Ks. Bochyński zwolniony z funkcji i z zakazem nauczania lekcji religii
08 listopada 2013 | 17:05 | łg, tk / pm Ⓒ Ⓟ
Abp Marek Jędraszewski zwolnił 8 listopada ks. Ireneusza Bochyńskiego z funkcji rektora kościoła akademickiego Panien Dominikanek w Piotrkowie Trybunalskim.
Ks. Bochyński został też pozbawiony misji kanonicznej do nauczania lekcji religii. Kilka tygodni temu ks. Bochyński udzielił wywiadu jednemu z lokalnych tygodników na temat pedofilii. Mówił w nim m.in. o dzieciach, które "’wchodziły’ do łóżek dorosłych, chcąc być spełnionym. I to był wybór dziecka".
W ramach toczącego się postępowania dyscyplinarnego, metropolita łódzki zawiesił ks. Bochyńskiego w funkcji rektora kościoła akademickiego Panien Dominikanek pod wezwaniem Matki Bożej Śnieżnej w Piotrkowie Trybunalskim.
Natomiast dziś, 8 listopada abp Jędraszewski zwolnił ks. Bochyńskiego z tej funkcji i pozbawił go misji kanonicznej do nauczania lekcji religii.
"Kuria jednocześnie informuje, że od samego początku sprawy wypełniane są Wytyczne Konferencji Episkopatu Polski dotyczące wstępnego dochodzenia kanonicznego w przypadku oskarżeń duchownych o czyny przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu z osobą niepełnoletnią poniżej osiemnastego roku życia. Sprawę prowadzi Komisja powołana przez Arcybiskupa Metropolitę Łódzkiego" – czytamy w komunikacie kurii.
Przypomnimy, że w wywiadzie dla "Tygodnika Trybunalskiego" ks. Bochyński mówił m.in.: "mamy i dzieci 10-letnie, trochę starsze i znam przypadki, gdzie ich życie intymne potrzebowało wcześniejszego zaspokojenia. Same dzieci 'wchodziły’ do łóżek dorosłych, chcąc być spełnionym. I to był wybór dziecka".
W dalszej części wywiadu ksiądz z Piotrkowa Trybunalskiego powiedział, że "w pojedynczych przypadkach świadomość niektórych dzieci może być bardzo dorosła, dojrzała" oraz , że "Postawienie takiej tezy, że czasami dzieci prowokują do czegoś, nie jest też tak do końca bezpodstawne".
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.