Drukuj Powrót do artykułu

Kraków: wyjątkowe rekolekcje u pallotynów

07 stycznia 2018 | 16:41 | luk | Kraków Ⓒ Ⓟ

Przez ostatnie cztery dni w pallotyńskiej parafii Matki Bożej Pocieszenia odbywało się wyjątkowe przygotowanie i przeżywanie uroczystości Objawienia Pańskiego. W ramach „Epifanii – rekolekcji dla Krakowa i całego świata” poruszono zagadnienia ożywienia wiary, rozpalenia miłości i sposobów dzielenia się nimi z innymi.

Prelegentem rozpoczynającym w środę nauki rekolekcyjne był ks. Adrian Galbas SAC, przełożony Prowincji Zwiastowania Pańskiego z Poznania. Przekonywał on zebranych, że współczesny świat potrzebuje o Bogu nie tylko słyszeć, ale także widzieć Jego świadków. „Mamy tak żyć, żeby ludzie patrząc na nas widzieli, jak Bóg ich bardzo kocha. Podobnie jak chwalili Ojca, patrząc na Jezusa” – powiedział.

Zwrócił także uwagę, że wierzący nie powinien „człapać za Chrystusem”. „Czy patrząc dzisiaj na siebie, na swoje chrześcijaństwo, mogę powiedzieć, że jestem jak młody rumak, który gna czy jakaś szkapa, która nie pójdzie jak jej nie zachęcisz?” – pytał, zachęcając do wzmacniania swojej wiary poprzez sakramenty i modlitwę do Ducha Świętego.

Temat rozpalenia miłości podjął kolejnego dnia bp Krzysztof Nitkiewicz z Sandomierza, który wezwał zgromadzonych, by poszli „na całego” i zakosztowali Ewangelii. Przedstawił przy tym ewangeliczny opis jak dwóch uczniów Jana Chrzciciela poszło za Chrystusem, a następnie jeden z nich, Andrzej przekazał prawdę o Nim swojemu bratu Kefasowi – hierarcha ocenił, że przypominało to zabawę w „głuchy telefon”.

„W jej efekcie otrzymujemy często zdanie całkowicie odmienne od początkowego. W Ewangelii jest jednak inaczej. Tym uczniom objawił się Chrystus i poszli za Nim. Ten „telefon” nie był głuchy. Zadzwonił, został odebrany i w ten sposób dzieło apostolskie zostało zainicjowane – tłumaczył.

Ordynariusz sandomierski dużo mówił o składaniu świadectwa wiary. „Warto nie tylko w niedzielę, ale również na co dzień odmawiać 'Skład Apostolski’. On też zapala w nas miłość do Boga, bo widzimy jak wiele od Niego otrzymaliśmy. Wyznanie wiary pozwala nam również jej bronić w konfrontacji ze światem” – podkreślił.

W piątek Mszy św. i celebracji przewodniczył natomiast abp Marek Jędraszewski, który nauczał, że człowiek wierzący powinien miłować niezależnie od tego, co o jego miłości do Boga i bliźniego powie świat. „Niech nasza wiara w Boga, który jest miłością, ma jasny kształt – miłości, będącej wyraźnym sprzeciwem dla świata, który tak często i za wszelką cenę chce żyć w nieprawdzie i nienawiści” – głosił.

Przypomniał, że w Europie odchodzi się od chrześcijaństwa i dlatego tak ważne jest świadczenie o Jezusie w skuteczny sposób. Jak uznał, wymaga to przede wszystkim dostrzeżenia w sobie godności dziecka Bożego.

Metropolita krakowski wezwał przy tym uczestników rekolekcji do tego, aby na serio przyjęli cały Dekalog, zwłaszcza przy postępującemu niszczeniu podstawowych wartości, które objawia się pochwałą związków homoseksualnych, aborcji, eutanazji czy też ideologii gender. „Gdzie tu jest miłość, poza egoizmem? Gdzie tu jest odpowiedzialność za życie drugiego człowieka? Gdzie tu jest wiara w Boga, który tak, a nie inaczej stworzył człowieka – kazał mu się rozwijać, mieć dzieci, czynić sobie ziemię poddaną oraz kochać cały świat?” – pytał.

„Głosić miłość i wiarę dzisiaj – i to jest najbardziej potrzebne – to wracać do radykalizmu Ewangelii. Do tego, co mówił Jezus w Kazaniu na Górze: 'Niech wasza mowa będzie: tak, tak, nie, nie'” – podkreślił hierarcha, zaznaczając, że tylko budowanie cywilizacji miłości sprawi, że wiara nie będzie pojęciem abstrakcyjnym.

Całe wydarzenie zakończyła w sobotę wieczorna Msza św. pod przewodnictwem bp. Damiana Muskusa, podczas której przybyli zawierzyli swoje życie Jezusowi Chrystusowi. W wygłoszonej homilii hierarcha tłumaczył zebranym, że rozpoznanie Chrystusa w swoim życiu domaga się postawy pastuszków i Mędrców ze Wschodu.

„Jedni odkryli Go sercem prostym i nieskażonym pychą, drudzy poznali Go dzięki głębokiej mądrości i umiejętności czytania znaków. Tak więc tylko wielka prostota i wielka mądrość znalazły drogę do Jezusa” – wyjaśnił.

Zaapelował, aby wierni postawili sobie pytanie o to, co zrobili z Dobrą Nowiną objawioną im niedawno w Nowonarodzonym. Dodał, że tylko ludzie, który przeszli drogę podobną do wędrówki Mędrców ze Wschodu, mogą być świadkami dla innych.

„Trzeba dziś, w świetle tajemnicy Objawienia Pańskiego zadać sobie pytania o to, czy wyruszyliśmy w drogę, czy jesteśmy otwarci na niespodziewane, czy rozumiemy znaki, przez które przemawia do nas Bóg. Niech Chrystus objawiający się światu objawi się i każdemu z nas” – powiedział bp Muskus.

Hasło przewodnie 4-dniowych spotkań zorganizowanych przez krakowskich pallotynów w dniach od 3 do 6 stycznia brzmiało „Bóg, który pozwala się znaleźć tym, którzy Go nie szukają”. Wydarzenie nawiązywało do tradycji oktaw Epifanii, zapoczątkowanych przez św. Wincentego Pallottiego w 1836 r., który chciał, aby uroczyste obchody oktawy tego święta ukazywały „drogocenną rozmaitość, jaką przyozdobiony jest Kościół święty”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.