Ks. Artur Godnarski o abp. nominacie G. Rysiu: nie lubi, gdy nazywa się go hierarchą
14 września 2017 | 13:50 | kana | Kraków Ⓒ Ⓟ
Bp Grzegorz Ryś jest człowiekiem, który buduje szerokie mosty. Mam nadzieję, że nasza współpraca nie ustanie, bo nie wyobrażam sobie funkcjonowania naszego zespołu bez niego – powiedział ks. Artur Godnarski, sekretarz Biura Zespołu KEP ds. Nowej Ewangelizacji o nowo mianowanym arcybiskupie łódzkim. I podkreśla też, że bp Ryś nie lubi, gdy nazywa się go hierarchą.
– Bp Ryś bardzo szybko wszedł w środowisko nowej ewangelizacji. Jest też promotorem wielu działań, które podejmujemy w Polsce i za jej granicami – podkreśla ks. Godnarski.
Jak dodaje, praca Zespołu jest bardzo wymagająca i intensywna. – Podjęliśmy m.in. działania mające na celu przygotowanie dobrego gruntu pod współpracę księży i osób świeckich w dziele nowej ewangelizacji. Pod auspicjami bp. Rysia został wypracowany model rekolekcji dla kapłanów i świeckich. To wszystko jest na etapie „rozruchu”, więc nie chcemy się silić na jakieś wiążące oceny. Razem z całym Zespołem chcemy przypatrzeć się temu, jakie owoce wydają te rekolekcje – mówi ks. Godnarski. Podkreśla, że niezbędna jest refleksja i wypracowanie strategii dalszego działania.
Zdaniem ks. Godnarskiego, bp Grzegorz Ryś czerpie bardzo wiele z pontyfikatu Ojca Świętego Franciszka. – On ma bardzo mocne wyczucie papieża Franciszka. Nie kontestuje jego działań, ale doskonale je rozumie – wyjaśnia.
Ks. Artur Godnarski zaznacza jeszcze jedną bardzo ważną cechę bp. Rysia. – Widzę u niego ogromne zainteresowanie i atencję w stosunku do każdego, kto się do niego zwraca. Myślę, że to też go bardzo wyczerpuje, jednak on się tego nie boi. On rozumie bycie biskupem jako bycie sługą. Nie lubi, gdy mówi się o nim, że jest hierarchą kościelnym, bo on po prostu czuje się sługą – wyjaśnia sekretarz Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.