Koszalin: tereny diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej okiem bezpieki – wystawa IPN
08 grudnia 2011 | 15:31 | alg Ⓒ Ⓟ
400 fotografii, oraz kilkadziesiąt kopii dokumentów, a także oryginalna mitra i sutanna z ingresu bpa Ignacego Jeża zostaną zaprezentowane podczas wystawy „Koszalin 1950-1976. Historia na nowo odkryta”. Wystawę od poniedziałku będzie można oglądać w koszalińskiej delegaturze Instytutu Pamięci Narodowej.
Zgromadzone na ekspozycji fotografie pokazują oficjalny nurt partyjno-administracyjnego życia miasta, które w latach 1950 – 1976 było stolicą województwa koszalińskiego i szybko się rozwijało. Natomiast dokumenty Służby Bezpieczeństwa pokazują nurt „podskórny”, związany z inwigilacją obywateli. Wystawa ma charakter multimedialny. Zwiedzający będą mogli obejrzeć także 26 kopii archiwalnych gazet i wysłuchać 2,5 godziny historycznych nagrań.
Specjalne miejsce na wystawie zajmuje Kościół lokalny i powstanie diecezji koszalińsko- kołobrzeskiej. Prezentowane są kopie: bulli papieża Pawła VI erygującej diecezję koszalińsko- kołobrzeską 28 czerwca 1972 roku oraz bulli papieża Pawła VI mianującej bpa Ignacego Jeża ordynariuszem diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Poza dokumentami prezentowane będzie zdjęcie bp. Ignacego Jeża w gronie innych biskupów nowo powołanych diecezji nad mapą tych diecezji w Rzymie z papieżem Pawłem VI. Pokazane zostaną mitra i sutanna bp. Ignacego Jeża z ingresu, które organizatorzy wystawy otrzymali w depozyt od muzeum diecezjalnego.
„Powstanie diecezji było w latach 70. najważniejszym wydarzeniem w Koszalinie, które zmieniło wiele w mieście i w sytuacji ludzi wierzących. Pokażemy nie tylko oficjalne zdjęcia z ingresu bp. Jeża, które są własnością muzeum, ale także zdjęcia operacyjne. Chcemy pokazać, jak Kościół był rozpracowywany przez SB” – wyjaśnia w rozmowie z KAI Edyta Wnuk z koszalińskiej delegatury IPN.
„Przygotowania SB do rozpracowywania Kościoła lokalnego zaczęły się od plotek na temat powołania diecezji, a potem od ustalenia siedziby kurii biskupiej, by jak to wówczas nazywano ‘lokal rozpracować technicznie’, a więc podłączyć podsłuchy pokojowe i telefoniczne oraz umożliwić sobie wszelkie formy obserwacji i rejestracji tych działań” – tłumaczy Edyta Wnuk.
Zdaniem współautorki wystawy Wydział IV, który zajmował się inwigilacją Kościoła, do powstania diecezji działał w Koszalinie „dosyć niemrawo”, a już po 1972 roku został rozbudowany. „O ile na zdjęciach oficjalnych z ingresu ważni byli członkowie episkopatu, bp Ignacy Jeż i trochę tłum, to na zdjęciach operacyjnych ważny jest przede wszystkim tłum. To służyło temu, żeby potem ustalić tożsamość uczestników ingresu, a tym samym wyłowić osoby, które wtedy nazywano ‘fanatykami religijnymi’ lub ’klerykałami’, szczególnie w gronie osób zajmujących stanowiska kierownicze w instytucjach społecznych i gospodarczych”- uzasadnia Edyta Wnuk.
W Info-kiosku znajdą się materiały dotyczące rozpracowania bp. Ignacego Jeża. Zaprezentowane będą też stenogramy rozmów, jakie odbywały się między ordynariuszem a wojewodą. „SB próbowała ustalić, jaka jest możliwa obsada kurii biskupiej, po to by pozyskać kogoś do współpracy. Tkwić w kurii to w ich pojęciu, mieć wpływ na samego biskupa i operować jego postępowaniem, co się oczywiście nie udało”- dodaje Edyta Wnuk.
Materiały dotyczące Kościoła lokalnego na wystawę opracował dyrektor Archiwum Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej ks. dr Tadeusz Ceynowa.
Na wystawie prezentowana jest też lista ok. 200 osób objętych specjalnym nadzorem SB podczas Centralnych Dożynek w 1975 r., kiedy to Koszalin odwiedził Edward Gierek.
W ramach przygotowań do tak wielkiego wydarzenia, miasto zostało w dużym stopniu przebudowane, ale zdaniem współautorki wystawy Danuty Szewczyk z Muzeum w Koszalinie, dzięki tej wystawie uda się obalić kilka mitów z dożynkami związanych. „Pierwszym mitem, który pokazujemy, było to, że na dożynki przebudowano układ komunikacyjny miasta, co nie jest prawdą. Plany przebudowy układu komunikacyjnego były już w latach 60. Kolejny mit to budowa amfiteatru, który oddany został w 1973 r., a na dożynki jedynie zadaszony” – przekonuje Szewczyk.
„Przy ul. Zwycięstwa w styczniu 1975 r. wyburzono największą partię zabytkowych budynków z przełomu XIX i XX w., po to tylko by poszerzyć ulicę na przejazd pierwszego sekretarza PZPR. Specjalnie na dożynki odnowiono elewację budynków przeznaczonych do rozbiórki. Koszt całkowity organizacji dożynek wyniósł 400 mln zł, czyli jedną trzecią ówczesnego budżetu miasta” – opowiada KAI Danuta Szewczyk.
Sporą ekspozycję stanowią zdjęcia i dokumenty dotyczące prób ucieczek z PRL drogą morską. Na wystawie jest także dział poświęcony niemieckiej i ukraińskiej mniejszości narodowej.
Otwarcie wystawy zatytułowanej „Koszalin 1950-1976. Historia na nowo odkryta” odbędzie się w poniedziałek 12 grudnia o godz. 16.00 w koszalińskiej delegaturze IPN-u. Będzie ją można oglądać przez dwa lata.
Zgromadzone na wystawie materiały pochodzą ze zbiorów Muzeum w Koszalinie, szczecińskiego Oddziału IPN, Archiwum Państwowego w Koszalinie, Archiwum Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej, Koszalińskiej Biblioteki Publicznej, Centralnego Ośrodka Szkolenia Straży Granicznej oraz Muzeum Bornholmu.
Ekspozycję przygotowały: Danuta Szewczyk z Muzeum w Koszalinie i Edyta Wnuk z koszalińskiej delegatury IPN. Projekt plastyczny wystawy opracowało Wilhelm Studio ze Szczecina.
Wystawa jest drugą częścią wspólnego projektu IPN, Muzeum w Koszalinie i miejscowego Archiwum Państwowego prezentującego historię miasta w czasach PRL.
W listopadzie 2008 r. zaprezentowano ekspozycję dokumentująca lata 1945-1950, obecnie przygotowano opis okresu 1950-1976, następnie ma być pokazany Koszalin w latach 1976-1990. Po zrealizowaniu wszystkich części połączone ekspozycje mają być zaprezentowane na jednej wystawie w koszalińskim muzeum.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.