Ks. Kądziela: dziękujemy, że Polacy nie chcą wymazać Boga ze swej historii

– Dziękujemy za to, że Polacy jako chrześcijanie próbują swoim życiem pisać traktat o Bogu, którego nie chcą wymazać ze swojej historii – mówił w czasie Mszy św. radiowej w Bazylice pw. Św. Krzyża w Warszawie ks. prałat Wiesław Kądziela.

Kapłan, który jest członkiem redakcji Mszy świętej radiowej Pierwszego Programu Polskiego Radia podkreślił, że obchodzony dziś II Dzień Dziękczynienia jest okazją, by dziękować Janowi Pawłowi II za utwierdzenie nas w przekonaniu, że Bóg w swoim Synu podkreślił swoją solidarność z człowiekiem.
Ks. Kądziela przypomniał w czasie homilii, że w dzisiejszą uroczystość Trójcy Przenajświętszej obchodzimy II Dzień Dziękczynienia. Jak podkreślił „dziękujemy Bogu Ojcu, bo nas stworzył, Synowi, bo nas odkupił, Duchowi Świętemu, bo nas uświęcił. Dziękujemy za Jana Pawła II w 30. rocznicę pierwszej pielgrzymki, że mówił do nas i za nas” – stwierdził kaznodzieja.

Jak dodał kapłan szczególnie dziś dziękujemy za utwierdzenie nas w przekonaniu, że Bóg w swoim Synu podkreślił do ostatka, do krzyża i zmartwychwstania, swoją solidarność z człowiekiem. „Człowiekiem, który sam siebie nie może zrozumieć, ani jego samego nie można zrozumieć bez Chrystusa” – dodał ks. Kądziela.

Kaznodzieja zapewnił, że Bóg przeszedł przez świat, także polską ziemię, zagarniając wszelki ból i cierpienie człowieka i łącząc boskie z ludzkim, niebo z ziemią. „Dziękujemy za to, że Polacy jako chrześcijanie próbują swoim życiem pisać traktat o Bogu, którego nie chcą wymazać ze swojej historii. Czasem był to traktat pisany własną krwią jako poświadczenie prawdy chrystusowej. Czasem pisany łzami niewoli, czasem radością ludzi cichych jak ewangelia” – powiedział ks. Kądziela.

Na zakończenie kapłan zachęcał, by spełniało się w nas to, co jest oczekiwaniem Jezusa czyli do wzięcia udziału w życiu samego Boga, to znaczy do życia miłością wzajemną.