Koszalin: 20. rocznica śmierci bp. Czesława Domina

Mszy św. 15 marca w katedrze, gdzie pochowany jest śp. bp Domin, przewodniczył obecny ordynariusz koszalińsko-kołobrzeski bp Edward Dajczak. – Przyszedł tu i tutaj dopełnił życia, złożony ciężką i bardzo bolesną chorobą nowotworową. Szybko przekroczył granice Domu Ojca, ale w tym krótkim czasie pobytu między nami pozostawił po sobie takie dzieła, które sprawiają, że dzisiaj diecezja może inaczej żyć – powiedział pasterz diecezji o swoim poprzedniku.

Dwudziesta rocznica śmierci bp. Domina, który nazywany był „biskupem miłosierdzia”, przypadła w Roku Miłosierdzia. Na ten rys posługi swojego poprzednika zwrócił uwagę bp Dajczak: – Bp Czesław był twórcą wielu dzieł miłosierdzia. W czasach, kiedy władze komunistyczne zlikwidowały Caritas, jako przewodniczący Komisji Charytatywnej Episkopatu (od 1980 roku), uczył Polaków tej ważnej dla wiary i życia posługi.

W diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej bp Domin dał się poznać jako szczególny czciciel Bożego Miłosierdzia i św. Faustyny Kowalskiej. To z jego inicjatywy w diecezji do dzisiaj funkcjonuje wiele dzieł pomocy drugiemu człowiekowi. Trzeba tu wymienić choćby Ośrodek Aniołów Stróżów w Kołobrzegu, Bursę dla Młodzieży w Szczecinku czy Centrum Caritas w Koszalinie. To z inicjatywy bp. Domina w każdym kościele w diecezji znajduje się obraz Jezusa Miłosiernego.

Bp Czesław powołał także Rodzinę Przyjaciół Seminarium Koszalińskiego, która stanowi zaplecze modlitewne dla duszpasterstwa powołań. Wspólnota liczy obecnie ok. 5 tys. członków. Jego inicjatywą było również przekształcenie gazety diecezjalnej „Wierzę” w dodatek „Gościa Niedzielnego”.

Bp Domin wprowadził w Kościele koszalińsko-kołobrzeskim kultywowany do dzisiaj w wielu parafiach zwyczaj odmawiania modlitwy do św. Michała Archanioła po każdej Mszy św. Rozdawał obrazki z wizerunkiem św. Michała i modlitwą do niego.

– Przyszedł tu i tutaj dopełnił życia, złożony ciężką i bardzo bolesną chorobą nowotworową. Szybko przekroczył granice Domu Ojca, ale w tym krótkim czasie pobytu między nami pozostawił po sobie takie dzieła, które sprawiają, że dzisiaj diecezja może inaczej żyć. Minęło już 20 lat do jego śmierci. To dużo i czas zaciera pamięć, jednak chcemy być ludźmi, którzy potrafią powiedzieć: „Dziękuję!” – podkreślił bp Dajczak.

Mszę św. w koszalińskiej katedrze 15 marca wraz z bp. Edwardem Dajczakiem koncelebrowali biskupi: Paweł Cieślik i Tadeusz Werno oraz liczni kapłani.

Biskup Domin urodził się 6 lipca 1929 roku w Michałkowicach. Święcenia kapłańskie przyjął 28 czerwca 1953 roku w kolegiacie Wszystkich Świętych w Krakowie z rąk bp. Franciszka Jopa, wikariusza kapitulnego archidiecezji krakowskiej.

Na biskupa pomocniczego diecezji katowickiej mianowany został 6 czerwca 1970 roku przez papieża Paweł VI. Święcenia przyjął 15 sierpnia w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach z rąk bp. Herberta Bednorza. Jako motto pasterskiej posługi wybrał słowa: „Któż jak Bóg”.

W 1992 roku Jan Paweł II mianował go biskupem diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Posługę tę pełnił aż do śmierci. Zmarł 15 marca 1996 r. w szpitalu w Warszawie po ciężkiej chorobie nowotworowej. Został pochowany w katedrze w Koszalinie.