Drukuj Powrót do artykułu

Ks. Ptasznik prostuje doniesienia „Dziennika”

21 kwietnia 2006 | 15:26 | bł //mr Ⓒ Ⓟ

Ks. Paweł Ptasznik nie potwierdził informacji, które przypisał mu „Dziennik”. Pytany przez KAI czy rzeczywiście Benedykt XVI podczas pobytu w obozie w Oświęcimiu ma zamiar wygłosił część homilii po hebrajsku, a głównym celem jego wizyty w tym miejscu jest pojednanie Żydów z Niemcami powiedział, że są to informacje „wyssane z palca”.

W „Dzienniku” z 21 kwietnia ukazał się artykuł pt. „Papież w Polsce pojedna Żydów z Niemcami”, w którym Katarzyna Bartman podaje szereg informacji powołując się na pracownika sekretariatu stanu Stolicy Apostolskiej ks. prał. Pawła Ptasznika.
W rozmowie z KAI ks. Ptasznik wyjaśnił, że poza jednym stwierdzeniem – „że Benedykt XVI sam przygotowuje swój tekst” – reszta przypisywanych mu stwierdzeń jest nieprawdziwa.
– Prawdą jest, że powiedziałem, iż Benedykt XVI sam przygotowuje swój tekst, natomiast nic nie mówiłem na temat treści homilii, nic też nie mówiłem na temat języka, w jakiej ją wygłosi, na pewno nie wspominałem o języku hebrajskim – powiedział KAI ks. Ptasznik.
Dodał, iż „wyssane z palca jest też stwierdzenie, że początkowo Papież miał milczeć, lecz pod wpływem środowisk żydowskich zdecydował się napisać modlitwę. Od razu było zaplanowane, że Benedykt XVI w tym miejscu wygłosi przemówienie i będzie się modlił”.
Ks. Ptasznika dziwią także tezy artykułu, które sugerują, że środowiska żydowskie mają wpływ na przebieg wizyty Benedykta XVI w Auschwitz. – Takiego wpływu nie mają – podkreśla.
Nie zgadza się on również z główną tezą artykułu, że „Papież w Polsce pojedna Żydów z Niemcami”. Według ks. Ptasznika nie należy patrzeć na obecność Papieża w kategoriach narodowych.
– Wyraźnie mówiłem pani redaktor z „Dziennika”, że Papież jedzie do Oświęcimia nie tylko do Żydów, lecz do wszystkich, którzy tam zginęli. W spotkaniu z Papieżem będą brali udział reprezentanci wszystkich narodów, których przedstawiciele oddali tam życie – podkreśla ks. Ptasznik.
Nieprawdziwa jest też funkcja przypisana ks. Ptasznikowi przez „Dziennik” – nie jest on „watykańskim sekretarzem stanu odpowiedzialnym za teksty papieskie”, lecz pracownikiem sekretariatu stanu Stolicy Apostolskiej.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.