem, cierpliwy. Mówi krótko i konkretnie. Zawsze do serca i zawsze się pamięta to, co mówi. Boży człowiek. Myślę, że będzie z wielką radością służył Kościołowi szczecińskiemu. Życzymy mu z całego serca, żeby znalazł tu ludzi do współpracy – powiedziała pani Ewa.
Ksiądz Franciszek Kamecki był proboszczem w rodzinnej parafii w latach młodości obecnego metropolity szczecińsko-kamieńskiego. – Jak przyszedłem na probostwo, to był w szkole średniej. Jeździł na obozy namiotowe, ze studentami, z młodzieżą. Nie było wtedy rozmów o seminarium. Było paru chłopców fajnych, ale jeden poszedł do seminarium. Spodziewam się jego otwartości. To człowiek myślący, bystry, jest też poetą, wydał dwie książeczki poezji. Będzie słuchał, co ludzie mówią i co jest potrzebne w środowisku – uważa ks. Kamecki.
Ks. Wojciech Pikor jest kapłanem diecezji pelplińskiej i przyjacielem abpa Wiesława Śmigla. – Razem kończyliśmy Liceum Ogólnokształcące w Bydgoszczy. Pochodzimy z sąsiednich parafii. Myślę, że archidiecezja szczecińsko-kamieńska otrzymuje człowieka wielkiego taktu, kultury, wyczucia drugiego człowieka, empatii, wrażliwości. Ma wielki dar słuchania, jest człowiekiem wielkiego pokoju. On nie działa chaotycznie. Ma wielki dar łagodności i pokoju. To jest jego charyzmatem.
A jakie oczekiwania mają wierni archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej? – Teraz są trudne czasy dla Kościoła i wydaje się, że on podoła tym wyzwaniom. Wydaje się, że posługuje się bardzo komunikatywnym językiem, dla ludzi i to bardzo duża zaleta tego biskupa. Żeby nam pomagał i żebyśmy mogli z nim ewangelizować. Żeby dobrze prowadził naszą archidiecezję i był dobrym opiekunem wszystkich dusz, które należą do Kościoła – mówili wierni uczestniczący w sobotniej uroczystości.
Abp Wiesław Śmigiel ma 55 lat i jest doktorem habilitowanym nauk teologicznych. Wcześniej był ordynariuszem diecezji toruńskiej.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.