Drukuj Powrót do artykułu

Ks. Ułamek: piractwo jest grzechem

07 listopada 2002 | 11:29 | im //ad Ⓒ Ⓟ

Nielegalne kopiowanie płyt, filmów i książek oraz kserowanie podręczników przez studentów jest grzechem – uważa ks. Grzegorz Ułamek, zajmujący się problemem piractwa.

Przeciwko nielegalnemu kopiowaniu książek przez studentów protestują właśnie w Warszawie wydawcy uczestniczący w IX Targów Książki Akademickiej „Atena”.
Poproszony przez KAI o komentarz ks. Ułamek, związany z magazynem muzycznym „RuaH” jest autorem książki, w której zajmuje się m.in. problemem piractwa.
Odnosząc się do sprawy kserowania podręczników przez studentów powiedział, że jest w stanie zrozumieć problem studiującej młodzieży, która nie jest w stanie zapłacić za jedną książkę potrzebną do egzaminu 200 zł. – Muszą oni jednak pamiętać także o swoich profesorach, którzy na badania naukowe poświęcają całe swoje życie, często przez kilka lat pracują nad jednym podręcznikiem. Kserując taką książkę studenci okradają swoich profesorów z należnych im pieniędzy. A naukowcy często nie mają za co zapłacić rachunków.
Ks. Ułamek przypomina, że grzechem jest także kopiowanie i rozpowszechnianie płyt muzycznych i filmów. – Znam muzyków, którzy nie mogą żyć ze swojej muzyki, choć ludzie jej słuchają – powiedział ks. Ułamek.
– Płyty z ich utworami są dostępne w takich miejscach jak Stadion X-lecia w Warszawie, a twórcy nie mają z tego zysku. Trzeba znać artystów, żeby wiedzieć, że tak jak my wszyscy mają problemy finansowe. Właśnie dlatego, że okradamy ich z należnych im zysków za ich pracę. Dlatego piractwo jest grzechem.
– W Polsce występuje pewien paradoks. Z jednej strony muzyka chrześcijańska jest popularna, a z drugiej muzycy chrześcijańscy na niej nie zarabiają – mówi również znany muzyk Jan Pospieszalski. – Za popularnością nie idzie ilość sprzedanych płyt. Ludzie chcą słuchać naszej muzyki, ale kradną ją, pozbawiając artystów możliwości zarobku.
Do najbardziej okradanych artystów należą członkowie zespołów Deus Meus, New Life M. i oczywiście Arka Noego. Ta ostatnia broni się przed piratami załączając swoje nowe płyty do popularnych gazet. W ten sposób, za niewielką opłatą, dostarczają jak najwięcej egzemplarzy swoich płyt zanim swoją produkcję rozpoczną piraci.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.