Ks. Polcyn: bycie lektorem lub ministrantem zawsze będzie wyróżnieniem

„Bycie lektorem lub ministrantem zawsze będzie wyróżnieniem. To wyraźny znak obdarowania przez Boga. Skoro dar, to również zobowiązanie” – powiedział ks. Paweł Polcyn. Duszpasterz Liturgicznej Służby Ołtarza prowadzi specjalne rekolekcje dla lektorów, które odbywają się w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym im. św. Wojciecha na bydgoskich Piaskach.

Kapłan podkreślił, że czas wyciszenia ma być okazją do zastanowienia się nad słowem, które kieruje do młodych Bóg. – Skoro ma to być również czas czuwania, to przypatrujemy się powołaniu bycia lektorem. A być lektorem, to być tym, który nie tylko czyta słowo, ale jako pierwszy je słyszy. Dla nas wszystkich trudne jest odczytywanie – pośród wielości innych słów – tych kierowanych przez samego Boga– mówił.

Ksiądz Polcyn dodał, że refleksja dotyczy m.in. komunii z Bogiem. – Mamy być sługami słowa. Mamy uczyć się słuchać, a potem odpowiadać na nie swoim życiem, wprowadzając je w czyn. Chcemy przypatrywać się posłudze, którą pełnimy w parafiach i stawać się świadkami dla swoich rówieśników – dodał kapłan.

Paweł Biegański staje na co dzień przy ołtarzu bydgoskiego kościoła ku czci Matki Bożej Nieustającej Pomocy. – Bycie lektorem zobowiązuje mnie przede wszystkim do tego, aby dawać świadectwo nie tylko przy ołtarzu, ale na co dzień – przy różnych okazjach. Przed młodymi staje wiele pokus i przeciwieństw względem tego, co oferuje Kościół i kontakt z Bogiem. W życiu młodego człowieka są modne zupełnie inne ideały. My jesteśmy wyraźnym znakiem, że można żyć inaczej – powiedział. – Pan Bóg daje nam znak, byśmy byli blisko Niego. W ten sposób można również służyć lepiej człowiekowi. Można dawać przykład wiary i miłości do Boga – dodał Piotr Książkiewicz.

Warto wspomnieć, że niektórzy członkowie Liturgicznej Służby Ołtarza w diecezji bydgoskiej uczestniczą w organizowanym przez Wyższe Seminarium Duchowne liturgicznym kursie ceremoniarza. Dzięki temu poznają historię liturgii, przepisy liturgiczne, aby ujednolicać praktykę w parafiach. A wszystko w ramach przystanków „Przy Barce”, które mają miejsce w każdą trzecią niedzielę miesiąca.