Ks. Kazimierz Hamerszmit patronem suwalskiej szkoły

Był szczególnym uczniem Pana Jezusa, dobrym przewodnikiem duchowym, celująco zdał życiowy egzamin – powiedział bp Romuald Kamiński podczas uroczystości nadania imienia ks. Kazimierza Hamerszmita Szkole Podstawowej nr 4 w Suwałkach.

Suwalczanie pamiętają duchownego jako wyjątkowego kapłana oraz wielki autorytet. Dlatego pamięć o nim chcą przekazać młodym pokoleniom. Dyrektor SP nr 4, Jolanta Nowakowska, podkreśliła, że trudno dziś o takie postaci i lepszy wzór do naśladowania dla uczniów i nauczycieli.

5 lutego minęło 17 lat od śmierci ks. Hamerszmita. Jego imieniem nazwano wtedy ulicę, którą codziennie – już jako emeryt – przemierzał w drodze do kościoła św. Aleksandra, gdzie przez wiele lat był proboszczem. Teraz imieniem tego kapłana nazwano również szkołę podstawową.

Ksiądz Hamerszmit przeżył osiemdziesiąt lat, z czego trzydzieści pięć w Suwałkach. W czasie wojny został aresztowany przez Niemców i więziony w obozach koncentracyjnych w Soldau, Sachsenhausen i w Dachau, gdzie poddawany był eksperymentom medycznym. Do Suwałk przybył w 1959 roku, a od 1966 r. do przejścia na emeryturę pełnił posługę proboszcza miejscowej parafii pw. św. Aleksandra.

Troszczył się o życie duchowe parafian, pomagał najuboższym. Swoje odszkodowanie za pobyt w obozie koncentracyjnym przeznaczył na odbudowę kościoła św. Apostołów Piotra i Pawła. W latach osiemdziesiątych wspierał "Solidarność". Zmarł w opinii świętości. W lutym 2010 r. biskup ełcki Jerzy Mazur wydał edykt przygotowujący do rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego. Postulatorem jest ks. dr Dariusz Brozio, który dzisiaj w okolicznościowym wykładzie przybliżył portret duchowy ks. Hamerszmita. Uczynili to także uczniowie w swoim programie artystycznym.

Budynek Szkoły Podstawowej nr 4 oddano do użytku w 1962 roku ramach akcji „Tysiąc szkół na tysiąc lat”. Wtedy nadano jej nazwę Pomnika Tysiąclecia Państwa Polskiego oraz imię Janka Krasickiego. Patron ten był polskim działaczem komunistycznym współpracującym z sowieckim aparatem represji, należał do Komsomołu.

Wśród wychowanków tej szkoły jest kilku księży. Większość z nich przybyła na dzisiejszą uroczystość.