Drukuj Powrót do artykułu

Ks. Jan Sochoń przeprasza Maję Komorowską

04 czerwca 2010 | 12:41 | ks. Jan Sochoń Ⓒ Ⓟ

Ks. Jan Sochoń przeprasza znaną aktorkę Maję Komorowską za to, że w swej ostatniej książce zamieścił treść jej rozmowy z ks. Jerzym Popiełuszką, w ślad za niewiarygodną relacją Tadeusza Stachnika, który okazał się Tajnym Współpracownikiem SB.

A oto treść sprostowania nadesłanego KAI przez ks. prof. Jana Sochonia:

W mojej książce „Tama. Opowieść o życiu i męczeństwie księdza Jerzego Popiełuszki” (Kraków 2010) w rozdziale „Osaczony także przez swoich” (s. 183-184) pomieściłem cytat Tadeusza Stachnika, ubeckiego donosiciela, który znajdował się w bliskim otoczeniu księdza Popiełuszki.

Zwrócono mi uwagę, że przytoczona przez niego historia i wypowiedzi p. Mai Komorowskiej są oparte na relacji fałszywego świadka i przedstawiają treści niezgodne z zaistniałym stanem rzeczy. Rzeczywiście, cytat przeze mnie przywołany może być odczytany jako sprawozdanie z faktycznie mającego miejsce zdarzenia. Jest mi bardzo przykro, że cytując bez uprzedniej konsultacji fragment ubeckiego donosu, dotyczący osoby p. Komorowskiej doprowadziłem do sytuacji, w której mogą być Jej przypisane nieprawdziwe słowa. Przyznaję, to moja wina, że nie opatrzyłem tego cytatu odpowiednim wyjaśnieniem w przypisach książki.

Wiadomo, że donosy trzeba czytać ostrożnie i nieufnie. Pani Maja nigdy nie strofowała księdza Jerzego, nie mówiła, że robi on z siebie bohatera, niczego mu nigdy nie nakazywała, ani nie wspominała o żadnym ataku choroby, jak to wynika z relacji ubeckiego donosiciela. Należała natomiast do najbliższych przyjaciół żoliborskiego męczennika. Wszyscy cenimy Jej oddanie i poświęcenie, szczególnie w tamtych, trudnych czasach, dostrzegamy ważną rolę, jaką odgrywa w polskim Kościele i polskiej kulturze. Cytując ubecki donos chciałem zwrócić uwagę na świadomą manipulację Służby Bezpieczeństwa i oddać atmosferę ówczesnej rzeczywistości. Zatem raz jeszcze przepraszam p. Maję Komorowską z nadzieją, że przyjmie moje przeproszenie.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.