Kraków: generał franciszkanów odwiedził sercanki
11 marca 2012 | 22:20 | jms Ⓒ Ⓟ
Przebywający w Polsce minister generalny (przełożony) Zakonu Franciszkanów Konwentualnych (OFMConv) o. Marco Tasca odwiedził 11 marca w Krakowie siostry sercanki, które ponad sto lat temu zostały przyłączone do tego Zakonu. Podczas spotkania gość z Rzymu powiedział, że franciszkanów i Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego łączy piękno franciszkańskiego charyzmatu. „W dzisiejszych czasach jest wielka potrzeba być mężczyznami i kobietami pokoju i dobra” – przekonywał o. Tasca.
Zwrócił uwagę na fakt, że współzałożyciel ich zgromadzenia św. Józef Sebastian Pelczar, choć był już kapłanem, to jednak szukał czegoś więcej. „I to coś odnalazł w życiu franciszkańskim, odnalazł w św. Franciszku” – przypomniał przełożony generalny zakonu. (Św. Józef Sebastian jako biskup należał do Trzeciego Zakonu św. Franciszka i zachęcał wiernych i duszpasterzy do wstępowania w jego szeregi – KAI).
„To jest bardzo ciekawe. Wasz współzałożyciel szukał czegoś więcej. Myślę, że to coś więcej jest tym, czego wielu ludzi poszukuje. Ważne jest, abyśmy to coś potrafili ofiarowywać ludziom. To jest największy dar, jaki dziś możemy podarować współczesnemu światu” – kontynuował o. Tasca. Dodał, że chodzi o życie wspólne i wzajemne miłowanie się.
Ojciec generał zachęcał siostry, aby to życie było przejrzyste. „Nasz sposób życia musi u ludzi rodzić pytania, «dlaczego tak żyjecie?», «co was przekonało, aby tak żyć?»” – powiedział. I życzył: „Oby nasze życie mówiło wszystko bez konieczności tłumaczenia go. Św. Franciszek nikomu nie tłumaczył swojego życia. On po prostu żył według Ewangelii. Ludzie idą tam, gdzie znajdują to, czego szukają”.
Matka generalna sióstr sercanek Agnieszka Kijowska oprowadziła gościa i towarzyszących mu franciszkanów (asystenta generała ds. Europy Wschodniej, krakowskiego prowincjała, krakowskiego gwardiana i kapelana sióstr) po kościele i klasztorze.
Ojcowie uczcili relikwie założycieli zgromadzenia: św. Józefa Pelczara i Służebnicy Bożej Matki Klary Ludwiki Szczęsnej oraz bł. Jana Pawła II, a także zwiedzili muzeum im poświęcone.
„Założyciel naszego zgromadzenia św. Józef Sebastian Pelczar był przyjacielem zakonu św. Franciszka, ceniącym jego zasługi dla Kościoła i społeczeństwa. Przez wiele lat mieszkał w najstarszej siedzibie franciszkanów w Polsce – w Krakowie. Jako biskup propagował Trzeci Zakon św. Franciszka. Sam do niego należał i zachęcał do wchodzenia w jego szeregi wiernych i duszpasterzy” – tłumaczyła s. Serafia Pajerska.
Jej zdaniem, św. Józefa Pelczara zachwycały zasadnicze idee franciszkańskiej duchowości: umiłowanie Eucharystii, żłóbka i krzyża. Uwagę biskupa zwracała także miłość Franciszka do najbiedniejszych, ubóstwo i pokora, którą nazywał fundamentem życia wewnętrznego. „Wspólnotowy charakter życia, idea braterstwa, życia ubogiego wydały się św. Józefowi Sebastianowi najodpowiedniejsze dla nowej rodziny zakonnej. A naśladowanie św. Franciszka utożsamiał z apostołowaniem poprzez dobry przykład, pracę lub ofiarę” – dodała s. Serafia.
Ale nie tylko styl życia sióstr sercanek świadczy, że zostały „usynowione” przez franciszkanów. Również wnętrze ich kościoła, powstającego pod czujnym okiem Założyciela, o tym mówi. W głównym ołtarzu znajduje się Boże Serce, ale po bokach umieszczono wizerunki: współzałożycielki II Zakonu św. Franciszka – św. Klary z monstrancją i patronki III Zakonu św. Franciszka – św. Elżbiety Węgierskiej z bochenkiem chleba.
„W kaplicach Domu Macierzystego czy pierwszych domów Zgromadzenia, które powstawały za życia Założyciela, nieodłącznymi elementami wystroju są figury św. Franciszka i św. Klary” – potwierdza s. Pajerska.
O praktycznych skutkach afiliacji sercanek do franciszkanów opowiedziała KAI s. Jadwiga Kupczewska, kustoszka muzeum z ul. Garncarskiej w Krakowie: „Dzięki aktowi agregacji jesteśmy od początku zgromadzeniem zakonnym o charakterze apostolskim (czynnym), co więcej – gdyby nie było afiliacji, byłoby to nie zgromadzenie, ale stowarzyszenie osób świeckich lub zgromadzenie o charakterze klauzurowym. Kolejną konsekwencją agregacji, o której mówi wprost dekret i prawo kanoniczne, to udział w dobrach duchowych Pierwszego i Drugiego Zakonu. Mówiąc ogólnie – możliwość korzystania z odpustów”.
Innymi przywilejami o charakterze duchowym są prawo do używania przez siostry kalendarza franciszkańskiego, stosowanego w Pierwszym i Drugim Zakonie, możliwość wzywania orędownictwa i oddawania się pod opiekę świętych franciszkańskich oraz korzystania z duchowej posługi Pierwszego Zakonu.
Siostry sercanki od początku do dziś chętnie korzystają z posługi duszpasterskiej franciszkanów (spowiedź, msza św., sakrament chorych, doroczne ośmiodniowe rekolekcje, miesięczne dni skupienia). „Posługa braci jest integralną częścią franciszkańskiej formacji naszego zgromadzenia” – zgodnie przyznają zakonnice.
W 1908 r. przełożona generalna Klara Szczęsna zwróciła się do generała franciszkanów z prośbą o przyłączenie zgromadzenia do Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych. Dekret agregacji wydał 16 listopada 1908 r. ówczesny minister generalny Zakonu o. Dominik Reuter. Według Kroniki Zgromadzenia pisemna odpowiedź dotarła do Krakowa dopiero 4 maja 1909 r.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.