Czym jest kampania „Kultura Picia”?

Koszalińska Szkoła Nowej Ewangelizacji oraz Fundacja „SMS z Nieba” rozpoczęły nową, ogólnopolską kampanię pt. Kultura Picia. Jej celem z jednej strony jest promowanie abstynencji, ale jednocześnie kulturalnego spożywania alkoholu. Zasady kampanii są przedstawione na stronie www.kulturapicia.eu.

Jak wyjaśniają twórcy inicjatywy, ma ona obalić wiele mitów, które wychowują bardziej do lęku niż do normalności. Ewangelizatorzy z Koszalina chcą podkreślić, że alkohol sam w sobie nie jest zły, ale dopiero sposób jego spożywania może mieć pozytywny lub destruktywny wpływ na życie człowieka.

Adresaci kampanii mogą określić swoją przynależność do jednej z trzech grup w społeczeństwie – czerwonej, zielonej i niebieskiej.

Do grupy czerwonej mogą zapisywać się osoby deklarujące swoją abstynencję z powodu nieumiejętności zapanowania nad problemem alkoholowym. Grupa zielona powstała z myślą o osobach również będących abstynentami, ale ze względu na dobrowolną i duchową ofiarę za osoby nadużywające. Do grupy trzeciej, niebieskiej mogą zapisywać się osoby, które korzystają z alkoholu, ale wybierają nieupijanie się jako formę świadectwa.

– Są stereotypy i mity dotyczące tego, że alkohol jest zły. Słowo Boże mówi, że alkohol jest darem Boga, jeżeli jest on właściwie używany. W Listach św. Pawła nie ma wezwania do tego, aby nie używać alkoholu, ale by nie upijać się. Nie ma tam mowy o abstynencji, ale o tym, aby nie tracić godności człowieka – podkreśla ks. Rafał Jarosiewicz ze Szkoły Nowej Ewangelizacji.

Leszek Tarasewicz z Koszalina zapisał się do grupy zielonej. Uważa, że często słyszane w Kościele wezwania do abstynencji są dobrą odpowiedzią na problem alkoholowy w społeczeństwie. Dodaje jednak, że jego zdaniem nie jest to odpowiedź kompletna.

– Rzeczy, które działają nieprawidłowo wolę naprawiać i doprowadzać do normalnego stanu, niż je eliminować. Chcę swoją postawą i swoim sposobem używania alkoholu dawać świadectwo w swoim otoczeniu, w jaki sposób można z niego korzystać, aby nie był szkodliwy. Żeby nigdy nie był celem spotkania samym w sobie, tylko zwyczajnym dodatkiem – wyjaśnia.

Do czerwonej grupy zapisał się Marek Orłowski, który na co dzień zajmuje się organizacją imprez. Ze względu na wykonywaną pracę ma regularną styczność z alkoholem.

– Może nie upijałem się codziennie, ale nie potrafiłem wypić jednej czy dwóch lampek wina i na nich skończyć. Jak już sięgałem po alkohol, to krzywdziłem rodzinę i najbliższych. Stawałem się agresywny. Rok temu podjąłem decyzję, że rzucam to całkowicie, bo nie potrafię pić kulturalnie. Jest to trudne. Nie wstydzę się tego, że przestałem pić. Gdy odmawiam podkreślając, że mam problem z alkoholem, ludzie są wyrozumiali, nie namawiają na siłę – mówi Marek Orłowski.

Jak poinformowali organizatorzy, projekt został przedstawiony przed Bożym Narodzeniem, gdyż dla wielu osób jest to czas świętowania. W wielu domach jest to również czas dramatów rodzinnych z powodu nadużyć alkoholu.

Inicjatywa uzyskała błogosławieństwo biskupa koszalińsko-kołobrzeskiego Edwarda Dajczaka. Szczegóły dotyczące kampanii „Kultura Picia” można znaleźć na stronie www.kulturapicia.eu. Osoby, które przystąpią do inicjatywy będą regularnie otrzymywały specjalnego newslettera oraz materiały dotyczące akcji.