Drukuj Powrót do artykułu

Powstanie film o obronie Krzyża Nowohuckiego

17 kwietnia 2020 | 15:44 | luk | Kraków Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. wikipedia

Przy współpracy Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie powstaje film dokumentalny o wydarzeniach, które przeszły do historii jako obrona Krzyża Nowohuckiego. Aktualnie w ramach prac nad dziełem poszukiwani są bohaterowie i świadkowie tamtych dni oraz ich rodziny.

Krakowski filmowiec Bogumił Godfrejów, który był nominowany do Oscara za film krótkometrażowy „Męska sprawa” w 2001 r., szuka osób, które były bohaterami, świadkami lub w ich rodzinach zachowano pamięć o walce o krzyż oraz pacyfikacji Nowej Huty.

„Chodzi o obie strony konfliktu, zarówno demonstrantów jak i ludzi związanych z ówczesnymi władzami oraz siłami milicyjnymi” – wyjaśniono na stronach krakowskiego oddziału IPN, zaznaczając, że szczególnie poszukiwane są osoby pamiętające lub posiadające informacje o bohaterach tamtych wydarzeń, takich, jak: ks. Mieczysław Satora, Władysław Ryś, Jan Kotyza, Józef Sawa, Tadeusz Górski, Leon Król, Lucjan Motyka, Zbigniew Skolicki czy bp Karol Wojtyła (więcej nazwisk można znaleźć na stronie www.krakow.ipn.gov.pl).

Aby ułatwić rozpoznanie poszukiwanych osób, na wspomnianej stronie internetowej oraz na facebookowej grupie publicznej „Uczestnicy obrony krzyża nowohuckiego 27 kwietnia 1960” zamieszczono zdjęcia przedstawiające tamto wydarzenie. Wszelkie informacje można przekazywać na adresy e-mail: bgodfrejow@poczta.onet.pl, wojciech.paduchowski@ipn.gov.pl i obbh.krakow@ipn.gov.pl, a także na numer telefonu 12 289 20 70.

Dzieło powstaje we współpracy z Oddziałem IPN w Krakowie – jego konsultantem naukowym i współtwórcą scenariusza jest dr Wojciech Paduchowski z Biura Badań Historycznych. Dokumentowi towarzyszyć będzie monografia autorstwa dr. Paduchowskiego pt. „’Karły’ pod Krzyżem. Nowohucki protest w kwietniu 1960 r.” oraz wystawa „Krzyż. Symbol wiary i wolności”, przygotowywana przez krakowski IPN i Dom Kultury im. Cypriana K. Norwida w Krakowie.

60 lat temu z Nowej Huty próbowano uczynić „miasto bez Boga”. Zgodnie z obietnicą daną przez ówczesne władze po „odwilży październikowej” w 1956 r., na zbiegu ulic Marksa i Majakowskiego w Nowej Hucie miał powstać kościół. W miejscu planowanej budowy pierwszej nowohuckiej świątyni postawiono drewniany krzyż. Jednak kres reform, jak i zaostrzenie polityki wobec Kościoła, sprawiły, że 3 lata później decyzję tę cofnięto.

Dnia 27 kwietnia 1960 r. przystąpiono do demontażu ustawionego krzyża, w obronie którego stanęli mieszkańcy Nowej Huty. Protest zakończyła akcja milicjantów oraz oddziałów ZOMO, którzy użyli gazu łzawiącego i ostrej amunicji. Aresztowano 493 osoby, a władze skonfiskowały pieniądze uzbierane przez mieszkańców na budowę świątyni. Pierwszy nowohucki kościół, Arkę Pana, wybudowano kilkaset metrów dalej, już 7 lat później. 27 kwietnia 1991 r. uchwałą Rady Miasta Krakowa nazwę ulicy Majakowskiego zmieniono na Obrońców Krzyża.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.