Ks. Hryniewicz o wizycie w Bułgarii: to jeszcze nie przełom

Spotkanie Papieża z bułgarskim prawosławiem daje nadzieję, ale nie przełomowe – uważa ks. prof. Wacław Hryniewicz, ekumenista z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Ks. prof. Hryniewicz skomentował dla KAI odwiedziny Jana Pawła II u zwierzchnika Bułgarskiego Kościoła Prawosławnego patriarchy Maksyma i członków Świętego Synodu w Pałacu Patriarszym w Sofii.
Ekumenista zwrócił uwagę, że w przemówieniach w czasie spotkania, a szczególnie w słowach Ojca Świętego widać spojrzenie w przeszłość, nawiązanie do tradycji Cyryla i Metodego. Podkreślił, że tradycja ta wniosła wiele dobrego we wspólnotę krajów chrześcijańskich i „akcenty cyrylometodiańskie” są jak najbardziej aktualne dziś.
Odnosząc się do samego spotkania teolog zauważył, że jego wartość ekumeniczna polega przede wszystkim na bezpośrednim zetknięciu się osób, wymianie myśli, promieniowaniu osobowości, tego, co jest we wnętrzu człowieka. – Postać Papieża tworzy klimat do dialogu, klimat zaufania – stwierdził.
Dla niego osobiście duże znaczenie miało w czasie spotkania z patriarchą i biskupami prawosławnymi nawiązanie do prac międzynarodowej komisji mieszanej katolicko-prawosławnej, która faktycznie od dwóch lat jest w stanie zawieszenia.
Ks. Hryniewicz przestrzega jednak przed zbytnim optymizmem. – Spotkanie Papieża z hierarchią Bułgarskiego Kościoła Prawosławnego nie rozpocznie jakiejś nowej karty, nie spowoduje przełomu. Trudności jest zbyt wiele.
Znany ekumenista zwraca uwagę, że Prawosławny Kościół Bułgarski na ogół jest w cieniu innych Kościołów prawosławnych, nie wybija się. Jest widoczne, że ma on wyraźne obawy wobec ekumenii, np. wycofał się z prac w Światowej Radzie Kościołów. – Widać, że mają lęk o zachowanie własnej tożsamości, zachowanie wiary prawosławnej. Słowa Papieża o rozłamach, grzechach przeszłości, o przebaczeniu, a które trzeba prosić Chrystusa, wnoszą w dialog z prawosławiem w Bułgarii podobną atmosferę jak w Grecji. Są to akcenty, które sprzyjają dialogowi.
Odnosząc się do dialogu z Kościoła katolickiego i prawosławnego na świecie ks. Hryniewicz zauważył, że przywracanie zaufania po ostatnich wydarzeniach w Rosji jest bardzo trudne.