Ks. Tadeusz Ceynowa o roli prymasa Tysiąclecia w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej

W ramach obchodów jubileuszu 50-lecia diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej w parafii św. Marcina w Kołobrzegu ks. dr Tadeusz Ceynowa mówił 3 lipca podczas Mszy św. o znaczeniu wizyt kard. Stefana Wyszyńskiego na nadmorskich ziemiach.

Ks. dr Tadeusz Ceynowa jest dyrektorem Archiwum diecezjalnego, adiunktem na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Szczecińskiego oraz wykładowcą w Seminarium Duchownym w Koszalinie. Pochodzi z Kaszub z miejscowości Białogóra w diecezji pelplińskiej.

Podczas kazania kapłan przybliżył rys historyczny i ówczesną sytuację Kościoła na odzyskanym po wojnie pasie nadmorskim, mówił m.in.: o przywróceniu sakralnej funkcji kołobrzeskiej bazyliki, w której zorganizowano muzeum oręża i przez wiele lat znajdował się w nim sprzęt wojskowy. Wspomniał także o roli i problemach z komunistyczną władzą ówczesnego bp. Ignacego Jeża.

Duchowny przede wszystkim skupił się na wspierającej roli prymasa Stefana Wyszyńskiego, który był trzykrotnie w tej diecezji. O jednej z wizyt, podczas której prymas Wyszyński pragnął podtrzymać duchowo bpa Jeża, wiedziały tylko służby bezpieczeństwa. Dlatego oprócz nich, nikt więcej nie miał możliwości udokumentowania tego pobytu fotograficznie.

Po zakończonej Mszy św. ks. dr Ceynowa promował książkę wydaną pod jego redakcją pt. „Kardynał Stefan Wyszyński. Prymas, Mąż Stanu, Błogosławiony”. W publikacji jest także rozdział autorstwa ks. Ceynowy zatytułowany: „Wspieranie Kościoła koszalińsko – kołobrzeskiego przez prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego”.

W rozmowie z KAI, na pytanie o znaczenie wizyt prymasa Wyszyńskiego dla kołobrzeżan, ks. Ceynowa odpowiedział, że pierwszy moment pobytu był bardzo ważny podczas Milenium w 1966 r. W tamtym czasie osadnicy przybywający na te tereny potrzebowali szczególnego wsparcia. Ci ludzie przez długi czas mieli wątpliwości czy będą mogli tu zostać na stałe, czy Niemcy tu nie wrócą.

– Prymas chciał aby ludzie poczuli się bardziej u siebie, zapewniał, że powstanie tej diecezji łączy się z Polską z Gnieznem. Wizyta odbyła się na zakończenie obchodów milenijnych w roku 1967. Prymas wtedy patrzył na zrujnowaną kołobrzeską katedrę od strony małego kościółka położonego w pobliżu rzeki Parsęty. (Jest to kościół rektoralny Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny – red.).

Natomiast przy następnej wizycie, która odbyła się w 1975 r. prymas patrzył także od strony Parsęty i małego kościółka na psute niezabudowane place ale już wtedy się cieszył, bo kołobrzeska katedra powróciła do katolickiego Kościoła, a muzeum z armatami i wojskowym sprzętem zmieniło lokalizację. Wtedy to, prymas nawiązał do powrotu tych ziem do piastowskich i do możliwości ich zagospodarowywania. Dał także perspektywę odbudowania bazyliki po zniszczeniach wojennych – powiedział ks. Ceynowa, przypominając, że jedną z ważnych kwestii były zdarzenia roku 1972, tuż po utworzeniu diecezji, kiedy władza nie godziła się z decyzjami biskupów.

Prymas Wyszyński był w tamtym czasie w sierpniu m.in w Szczecinie, Kamieniu Pomorskim i Kołobrzegu. A do Koszalina przyjechał specjalnie do bpa Ignacego Jeża, którego nie tolerowały komunistyczne lokalne władze, wrogo nastawione odgórnie. Bp Jeż był lekceważony. Wtedy prymas chciał go wzmocnić duchowo, żeby nie tracił nadziei i prosił aby hierarcha tutaj trwał. Od października tamtego roku władze zaczęły rozmawiać z bp. Jeżem – powiedział ks. red. Ceynowa.

W Kołobrzegu nadal trwają obchody jubileuszowe. Dziś na placu Pionierów niedaleko bazyliki WNMP odbywa się Piknik Rodzinny połączony z koncertem ewangelizacyjnym Leopolda Twardowskiego – teologa , gitarzysty, wokalisty, kompozytora. Organizatorzy przewidzieli różne atrakcje dla dorosłych i dzieci.

Papież Paweł VI erygował diecezję koszalińsko-kołobrzeską 28 czerwca 1972 roku. Powstała z terenów diecezji berlińskiej i prałatury pilskiej i została włączona do metropolii gnieźnieńskiej. Jej pierwszym biskupem ordynariuszem był bp Ignacy Jeż.
Finał uroczystości jubileuszowych zaplanowany jest 18. września w diecezjalnym sanktuarium w Skrzatuszu.