Ks Burzyk : obowiązek tzw. Komunii wielkanocnej to minimalizm
12 kwietnia 2009 | 10:52 | rk / ju. Ⓒ Ⓟ
„Przynajmniej” – to kluczowe słowo w interpretacji drugiego i trzeciego przykazania kościelnego – zauważa bielski kaznodzieja ks. Eugeniusz Burzyk mówiąc o obowiązku, by raz w roku spowiadać się i przyjąć Komunię.
Zdaniem duszpasterza środowisk twórczych diecezji bielsko-żywieckiej obowiązek ten to minimalizm. „To nie wystarcza do rozwoju duchowego i religijnego. Msza Wieczerzy Pańskiej jest przypomnieniem, że Jezus ustanawiając sakrament Eucharystii nie nałożył żadnych ograniczeń, a słowa „bierzcie”, „jedzcie”, „pijcie” i „czyńcie” zachęcają, by robić to bardzo często. Normalną jest sytuacja, że katolik przyjmuje Komunię podczas każdej Mszy, w której uczestniczy, a spowiada się zawsze po popełnieniu grzechu ciężkiego” – dodaje duchowy.
Obowiązek tzw. Komunii wielkanocnej wprowadzono już w 1215 roku na Soborze Laterańskim IV, gdyż wierni wówczas bardzo rzadko przystępowali do Komunii, jednak nie z braku pobożności, ale dlatego, że uważali siebie za niegodnych z powodu nadmiernego poczucia winy.
Obowiązek, by raz w roku spowiadać się i przyjąć Komunię powinno się wypełnić w okresie od niedzieli przed Środą Popielcową do Uroczystości Przenajświętszej Trójcy włącznie, czyli w tym roku do 7 czerwca.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.