Drukuj Powrót do artykułu

Ks. Burzyk: urny z prochami powinny być przechowywane na cmentarzu

03 listopada 2010 | 10:03 | rk Ⓒ Ⓟ

Jedynym w pełni godnym i bezpiecznym miejscem dla urny z prochami jest cmentarz, czyli grób lub specjalne kolumbarium – przypomina ks. Eugeniusz Burzyk, rzecznik Kurii bielsko-żywieckiej. Duchowny podzielił się swymi uwagami przy okazji otwartej kilka dni temu Cieszynie wystawy porcelanowych urn do przechowywania prochów zmarłych, jako przedmiotów użytkowych.

Na prezentowanej w Śląskim Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości ekspozycji „Urna/Naczynie – Naczynie /Urna” można zobaczyć 15 projektów urn pogrzebowych, zaprojektowanych przez znanego ceramika, Bogdana Kosaka. Jak zaznacza artysta, urny, niezależnie od funkcji, jakie pełnią, są „zaspokajającymi estetyczne potrzeby i skłaniającymi do refleksji przedmiotami”. Artysta traktuje urny jako estetyczny manifest, który ma też skłaniać do refleksji o przemijaniu i śmierci.

Przy tej okazji ks. Burzyk zwraca uwagę, że przechowywanie urny w domu nie jest dobrym pomysłem.

„Rodzina powinna zapewnić prochom krewnego godne przechowywanie i traktowanie, czego niestety do końca nie da się zrobić w domu. Nie można zagwarantować, że prochy zmarłego, traktowane z szacunkiem przez najbliższych, będą w ten sam sposób traktowane przez kolejne pokolenia. Nie można też wykluczyć, iż niejedna urna mogłaby już po kilku latach znaleźć się na śmietniku. Jedynym w pełni godnym i bezpiecznym miejscem dla urny jest cmentarz, czyli grób lub specjalne kolumbarium, ściana lub kaplica” – mówi kapłan w rozmowie z KAI.

Porcelanowe urny Kosaka składają się z trzech części. Obok naczynia na prochy zmarłego artysta zaprojektował także naczynie na pamiątki po osobie zmarłej. Każdą urnę wieńczy pokrywa.

Wystawę w Cieszynie można oglądać do 5 grudnia.

Prawo polskie zabrania przechowywania prochów w domu. Wynika to z ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych z 1959 roku.
Kościół katolicki oficjalnie zalegalizował kremację zwłok ludzkich w instrukcji Kongregacji Świętego Oficjum z 1963 r. „O paleniu zwłok”.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.