Drukuj Powrót do artykułu

Kraków: bp Jan Szkodoń opowiada o spotkaniu z matką chorego dziecka

29 marca 2017 | 22:04 | kana | Kraków Ⓒ Ⓟ

W ramach odwiedzania kolejnych kościołów stacyjnych, wierni archidiecezji spotkali się dziś w kościele Nawrócenia św. Pawła na krakowskim Stradomiu, gdzie mieści się także Zgromadzenie Misji św. Wincentego a Paulo.

Hierarcha na początku homilii przypomniał historię kościołów stacyjnych. – W pierwszych trzech wiekach, gdy chrześcijaństwo było prześladowane, papieże sprawowali Eucharystię w domach chrześcijan, a także przy relikwiach męczenników – mówił. Dodał, że zwyczaj ten przetrwał do XIII – XIV wieku, a w XX wieku wrócili do niej papieże: św. Jan XXIII oraz bł. Paweł VI.

Biskup Jan Szkodoń wskazał także, że wędrówka do kościołów stacyjnych jest „dziękczynieniem za Boże dary, przeproszeniem i ufną prośbą”. Jak mówił, w tym dniu szczególnie należy pamiętać o św. Wincentym a Paulo, który jest założycielem Zgromadzenia Misji. – 400 lat temu, w święto nawrócenia św. Pawła, Wincenty wygłosił kazanie, po którym wielu ludzi zdecydowało się wyspowiadać – powiedział zgromadzonym. Jak dodał, św. Wincenty doświadczył biedy duchowej i materialnej osób, którym zdecydował się służyć. – Zrozumiał, że miłosierdziem należy ogarnąć zarówno duszę jak i ciało – powiedział.

W swojej homilii biskup odwołał się także do liturgii słowa. – Niech Słowo Boże przeznaczone na dzień dzisiejszy będzie dla nas światłem, niech umacnia naszą wiarę – apelował. – Słowo nam mówi dzisiaj: Kto słucha i wierzy! Po to jesteśmy dzisiaj, po to jesteśmy w niedzielę na Mszy Świętej. Modlimy się po to, by słuchać, co mówi Bóg i wierzyć w Jego słowo, wierzyć Chrystusowi-Słowu – mówił. Dodał także, że spożywanie Eucharystii jest celebrowaniem życia wiecznego już teraz.

Bp Szkodoń odniósł się także do spotkania z pewną kobietą, którą spotkał kilka dni temu: – Ta pani wspominała chorobę swojej córki. Dziecko miało wtedy trzy miesiące – mówił. Jak wyjaśnił, kobieta bardzo prosiła Boga o uratowanie swojej córki. Ale w pewnym momencie ona pogodziła się z tym, że ta córeczka odchodzi. Wtedy zaczęła modlić się słowami: „Jeśli taka jest Twoja wola, to oddaję Tobie moją śmiertelnie chorą córeczkę”. I wtedy wstąpił w nią spokój, a córeczka zaczęła zdrowieć. Dziś ma trzydzieści lat – powiedział biskup. – Ta matka nie szukała własnej woli, ale Tego, który ją posłał – dodał.

Na koniec bp Szkodoń przywołał kilka najbardziej znanych słów apostoła Pawła. – W dobrych zawodach wystąpiłem, wiary ustrzegłem – mówił apostoł. Niech ta kolejna Msza Święta nam pomoże, abyśmy za św. Pawłem mogli powiedzieć: Niech dla nas „żyć, to Chrystus, a umrzeć to zysk” – zakończył.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.