„Miłosiernym Samarytaninem Roku 2016” została m.in. śp. Helena Kmieć

Wyniki plebiscytu „Miłosierny Samarytanin Roku 2016” ogłoszono wieczorem w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach. W 13. edycji konkursu uhonorowano m.in. śp. Helenę Kmieć oraz akcję „Zupa na Plantach”.

W pierwszej kategorii plebiscytu, „Pracownik służby zdrowia”, statuetką uhonorowano lek. med. Andrzeja Cyganka z Myślenic. Jak podkreślali głosujący na laureata, wyróżnia się on tym, że pomaga nie tylko w pracy, ale i poza jej godzinami. „Ludzi potrzebujących dostrzega z daleka i nigdy nie zostawia bez pomocy. Chciałoby się spotykać tylko takich ludzi” – napisano w jednym z uzasadnień.

Wyróżnienia przyznano: dr n. med. Alicji Klich-Rączce z Krakowa, lek. med. Jadwidze Bosak z Krakowa, lek. med. Jolancie Życzkowskiej z Krakowa, dr n. med. Krystynie Komnacie z Krakowa, lek. med. Maciejowi Niemiec z Krakowa oraz personelowi medycznemu Oddziału Chorób Wewnętrznych Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Głubczycach.

W drugiej kategorii, oceniającej „Osoby nie należące do żadnej organizacji charytatywnej”, głównym laureatem został br. Piotr Kuczaj, kapucyn z Krakowa, który od wielu lat posługuje w Dziele Pomocy św. Ojca Pio wśród osób ubogich i bez domu.

Fot. TT / Piotr Studnicki

Wyróżnienia otrzymali z kolei: Józefa Łupińska z Białegostoku, Magdalena Pawlik z Krakowa, Marta Bąk z Brzeska, Rafał Basista z Krakowa, Wiesława Kruszelnicka z Dobiercic oraz akcja „Zupa na Plantach”, reprezentowana przez Magdalenę Żyłkę, Adama Wronę, Błażeja Strzelczyka i Piotra Żyłkę.

Statuetką specjalną uhonorowano śp. Helenę Kmieć, wolontariuszkę misyjną, która 24 stycznia br. została zamordowana podczas pracy w ochronce dla dzieci w Cochabamba w Boliwii. W uzasadnieniach podkreślano, że Helena była przepełniona obecnością Boga, którego dostrzegała w każdym, kogo los stawiał na jej drodze i komu mogła w jakikolwiek sposób pomóc. Statuetkę odebrali jej rodzice.

„To wyróżnienie jest potrzebne wolontariuszom. Aby wszyscy zrozumieli, że ta młoda dziewczyna wiedziała, że żyć to nie tylko chodzić ze smartfonem i zadowalać się tanimi emocjami. Helena wiedziała, że prawdziwie żyć to pójść w świat z partnerem tak wielkim jak Pan Bóg” – powiedział podczas gali o. Stanisław Wysocki, założyciel i opiekun Stowarzyszenia Wolontariat św. Eliasza.

Uhonorowani w piątek wieczorem często przyznawali, że ich działania nie są czymś nadzwyczajnym i nie wiedzą dlaczego akurat ich wyróżniono. Wskazywali jednak, że postawa miłosiernego Samarytanina jest w życiu niezwykle potrzebna. „Człowiek żyje dzięki miłosierdziu. Myślę, że kto doświadcza bezgranicznej miłości od Boga, potrafi przekazywać miłosierdzie dalej i stawać się dla drugiego naprawdę bratem” – mówił nagrodzony br. Piotr Kuczaj.

Celem akcji „Miłosierny Samarytanin”, prowadzonej przez Stowarzyszenie Wolontariat św. Eliasza, jest propagowanie idei wolontariatu i nauczania Jana Pawła II, który niejednokrotnie w swym nauczania przytaczał przypowieść o miłosiernym Samarytaninie. W tym roku w ramach akcji oddano ponad 1500 głosów.

Ideą konkursu jest pokazanie osób, dla których niezależnie od rasy, wyznania i przynależności społecznej, najważniejszy jest drugi człowiek. Odnotowanie ich działalności na łamach plebiscytu jest zarówno świadectwem dla innych, jak i podziękowaniem dla nich samych.

Wolontariat św. Eliasza jest Organizacją Pożytku Publicznego działającą przy klasztorze OO. Karmelitów „Na Piasku”.