Ks. prof. Witko: Miguela Mañarę i Jana Pawła II ukształtowała wyobraźnia miłosierdzia
09 czerwca 2010 | 11:24 | rk Ⓒ Ⓟ
Na niezwykłe podobieństwo duchowe łączce żyjącego w XVII wieku w Hiszpanii Don Miguela Mañarę z Janem Pawłem II zwraca uwagę ks. prof. Andrzej Witko z krakowskiego Uniwersytetu Papieskiego. Teolog wziął niedawno udział w międzynarodowym kongresie zorganizowanym w Sewilli z okazji 25. rocznicy ogłoszenia dekretu o heroiczności cnót założyciela Bractwa Miłosierdzia. 7 czerwca ks. Witko wygłosił także w Bielsku-Białej specjalny wykład dla twórców i artystów. pt. „Śmierć – miłosierdzie – świętość. Miguel Mañara a Jan Paweł II”.
Ks. Prof. Witko w rozmowie z KAI zwraca uwagę, że, chociaż Miguel Mañara i Karol Wojtyła żyli w różnych epokach i kulturach, bardzo wiele ich łączy. Duchowny diecezji bielsko-żywieckiej przyznaje, że Mañara jest bardzo słabo znany w Polsce, a z powodu dramatu Oskara Miłosza najczęściej utożsamia się go z rodzajem Don Juana.
„Nic bardziej mylnego. Ten bogaty szlachcic w ciągu zaledwie kilku lat stracił całą swoją rodzinę. Wtedy postanowił zmienić swoje życie. Swój charyzmat powołania odkrył w służbie ubogim. Im właśnie oddał wszystkie swoje bogactwa, cały majątek. Otworzył przytułek dla ubogich, chorych i opuszczonych. Zamienił pałac w skromną celę. To doświadczenie śmierci stało się dla niego początkiem niezwykłej wyobraźni miłosierdzia, o której tak dużo mówił Jan Paweł II” – mówi ks. prof. Witko.
Kapłan zauważa, że również u Karola Wojtyły, który stracił wcześnie swoją matkę, potem brata, ojca, doświadczenie śmierci jest obecne i też wydaje ono konkretne owoce w postaci odkrycia powołania kapłańskiego i gotowości poświęcenia się dla najbardziej potrzebujących.
„Dotykamy tu szeregu niezwykłych i zdumiewających podobieństw. Wielką rolę odegrała duchowość karmelitańska zarówno w życiu młodego Wojtyły, który zamierzał nawet wstąpić do tego zakonu, od dzieciństwa nosił szkaplerz, a potem swój pierwszy artykuł, magisterium i doktorat poświęcił św Janowi od Krzyża, jak i dla Mañary, dla którego duchowość karmelitańska była oparciem dla aktywności miłosierdzia” – dodaje profesor.
Autor „Iskry Bożego Miłosierdzia” podkreśla, że u obu postaci widać „niezwykle dynamiczne nabożeństwo maryjne” oraz obecne są także doświadczenia mistyczne.
„I wreszcie ta sława świętości obydwu postaci: Jana Pawła II, którego śmierć mogliśmy oglądać wraz z całym światem, i Mañary, który umierając, prosił, by pochowano pod progiem świątyni w gołej ziemi” – dodaje teolog.
Profesor Uniwersytetu Papieskiego wyjaśnia, że wspólna cecha charakterystyczna tych osób wyrażała się w podobnym pojmowaniu miłosierdzia, polegała na podobnej odpowiedzi na to, jak realizować drogę do świętości poprzez postawę miłosierdzia.
Pod redakcją ks. prof. Witko ukazała się niedawno książka „Kultura artystyczna siedemnastowiecznej Sewilli a Don Miguel Mañara i jego dzieło”. Przedstawiono w niej obraz głównego miasta hiszpańskiej Andaluzji, które z początkiem XVII wieku należało do największych i najbogatszych metropolii ówczesnej Europy. Grasująca w 1649 roku dżuma zabiła prawie połowę ludności miasta, a śmierć stała się wyjątkowym doświadczeniem, które dotknęło praktycznie wszystkich mieszkańców radosnej zazwyczaj Sewilli.
W książce zamieszczono m.in. „Rozprawę o prawdzie” napisaną w 1671 roku przez sługę Bożego Miguela Mañarę (1627-1679).
Bractwo La Santa Caridad z Sewilii ogłosiło rok jubileuszowy – 2010 – w związku z 25. rocznicą podpisania przez Jana Pawła II dekretu o heroiczności cnót Miguela Mañary.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.