Ks. Henryk Bolczyk honorowym obywatelem Rudy Śląskiej
20 grudnia 2019 | 10:19 | asp / hsz | Ruda Śląska Ⓒ Ⓟ
Ks. prałat Henryk Bolczyk odebrał dzisiaj tytuł Honorowego Obywatela Miasta Ruda Śląska. Duchowny był m.in. kapelanem górników kopalni „Wujek” w Katowicach w latach 1980 – 1981, a także moderatorem krajowym oraz generalnym Ruchu Światło – Życie. Jego postać przedstawiona została w filmie Kazimierza Kutza „Śmierć jak kromka chleba”. – Nie wybierałem dnia urodzin, ani rodziców, Halemby czy czasów komunistycznych – powiedział duchowny odbierając wyróżnienie.
– Nie wybierałem dnia urodzin, ani rodziców, Halemby czy czasów komunistycznych – mówił w swym wystąpieniu ksiądz Bolczyk. – Pan Bóg daje życie, stawia przed człowiekiem różne warunki nie dlatego, by niszczyć, ale hartować i przez czasy, systemy i ludzi uczyć jednego: wygraj życie, bo jest darem. Istota polega na tym, żeby dać się prowadzić temu, który to życie najlepiej zna i kocha – powiedział.
Szczególnie poruszające było zakończenie wystąpienia ks. Bolczyka przed Radą Miasta. Mówił o Stwórcy, który go kocha, który prowadzi jego życie i życie każdego z nas. – Istota polega na tym, żeby się dać prowadzić Temu, który to życie najlepiej zna, kocha – powiedział. – W tym zupełnie innym czasie przed 80 laty i tym czasie współczesnym dalej Ten sam dawca życia, dalej miłośnik mojego życia jest moim Panem i Zbawicielem. Niech więc Ruda Śląska będzie w jego natchnieniu – mówił na koniec.
Wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer zwracał uwagę na szczególne zasługi duchownego dla górniczej społeczności, której duża część mieszka w Rudzie Śląskiej. – Zetknąłem się z nazwiskiem ks. Bolczyka podczas pierwszego procesu byłych ZOMOwców oskarżonych o udział pacyfikacji kopalni „Wujek” – powiedział Krzysztof Mejer. – Dla mnie, jako osoby będącej spoza Śląska, było to szokujące doświadczenie. Szokujące w sensie pozytywnym, dlatego, że wszyscy świadkowie, którzy zeznawali przed sądem, mówili o tych tragicznych wydarzeniach, wszyscy wymieniali nazwisko ks. Henryka Bolczyka. Wszyscy mówili o nim z ogromnym uznaniem, podkreślając rolę, jaką odegrał w tych trudnych sytuacjach – zaznaczał wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Ks. Bolczyk podkreślał z kolei, że Ruda Śląska jest mu bliska i że całe dzieciństwo przeżył w dzielnicy Halemba. Wspominał m.in. koszmar wojny, ucieczkę z Halemby do Chełmu i bezpośrednie zderzenie z walkami, widok ofiar czy kilkutygodniowe ukrywanie się w piwnicy przy ul. Sienkiewicza 13 (dzisiaj Harcerska). – Z perspektywy lat muszę powiedzieć, że nie pamiętam strachu – wyznał duchowny. – Miałem poczucie pokoju i bezpieczeństwa wewnętrznego. Myślę, że to owoc wiary i ufnej rozmowy moich rodziców z Bogiem – dodał.– Mam świadomość swego pochodzenia, swoich korzeni, swego urodzenia, szkoły podstawowej i całego uroku przemijania czasu. I coraz bardziej mam świadomość, że tożsamość w wielkim procencie kształtuje się w dzieciństwie – podkreślał duchowny.
Ks. Henryk Bolczyk urodził się 14 listopada 1938 roku w Halembie. Tam spędził dzieciństwo, a w kościele p.w. Matki Boskiej Różańcowej był ministrantem. W latach 1952-1956 uczył się w Gimnazjum św. Jacka w Katowicach, które przekształcono w Niższe Seminarium Duchowne. W roku 1962 ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Krakowie, a w 1978 Katolicki Uniwersytet Lubelski. 24 czerwca 1962 roku w Katowicach przyjął święcenia kapłańskie z rąk bpa Herberta Bednorza. Wtedy też rozpoczął pracę wikariusza w parafiach diecezji katowickiej, najpierw w Świętochłowicach, później w Katowicach, Zebrzydowicach oraz Rybniku.
Od 1968 roku był związany z Ruchem Żywego Kościoła, przekształconym w Ruch Światło-Życie. Od 1985 był moderatorem krajowym, a od 1993 także moderatorem generalnym Ruchu oraz jednym z pomysłodawców i twórcą powstałej w 1989 roku Fundacji „Światło-Życie”.
Będąc proboszczem parafii p.w. św. Michała w Katowicach (1980–1992) niósł wsparcie górnikom podczas strajku i pacyfikacji w kopalni „Wujek”, m.in. prowadził rekolekcje dla załogi i rodzin górniczych, a na prośbę górników odprawił na terenie kopalni mszę św. Po 16 grudnia 1981 roku organizował i prowadził modlitwy pod krzyżem w miejscu zbrodni, wspomagał duchowo rodziny zabitych i rannych górników oraz pozyskiwał środki finansowe na pomoc potrzebującym. Zainicjował również budowę kościoła Ofiar Wujka pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Katowicach-Brynowie. Wydarzenia tego okresu opisał w książce „Krzyż nigdy nie umiera. Siedem stacji krzyża kopalni Wujek. Refleksje duszpasterza”.
Warto wspomnieć, że ksiądz Henryk Bolczyk był postulatorem diecezjalnym procesu beatyfikacyjnego ks. Franciszka Blachnickiego. Po przejściu na emeryturę zamieszkał w Carlsbergu w Niemczech, gdzie włączył się w prace Międzynarodowego Centrum Ewangelizacji Światło-Życie. Za swoją działalność został odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, za osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej.
Ks. Henryk Bolczyk został 13. honorowym obywatelem miasta Ruda Śląska. Do tej pory tytuł ten otrzymali między innymi: abp Damian Zimoń, abp Wiktor Skworc, pływaczka Otylia Jędrzejczak czy hokeista Henryk Gruth.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.