Drukuj Powrót do artykułu

Ks. prof. Eckmann: nawrócenie Augustyna jest powrotem do wiary zaszczepionej w dzieciństwie

20 listopada 2017 | 21:15 | jm | Bydgoszcz Ⓒ Ⓟ

„Nawrócenie Augustyna jest powrotem do wiary zaszczepionej w dzieciństwie” – uważa ks. prof. Augustyn Eckmann. Kapłan przez wiele lat związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim Jana Pawła II gościł w bydgoskim seminarium duchownym, gdzie próbował odpowiedzieć na pytanie: „Nawrócenie czy duchowy rozwój św. Augustyna?”.

Spotkanie zostało zorganizowano przez Towarzystwo Przyjaciół Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II oddział w Bydgoszczy w ramach obchodów 100-lecia istnienia uczelni. – Życie i myśl św. Augustyna mówią same za siebie. Był, jest i będzie postacią «wciąż żywą», bo nie bał się i życia, i myślenia. W nim była pasja życia i myślenia – i cierpienie, i fascynacja. I pasja Boga! – powiedział opiekun bydgoskiego oddziału TP KUL ks. dr Michał Adamczyk.

Ksiądz prof. Eckmann podkreślił, że w czasie studiów retoryki w Kartaginie w 373 roku Augustyn przeczytał dialog Cycerona „Hortensius”. Dodał, że lektura ta dokonała w nim prawdziwej rewolucji. Przypisywał jej początek drogi prowadzącej do Boga. – To właśnie ta lektura dokonała w Augustynie przemiany, którą nazwać można pierwszym nawróceniem, bo skierowała go do ukochania prawdy i mądrości. Przyszły święty, wychowany w domu po chrześcijańsku, po lekturze dialogu Cycerona modlił się i pragnął wrócić do Boga, w którego zawsze wierzył, stąd też skierował swoją uwagę na Pismo Święte – powiedział.

Jednak – zauważył prelegent – ani Cyceron, ani Biblia nie zaspokoiły augustyńskich dążeń do prawdy, co sprawiło, że w 374 r. uległ wpływom manichejskim. – Poszukując obrazu Boga, długo zmagał się z problemami astrologii. Interesował się nią i zasięgał rad u astrologów – podkreślił. W 374 r. wrócił do Tagasty, aby uczyć gramatyki. – Zgodnie z prawdziwą pobożnością chrześcijańską odrzucił praktyki astrologiczne. Pod koniec 375 lub na początku 376 r. opuścił Tagastę (dzisiaj miasto Suk Ahras znajdujące się w północno-wschodniej części Algierii) i wyjechał do Kartaginy – dodał.

Gość bydgoskiego seminarium dodał, że Augustyn otworzył tam szkołę wymowy. Zauważył również, że pod wpływem lektury filozoficznej przeżywał kryzys swej przynależności do manicheizmu. Stwierdził zaraz potem, że dzięki manicheizmowi Augustyn przeszedł pewną ewolucję intelektualną i w ten sposób przysposabiał się do ponownego nawrócenia.

Mówiąc o nawróceniu intelektualnym Augustyna, ks. prof. Eckmann powiedział, że spowodowały je kazania Ambrożego, neoplatonicy i listy św. Pawła. Dodał, że począwszy od 385 roku, w Augustynie wzrastało umiłowanie Pisma Świętego i przywiązanie do Kościoła. – Z analizy dzieł samego Augustyna można również wyciągnąć wniosek, że najpierw nawrócił się on na chrześcijaństwo, ale jeszcze w pełni jemu nieznanym bóstwem Chrystusa. Następnie przyjął neoplatonizm, wreszcie przyjął w pełni chrześcijaństwo. Nastąpiło to w nocy z Wielkiej Soboty na Niedzielę Wielkanocną, czyli 24/25 kwietnia 387 roku – powiedział.

Ciekawym momentem wykładu było nawiązanie do postaci matki Augustyna – Moniki, która – jak podkreślił ks. prof. Eckmann – miała wpływ na nawrócenie syna. – Nawrócenie Augustyna jest powrotem do wiary zaszczepionej w dzieciństwie. Skuteczność wychowania zależy nie tylko od słów Moniki, ale także od przykładu jej życia. Monika modli się za syna, więcej wylewa łez niż wypowiada słów. Monika wciąż towarzyszy synowi swoją fizyczną obecnością, podąża za nim do Kartaginy, Mediolanu. Monika prosi innych o pomoc w nawróceniu syna – opowiadał.

Na zakończenie ks. prof. Augustyn Eckmann stwierdził, że Monika stała się milczącym świadkiem wewnętrznego rozwoju syna, osiągnęła więcej, niż prosiła. – Skończyła się misja Moniki, matki, która zbawia, a zaczęła się misja Augustyna, kochającego mądrość, nieustraszonego obrońcy wiary katolickiej, dociekliwego badacza tajemnic Boga. I trwa poprzez dzieła, jakie pozostawił – powiedział.

Ksiądz Augustyn Eckmann jest kapłanem diecezji pelplińskiej, prof. nauk humanistycznych, dr. hab. nauk teologicznych, prof. zw. KUL. W latach 1967-1971 pracował jako wikariusz w parafii św. Mikołaja w Bydgoszczy. Jest autorem ponad 250 publikacji, w których przenikają się płaszczyzny humanistyczne z teologicznymi, filologiczne z biblijnymi, patrystyczne ze współczesną refleksją filozoficzną. Duchowny odsłania w nich wielkość człowieka, jego rozumu i wiary.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.