Drukuj Powrót do artykułu

Kościoły miejscem schronienia dla ocalałych

02 stycznia 2005 | 17:13 | kg//im Ⓒ Ⓟ

Wiele kościołów i domów parafialnych Kościoła katolickiego w Tajlandii stało się schroniskami dla bezdomnych i tych, którzy wszystko stracili w wyniku kataklizmu, jaki nawiedził południowo-wschodnią Azję 26 grudnia 2004 r.

Najnowsze dane oficjalne mówią o 7 tysiącach zmarłych, do których trzeba będzie prawdopodobnie dodać 80 proc. spośród 6 tys. osób zaginionych, uznanych za nieżyjące, gdyż tylko z jedną piątą udało się nawiązać jakiś kontakt.

Biskup diecezji Surat Thani, położonej w prowincji Phang Nga, najbardziej dotkniętym klęską żywiołową – Joseph Prathan Sridarunsil SDB podkreślił, że obecnie bardzo ważne jest, by „zanieść orędzie solidarności i pocieszenia ludziom”, którzy stracili wszystko z powodu tsunami. Zwracając się do mieszkańców pobliskich wiosek poprosił o pomoc katolików z fundacji z Suratthani i aby współpracowali oni z rządem w Bangkoku, gdy rozpocznie on akcję pomocy. „W chwili cierpienia Bóg jest z nami, wspiera naszą pracę a wiele organizacji różnych wyznań współpracuje ze sobą, pomagając ludności” – powiedział biskup.

Fundacja katolicka z Suratthani połączyła się z innymi grupami w organizacji pierwszej pomocy, odbudowy i konserwacji budynki. W drugiej fazie zostaną zbudowane szkoły i mosty w najbardziej poszkodowanych rejonach kraju, będzie dostarczone wyposażenie do szkół, a także dla rybaków i do innych obiektów, wymagających pomocy.

Prasit Sathapornjaturawit, dyrektor szkoły w Banbangsak w tejże prowincji Phang Nga, powiedział, że z budynku szkolnego „nie pozostało już nic”. Uczęszczało tam dotychczas 120 uczniów, począwszy od przedszkola aż po szkołę podstawową. Po przejściu fali wszystko zostało zniszczone a 500 mieszkańców z terenu wokół szkoły pozostało bez dachu nad głową. W tej chwili znaleźli oni schronienie w świątyni buddyjskiej i w parku narodowym Khaosok i czekają na pomoc rządową. „Wielu z nich to rybacy i nie mają obecnie nic, aby móc nadal rozwijać swą działalność” – powiedział dyrektor.

Siostra Rosa Supa, która towarzyszyła biskupowi w jego podróży po zniszczonych terenach, powiedziała, że ludzie byli szczęśliwi na ich widok, gdyż potrzebują kogokolwiek, kto by ich wysłuchał i dodał im odwagi.

Ks. Pornchai Techapitaktam, proboszcz parafii św. Agnieszki w Krabi, otworzył drzwi kościoła katolikom, którzy zostali bez dachu nad głową. Miejscowy wierny powiedział, że tsunami dotarło do nich, gdy byli na mszy. Dodał, że wrócił zaraz do domu, ale budynek, który stał ponad 50 km od brzegu morza, był zagrożony szalejącymi falami. Z pomocą przyjaciół udało mu się uratować 84-letnią matkę.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.