Krzysztof Kolberger o Janie Pawle II
07 stycznia 2011 | 20:36 | Adrian Sinkowski / sz Ⓒ Ⓟ
Krzysztof Kolberger, aktor filmowy i teatralny, jeden z najwybitniejszych polskich artystów, nie żyje. Uważał, że jednym z najważniejszych zadań aktorskich w jego karierze było powierzenie mu odczytania testamentu Jana Pawła II w czasie żałoby po śmierci papieża w 2005 roku.
Artysta zmarł w wieku 60 lat. Od wielu zmagał się z chorobą nowotworową.
Krzysztof Kolberger stworzył wiele niezapomnianych kreacji, wcielając się w role teatralne, filmowe czy telewizyjne, a także był reżyserem spektakli wystawianych na deskach w całej Polsce.
Wiele osób pamięta go z koncertu poświęconego pamięci Jana Pawła II pod tytułem „Wielka Pani”, recytującego młodzieńcze wiersze Karola Wojtyły. Odczytał też testament Jana Pawła II w czasie żałoby po śmierci papieża w kwietniu 2005 r. Uznał to za jedno z najważniejszych zadań aktorskich w swojej karierze. Brał też udział w polskim dubbingu do filmu „Jan Paweł II”, użyczając swojego głosu postaci tytułowej, granej przez Johna Voighta.
Aktor był związany z Centrum Myśli Jana Pawła II niemal od początku istnienia instytucji. W czerwcu 2009 r. na Placu Piłsudskiego w Warszawie – w trakcie uroczystości odsłonięcia pomnika-Krzyża – odczytał teksty Jana Pawła II. Wydarzenie to towarzyszyło obchodom 30. rocznicy I pielgrzymki Ojca Świętego do Polski, które Centrum Myśli Jana Pawła II przygotowało z myślą o przypomnieniu wydarzeń, jakie dały impuls do zmian demokratycznych.
W jednym z wywiadów Krzysztof Kolberger powiedział, że o śmierci myśli pogodnie. Więcej o tym, jaki był jego stosunek do Jana Pawła II, do choroby, z którą obaj się zmagali, można dowiedzieć się z materiału, który Centrum Myśli Jana Pawła II nagrało w 2007 r.
Wywiad znajduje się tutaj:
www.centrumjp2.pl/news/5013/Kolberger_o_Janie_Pawle_II
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.