Kraków czeka na „godzinę 0” czyli 18.15

Godzina „0”, gdy Ojciec Święty postawi nogę na lotnisku w Balicach, czyli godz.18.15, to pierwszy raz w historii, gdy zacznie pielgrzymkę do Polski od Krakowa. Już czeka specjalny ruchomy podest.

Nawet ten pierwszy moment pielgrzymki –godzina 18.15 – wymaga od organizatorów specjalnych przygotowań. Jego przebieg będzie inny niż dotychczas. Ze względu na trudności z poruszaniem się Jan Paweł II wyjdzie z samolotu na specjalny samochód z podnośnikiem, który opuści go na płytę lotniska, tak, aby nie musiał schodzić po schodach. – Podpatrzyliśmy to rozwiązanie podczas ostatniej pielgrzymki do Azerbejdżanu i Bułgarii i takie samo zastosujemy w Polsce – ujawnia ks. Marek Głownia z krakowskiego komitetu organizacyjnego pielgrzymki. Oczywiście może się zdarzyć, że Ojciec Święty zdecyduje się zejść na płytę lotniska po schodach, jak to miało miejsce w Toronto, mimo, że samochód z podnośnikiem był gotowy.
Jan Paweł II tradycyjnie przybędzie samolotem linii lotniczych kraju, z którego wylatuje, będzie to maszyna włoskich linii Al`Italia. Część oficjalna to powitanie władz kościelnych i państwowych, planowane jest przemówienie: prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, kard. Franciszka Macharskiego i Jana Pawła II.
Po lewej stronie od budynków portu, wyznaczony zostanie sektor dla wiernych, który zmieści do 10 tys. osób. Inną troską organizatorów jest stan zdrowia Papieża. Stale towarzyszyć mu będzie jego osobisty lekarz Renato Buzonetti, natomiast w orszaku papieskim jeździć ma karetka reanimacyjna marki Mercedes z polskimi lekarzami, a druga karetka rezerwowa będzie zawsze w pobliżu. Nad bezpośrednim bezpieczeństwem Papieża czuwać będzie jego osobista ochrona z Watykanu oraz polscy funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu. Oficerowie BOR nie chcą ujawnić żadnych szczegółów. Po 11 września środki bezpieczeństwa zostały zaostrzone – mówią enigmatycznie.
Po powitaniu, ok. 19.30, Jan Paweł II przejedzie papamobilem ulicami Krakowa do pałacu arcybiskupów krakowskich.
Lądowanie w Krakowie ma historyczny wydźwięk, bowiem nigdy dotąd Ojciec Święty nie zaczynał pielgrzymki do Polski od lotniska w Balicach. Lądował tu co prawda w sierpniu 1991 r., ale nie było tam oficjalnych powitań, gdyż Papież rozpoczynał w ten sposób drugą część swej wizyty.