Krzeszów: o synodzie na pielgrzymce Żywego Różańca

W Krzeszowie odbyła się doroczna pielgrzymka Żywego Różańca. Do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przybyło blisko 3 tys. wiernych.

Spotkanie rozpoczęło się od wystawienia Najświętszego Sakramentu i nabożeństwa różańcowego, które prowadził kustosz i diecezjalny animator Róż Różańcowych ks. Marian Kopko. Ks. prof. Jan Klinkowski – biblista – wygłosił konferencję poświęconą biblijnym aspektom tajemnic bolesnych.

W południe Eucharystii z licznym udziałem księży przewodniczył biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. W homilii wyjaśnił znaczenie synodu zapowiedzianego przez papieża Franciszka, który już wkrótce rozpocznie się na etapie diecezjalnym.

– Patrząc na was, zgromadzonych tak licznie w krzeszowskiej bazylice, mogę powiedzieć, że tę drogę synodalną, do jakiej wezwie nas papież Franciszek za kilka dni, już rozpoczęliśmy. Jako pielgrzymi, jesteśmy świadkami tego, że Kościół jest w drodze – zauważył we wstępie do homilii biskup legnicki.

Ksiądz biskup zauważył, że droga, wędrowanie ma sens wtedy, kiedy wiemy skąd i dokąd prowadzi. Dlatego w dalszej części wyjaśnił tematykę drogi synodalnej, w jakiej będziemy uczestniczyli: komunia, uczestnictwo i misja.

– Dziś, podczas pielgrzymki, jako wspólnota, doświadczamy tego, czym jest komunia. W Eucharystii przystąpimy do Komunii, czyli przyjmiemy Jezusa, będziemy z nim w Komunii, a przez Niego – z Bogiem Ojcem. To jest najpełniejsze znaczenie słowa „komunia” – powiedział.

Zauważył też, że wszyscy, którzy doświadczają komunii z Bogiem, doświadczają również komunii między sobą. Tak tworzy się komunia Kościoła i przekonanie, że wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami. To doświadczenie otwiera przed nami jeszcze szerszą perspektywę. – Uświadamiamy sobie, że do tej komunii należą także ci, którzy nas poprzedzali. Pierwszą z nich jest Maryja, która jako pierwsza odpowiedziała na wezwanie Boga „tak”, „niech mi się stanie”. Doświadczamy dziś wyjątkowo komunii z Matką Chrystusa – podkreślił.

– Jako wspólnota, komunia Kościoła, uczestniczymy we wspólnym skarbie, dziedzictwie. Dziś tym dziedzictwem jest dla nas skarb róż różańcowych. Uczestniczymy w darze większym od nas, w tajemnicy, która nas przerasta, którą mamy kontemplować – zauważył.

Bp Siemieniewski wyjaśnił, że kontemplacja to nie tylko domena życia klasztornego, monastycznego. Kontemplacja w świecie jest możliwa dla każdego z nas. Rozważanie tajemnic różańcowych to doskonały przykład, jak w każdej sytuacji życia możemy kontemplować tajemnice Boga. – Dlatego różaniec i Pismo św. są ze sobą mocno złączone. By dać medytacji podstawy biblijne i głębię, dobrze jest odczytać tekst biblijny związany z daną tajemnicą. To jest uczestnictwo, które chce odkrywać chrześcijańska wspólnota w swojej wędrówce – powiedział.

Kolejne pojęcie synodalne, jakie wyjaśnił bp Siemieniewski to „misja”. Zauważył, że od świadectwa modlitwy rozpoczynają się często wielkie dzieła, jak w przypadku Pauliny Jaricot, która dała początek Papieskim Dziełom Misyjnym i wspólnocie Żywego Różańca. – Jej przykład pokazuje nam, co może zdziałać Pan Bóg, jeśli znajdzie ludzi o otwartym sercu. Wy właśnie jesteście dziedzicami takiego wzorca. Warto zatem uświadomić sobie, że może i dziś Bóg chce, abyśmy my wydali dobre owoce naszej modlitwy i naszych dzieł. To jest właśnie misja – zauważył.

Po Mszy św. była wspólna agapa i występ zespołów folklorystycznych. Pielgrzymka zakończyła się w kościele św. Józefa koronką do Bożego Miłosierdzia.

Za tydzień na swoją pielgrzymkę różańcową do Krzeszowa przybędą dzieci z Podwórkowych Kółek Żywego Różańca oraz z Eucharystycznego Ruchu Młodych.