Koszalin – rekolekcje zimowe w seminarium
02 lutego 2025 | 18:19 | km | Koszalin Ⓒ Ⓟ
Pod hasłem „Idź za Głosem” w Wyższym Seminarium Duchownym w Koszalinie odbyły się rekolekcje dla młodzieży męskiej. Młodzi mężczyźni rozpoczęli ferie od rekolekcji zimowych w murach Wyższego Seminarium Duchownego w Koszalinie. Na weekendowe spotkanie przybyło na przełomie stycznia i lutego ponad 20 osób. Rekolekcje prowadził ks. Piotr Skiba, ojciec duchowny seminarium, a uczestników wspierali klerycy czwartego i piątego roku.
Rekolekcje rozpoczęło nabożeństwo nietypowej drogi krzyżowej, która ze względu na niepogodę odbyła się w kaplicy, zamiast w formie spaceru wokół seminarium. Niemniej także w kaplicy zachowano pierwotne założenia: każdy przeżywał nabożeństwo w samotności siedząc osobno w ławce, z słuchawkami podłączonymi do smartfona i odsłuchując nagrane rozważania drogi krzyżowej oparte na nauczaniu abp. Fultona Sheena. Nie było śpiewów ani głośnego prowadzenia, tylko kompletna cisza, wzmagająca skupienie na treści i indywidualnej modlitwie.
Inną nową formą była lektura Pisma Świętego metodą skrutacji, czyli rozważania go poprzez przechodzenie od cytatu do cytatu i odnajdywaniu łączących je paralelnych treści. Te i pozostałe elementy rekolekcji zimowych miały pomóc wejść w zawołanie tych dni brzmiące „Idź za Głosem”.
– Wnioski z poprzednich rekolekcji są takie, że młodzi ludzie cenią szczególnie chwile ciszy a nawet oczekują, że będzie ich więcej – mówi kleryk Paweł Lech z IV roku. – Dlatego chcemy im pomóc wejść w adorację, kontemplację Pisma Świętego, rozważań drogi krzyżowej.
– Chodzi o to, aby przeżyć ten czas w duchu słuchania, nauczyć się również zmysłami – słuchu, wzroku – odkrywać, że Pan Bóg do nas mówi, że na nas patrzy oczyma miłości, kocha nas takimi, jakimi jesteśmy – wyjaśnia ks. Skiba. – Chcemy przez to pomóc im spoglądać pozytywnie na samych siebie.
Jak dodaje kapłan, ten czas służy pogłębieniu wiary, relacji z Bogiem, a także więzi, które uczestnicy mają między sobą, bo wielu z nich zna się z poprzednich edycji. – Wiemy, że wśród nich są osoby, które myślą o tym, by w naszym domu zamieszkać nie tylko na ten weekend, ale na dłużej, na kilka lat formacji. Chcemy więc im dać możliwość poznania seminarium jako miejsca oraz nas, którzy tu mieszkamy na co dzień – podsumowuje ks. Skiba.
Rekolekcje w seminarium to także czas integracji spędzony na rozmowach w kawiarence, na grach planszowych, a dla bardziej aktywnych – grze w bilard czy w piłkę nożną. Temat przewodni rekolekcji podjęto także w formie gry terenowej.
Hubert z parafii pw. św. Michała Archanioła w Jastrowiu, choć bywał już w seminarium jako oazowicz, to na rekolekcjach jest tutaj pierwszy raz. – W oazie mam funkcję animatora, więc żeby nie poprzestać na tym, że daję coś innym, chcę przyjąć także treści dla siebie – mówi. Liczy na wartościowe rozmowy oraz odpoczynek od świata i poprawę relacji z Bogiem. – Staram się usłyszeć Jego głos, ale to nie jest łatwe, często nie mam pewności co do tego – dzieli się.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.