Ks. Michał Kacprzyk w kieleckiej bazylice: przez wieki Kościół posyłał misjonarzy na krańce świata

Przez wieki Kościół posyłał misjonarzy aż na krańce świata. Wśród nich znajdziemy świętych Cyryla i Metodego, Wojciecha, Brunona z Kwerwurtu, Franciszka Ksawerego, czy błogosławionych: Marię Teresę Ledóchowską czy Michała Tomaszka i Zbigniewa Strzałkowskiego, męczenników z Peru – mówił dzisiaj w homilii w kieleckiej bazylice ks. Michał Kacprzyk – Sekretarz Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary.

Na początku Mszy św. biskup kielecki Jan Piotrowski przypomniał obowiązek misyjny ochrzczonych, wynikający z sakramentu chrztu.

– Niech dzisiejsza uroczystość przypomni nam, że na mocy sakramentu chrztu świętego wszyscy jesteśmy misjonarzami – zauważył. – Jak nauczał Jan Paweł II „Każdy kto prawdziwie spotkał Chrystusa w swoim życiu, nie może go zatrzymać dla siebie, ale winien się nim dzielić” – podkreślał biskup kieleckie.

Homilię wygłosił ks. Michał Kacprzyk, krajowy sekretarz Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary.

– Każdy z nas, kto kieruje się wiarą i pragnie, by Chrystus – Światłość świata oświecał drogi życia wie, że żadne luksusy, bogactwa ani władza nie dają tego, co na świat przynosi Jezus: pokoju, nadziei, radości dziecięctwa Bożego i łaski wiecznego zbawienia – mówił.

Wartość daru przyniesionego przez Jezusa zrozumieli Mędrcy, symbolizując tęsknoty ludzkości. – Niejako instynktownie wyczuwają to mędrcy, którzy oddają cześć Nowonarodzonemu Mesjaszowi. W nich dostrzegamy ludzi wszystkich narodów i języków, którzy poszukują Bożej prawdy – mówił ks. Kacprzyk.

Przypomniał nie tracące na aktualności wezwanie Jezusa: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody”.

– Kolejne epoki wyznaczają coraz nowsze, wymagające czy potrzebujące Dobrej Nowiny obszary. Przez wieki Kościół posyłał misjonarzy aż na krańce świata – mówił wymieniając nazwiska misjonarzy z wielu krajów, których „świadectwo sprawia, że wśród nas nieustannie powinno płonąć misyjne zaangażowanie”.

Sekretarz Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary przypomniał także historię powstania tej organizacji. W XIX w. na całym świecie istniało 114 terenów misyjnych – i wtedy także zaczęły się kształtować zalążki Papieskich Dzieł Misyjnych.

– 200 lat temu, w 1822 roku, niebawem błogosławiona – młoda dziewczyna z Lyonu Paulina Jarricot dostrzega, jak wielkiego wsparcia materialnego potrzebuje sprawa misji – mówił. – Powołuje do życia Dzieło Rozkrzewiania Wiary i zachęca do wspierania misji choćby niewielkimi ofiarami. Ku jej uciesze dzieło rozrasta się błyskawicznie, a w 1826 roku jako zaplecze modlitewne dla misji tworzy Żywy Różaniec – przypominał.

W 1889 r. zostały powołane Dzieła św. Piotra Apostoła, otaczające troską powołania.

– Nie sposób dzisiaj nie wspomnieć o małych bohaterach, złączonych troską o rówieśników w krajach misyjnych, tworzących Papieskie Dzieła Misyjne Dzieci – mówił kaznodzieja, przywołując znaczenie i wielką aktywność kolędników misyjnych oraz wzięcie 100 lat temu przez papieża Piusa XI sprawę misji w opiekę, dzięki czemu powstały Papieskie Dzieła Misyjne.

– Dzieci wiedzą, jak ważna jest troska o misje, wiedzą, że ich rówieśnicy doświadczają nędzy, niesprawiedliwości, a nawet żyją w sercu konfliktów wojennych – mówił ks. Kacprzyk, podkreślając iż dzisiejsza uroczystość „uwrażliwia na to, by formować młode pokolenia w duchu misyjnym już od najmłodszych lat”. Do tego wzywał także Kościół Jan Paweł II.

W Eucharystii uczestniczyła także grupa kolędników misyjnych z parafii Wolica-Tokarnia. Kolędnicy po Mszy przedstawili krótką inscenizację misyjną.

W tym roku grupy kolędników misyjnych zbierają ofiary, aby pomóc dzieciom w Azji Środkowej.