Drukuj Powrót do artykułu

Kraków: tłumy wiernych z okazji liturgicznego wspomnienia św. Rity

22 maja 2018 | 22:25 | led | Kraków Ⓒ Ⓟ

Jej świętość jest niewzruszoną pewnością, że Bóg jest wielki, święty i wszyscy, którzy mu zaufają tak jak ona, doświadczą w swoim życiu tego, że będą wysłuchane ich wszystkie prośby – mówił bp Krzysztof Zadarko o św. Ricie, patronce spraw beznadziejnych w dniu jej liturgicznego wspomnienia. W uroczystości w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Krakowie uczestniczyły tłumy wiernych.

Wspomnienie liturgiczne św. Rity to jedno z najważniejszych wydarzeń religijnych Krakowa, w którym uczestniczy co roku kilka tysięcy osób. W tym dniu podczas Mszy św. święci się róże. Jest to nawiązanie do zdarzenia sprzed śmierci Świętej, kiedy to w zimie zakwitły róże. Poświęcone płatki różane przynoszą ulgę w cierpieniu i zdrowie w chorobie. Symbolem św. Rity jest róża – połączenie radości z cierpieniem.

Biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej Krzysztof Zadarko mówił podczas homilii, że wpatrując się w św. Ritę, człowiek jest przekonany o tym, że Bóg nie jest w stanie jej niczego odmówić. – Jej świętość jest niewzruszoną pewnością, że Bóg jest wielki, święty i wszyscy, którzy mu zaufają tak jak ona, doświadczą w swoim życiu tego, że będą wysłuchane ich wszystkie prośby – mówił. Przypominając historię jej życia, biskup zwracał uwagę, że została zmuszona do małżeństwa z człowiekiem o cechach awanturniczych i walczyła z własnymi dziećmi, które pragnęły zemsty i nie rozumiały dlaczego matka modli się za jego oprawców.

Biskup mówił, że życie zakonne Rity pełne było cudownych stanów, które nie są zrozumiałe dla ludzi. – Te nierealne pragnienia w rodzaju róży w środku zimy, zamykały usta nawet największym sceptykom – wyjaśniał bp Zadarko, dodając, że to co niemożliwe składało się na kolejne fundamenty jej świętości.

-Ona nie pozwala o sobie zapomnieć, ciągle przyciąga nas i ciągle przyciąga następne pokolenia ludzi, którzy w jakiś tajemniczy sposób znajdują z nią cudowną więź. Wśród czcicieli św. Rity nie ma nikogo, kto by pozwolił sobie na zwycięstwo zwątpienia i jakiekolwiek wątpliwości – podkreślił biskup. -Wszyscy tu jesteśmy absolutnie pewni, że ona pomaga, wysłuchuje i jesteśmy też pewni, że ona to wszystko zbudowała na bólu na cierpieniu, wbrew światu i wbrew naszemu doświadczeniu, że na tym nie da się nic zbudować – wyjaśniał.

Zdaniem biskupa, fascynacja św. Rity miłosierdziem Jezusa stała się największym dla niej wyzwaniem, a jednocześnie też największą siłą przemieniającą najpierw ją, a później wszystkich jej czcicieli. Bp Zadarko zwracał uwagę na to, że w obecnych czasach coraz więcej jest sytuacji społecznych, które są „niemożliwe”, a wśród nich wymienił m.in. dialog z Żydami oraz muzułmanami. Dodał, że dla św. Rity nie ma słowa niemożliwe, dlatego warto zarażać skonfliktowanych ludzi i państwa jej duchem.

Od kilkudziesięciu lat kult św. Rity, czczonej jako patronki spraw trudnych i beznadziejnych, rozwija się bardzo dynamicznie. Każdego 22 dnia miesiąca na Msze św. przychodzą tłumy wiernych. Wówczas nabożeństwo odprawiane jest w intencji próśb zanoszonych do Boga za wstawiennictwem św. Rity. W czasie nabożeństwa odczytywane są nadesłane lub złożone osobiście prośby wiernych. Przy zakonie augustianów działa ośrodek informacyjny, który stał się miejscem, dzięki któremu wierni dowiadują się o życiu i duchowości św. Rity. W kościele w ołtarzu głównym z XVII wieku znajduje się posąg Świętej. W nawie głównej jest jej figura z 1940 roku, obraz z XVII wieku oraz jej relikwiarz.

Margherita (od niej pochodzi skrót „Rita”) urodziła się w 1367 r. w Cascia w środkowych Włoszech. Przez rodziców została zmuszona do małżeństwa z Paolo Mancinim, które nie było łatwe. Małżonek został zamordowany w 1401 roku, a ich dwaj synowie przysięgli krwawą zemstę zgodnie z wymogami vendetty. Rita prosiła Boga, by lepiej zmarli niż narazili dusze na wieczne potępienie. Chłopcy rzeczywiście zmarli nagle, rok po śmierci ojca. Rita chciała wówczas wstąpić jako pustelnica do zakonu augustianek w Cascia, ale nie została przyjęta. Po wielu próbach i odmowach została w 1407 roku przyjęta do wspólnoty augustiańskiej.

W zakonie Rita prowadziła surowe życie pokutne. Ciągle rozważała Mękę Pańską, a na znak, że bezpośrednio uczestniczy w tej męce, została obdarowana stygmatem ciernia utkwionego w czole.

Św. Rita zmarła w swoim klasztorze 22 maja 1447 r. Od pierwszego dnia po śmierci miały się wydarzać cuda za jej wstawiennictwem. W 1627 roku beatyfikował ją papież Urban VIII, a kanonizował w 1900 roku Leon XIII. Św. Rita czczona jest jako święta od spraw trudnych i beznadziejnych. Studenci często modlą się do niej o powodzenie podczas sesji. Jest również patronką wielu bractw i dzieł charytatywnych.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.