Kraków: wizyta biskupów litewskich w związku z rocznicą beatyfikacji bł. Michała Giedroycia
27 lutego 2019 | 23:18 | Justyna Tyrka, Joanna Adamik, mp | Kraków Ⓒ Ⓟ
– Błogosławiony Michał Giedroyć jest ważny również dla Kościoła na Litwie. Łączy Kościół i ludzi. Jego życie i duchowość są bardzo aktualne w naszych czasach – powiedział w rozmowie z biurem prasowym archidiecezji krakowskiej biskup diecezjalny koszedarski z metropolii wileńskiej, Jonas Ivanauskas, podczas wizyty w domu arcybiskupów krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3. Wcześniej litewski hierarcha odwiedził kościół św. Marka w Krakowie, gdzie w XV wieku jako zakrystian posługiwał bł. Michał Giedroyć. Wizyta była związana z przygotowaniami do czerwcowego dziękczynienia za beatyfikację Giedroycia.
Michał Giedroyć został beatyfikowany
Bp Jonas Ivanauskas przekazał serdeczne pozdrowienia dla Kościoła w Polsce a szczególnie krakowskiego, wraz z jego pasterzem, abp. Markiem Jędraszewskim, duchowieństwem i siostrami Świętej Jadwigi zaangażowanymi zarówno w proces beatyfikacyjny jak i rozwój kultu błogosławionego. Biskup podkreślił jak wielkim darem dla Kościoła polskiego i litewskiego jest beatyfikacja Michała Giedroycia, który na Litwie czczony jest nieprzerwanie od XV w.
Wyraził również swą wdzięczność abp. Markowi Jędraszewskiemu za zaproszenie wszystkich litewskich biskupów na archidiecezjalne uroczystości dziękczynne za beatyfikację Michała Giedroycia, planowane na 8 czerwca 2019 w Bazylice Mariackiej w Krakowie. Potwierdził udział w tym wydarzeniu litewskich biskupów, duchownych oraz wiernych.
Zdaniem bp. Ivanauskasa, bł. Michał Giedroyć może być bardzo bliski i potrzebny współczesnemu Kościołowi. Wypływająca z ideologii św. Augustyna duchowość, którą w swoim życiu realizował błogosławiony, jest nadal aktualna. Wierni, tak jak on, powinni umacniać swą relację z Bogiem poprzez kontemplację Męki oraz Zmartwychwstania Chrystusa. Postać błogosławionego jest bliska wierzącym również ze względu na posługę jakiej się podejmował – zakrystiana.
– Błogosławiony Michał przez swoją posługę jest opiekunem wszystkich ludzi, którzy pracują w Kościele. Tak dużo ludzi, również świeckich podejmuje pracę w Kościele: w mediach, poprzez katechezy, oazy, pielgrzymki, nabożeństwa, grupy modlitewne. Są ludzie, którzy podejmują prace w Kościele a których nie widać – podkreślił biskup.
Na Litwie miejscami szczególnie związanymi z bł. Michałem Giedroyciem są Widziniszki oraz Giedrojcie. W jednej z tych miejscowości prawdopodobnie urodził się błogosławiony. Jego rodzina ufundowała klasztor w Widziniszkach. Teraz znajduje się tam ołtarz i kaplica z wizerunkiem błogosławionego. W kościele parafialnym w Giedrojciach znajduje się ołtarz boczny, który jest mu poświęcony. Czwartego dnia każdego miesiąca odbywa się tam Msza św. oraz modlitwa za wstawiennictwem błogosławionego Michała. Jego kult w tych miejscowościach przez wieki pozostaje żywy. Trwają tam teraz intensywne przygotowania do litewskich uroczystości dziękczynnych, także zaplanowanych na czerwiec
W związku z dziękczynieniem za dar beatyfikacji błogosławionego Michała Giedroycia, biskupi litewscy zapraszają wszystkich pielgrzymów z Polski na uroczystą Mszę Świętą w Widziniszkach, która odbędzie się 22 czerwca o godzinie 12:00. Swoją obecność na tej Liturgii potwierdzili arcybiskup Marek Jędraszewski oraz Nuncjusz Apostolski na Litwie.
***
Michał Giedroyć urodził się ok. 1425 r. w Giedroyci na Litwie. Pochodził z książęcego rodu. Był niskiego wzrostu, miał jedną nogę krótszą i poruszał się o kuli. Z tego powodu nazywano go “chromym”. Cierpiał więc od młodości – nie tylko fizycznie, ale także psychicznie – dojrzewając dzięki doświadczeniu własnej ułomności do głębokiego rozumienia Męki Chrystusa i współczucia ludziom cierpiącym. W latach 1461-1465 prawdopodobnie studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim, gdzie zdobył stopień bakałarza, i w tym samym – 1465 r. – wstąpił do nowicjatu Zakonu świętego Augustyna Kanoników Regularnych od Pokuty Błogosławionych Męczenników Najświętszej Maryi Panny de Metro. Biali augustianie, zwani przez ludzi potocznie “markami”, związani byli z kościołem św. Marka Ewangelisty w Krakowie (stąd też ich potoczna nazwa).
Przyjaźnił się z niezwykłą grupą ludzi, od których II poł. XV wieku nazwana została “Felix Saeculum Cracoviae”. U profesora Akademii Jana z Kęt (1390-1473) Michał Giedroyć mógł się w tym czasie spotykać z Izajaszem Bonerem (1399-1471), Stanisławem Kazimierczykiem (1430-1489), Szymonem z Lipnicy (1438-1482), Ładysławem z Gielniowa (1440-1505) i Świętosławem Milczącym (1489). Wszyscy oni umierali w opinii świętości. “W tym klimacie realizowało się szczególne powołanie Michała Giedroycia i dojrzewała Jego świętość; czerpał z niego natchnienie i równocześnie wywarł na nim niezatarte piętno” – tak pisał w swoim liście na 500-lecie śmierci Bł. Michała Giedroycia Jan Paweł II. Na przykładzie tych świętych widzimy, że przyjaźń może być niezwykle skuteczną drogą do Boga.
Bł. Michał – pomimo kalectwa – mógł ze względu na swoje książęce pochodzenie otrzymać święcenia kapłańskie, chciał jednak pozostać “małym”. Został więc bratem. “(…) jak mnich zamknięty za murami klasztoru był przy Ukrzyżowanym i przy Madonnie. Tak jak strażnik przy sterach. I wiedział, że to ma sens. Bł. Michał Giedroyć choć pochodził z książęcego rodu, umiał przekreślić wszystkie ziemskie perspektywy, aby oddać się bez reszty tej jednej jedynej” . Michał pokornie pełnił powierzoną mu w zakonie funkcję zakrystiana. Opiekował się wnętrzem kościoła św. Marka. Chwalił Boga nieprzerwanie, posłusznie wypełniał wszystkie zlecone mu prace, dzielnie znosił urągania, prześladowania. Prowadził życie bardzo proste i ubogie. A Bóg, widząc uległość jego serca, obdarzył go już za życia darem proroctwa i czynienia cudów.
Bł. Michał był wrażliwy na ludzkie cierpienie. Ludzie, rozpoznając w nim “przyjaciela Boga”, błagali go o modlitwę wstawienniczą. On zaś wypraszał im w chwilach trosk i zmartwień cudowne łaski u Boga.
“Chowajcie prawdziwą miłość, abyście w Bogu, który miłością jest, mieszkali”. Tymi słowami Michał Giedroyć żegnał się ze swoimi braćmi. Zmarł 4 maja 1485 r. w opinii świętości. Pochowano go w kościele, w którym całe lata żył i pracował, w sąsiedztwie ołtarza głównego.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.