Drukuj Powrót do artykułu

Ks. Zollner: nie łudźmy się, że skandale mamy już za sobą

27 stycznia 2021 | 01:03 | Krzysztof Bronk/vaticanndews | Rzym Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Wikimedia

Dziś w Kościele dużo się dzieje w sprawie nadużyć. Istnieje jednak fałszywe przekonanie, że już niebawem będziemy to mieć za sobą, że poradzimy sobie z tym dzięki nowym przepisom – ostrzega ks. Prof. Hans Zollner SJ, watykański specjalista od nadużyć seksualnych. Przewiduje on, że Kościół długo jeszcze będzie zmagał się z tym problemem, bo samo prawo nie czyni z nas świętych.

Jezuita podkreśla, że w Kościele musi dojść do zmiany nastawienia. Nadal bowiem nie potrafimy przyznawać się do błędów. Każde przyznanie się do winy jest od nas wydzierane na siłę, nadal chroni się sprawców nadużyć i tych, którzy ich ukrywali. Wciąż jeszcze ważniejsza jest kariera i dobra reputacja. Ks. Zollner przyznaje, że rzeczywiście Kościół wypracował już dobre zasady postępowania, potrzebne jest jednak ich konsekwentne stosowanie. Katolicy muszą też sobie zdać sprawę, że zapewnienie bezpieczeństwa nieletnim jest obowiązkiem wszystkich, a nie tylko duchowieństwa czy etatowych pracowników Kościoła.

Członek Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich z całą mocą też podkreśla, że nie istnieje żaden związek między nadużyciami i celibatem. Potwierdzają to wszystkie badania naukowe, również te, które nie zostały przeprowadzone na zlecenie Kościoła. Fałszywym jest więc twierdzenie: „znieście celibat, a w Kościele nie będzie nadużyć”. Badania naukowe wykazały natomiast, że w ciągu ostatnich 70 lat, od 4 do 5 proc. księży diecezjalnych i od 3 do 4 proc. kapłanów i braci zakonnych dopuściło się nadużyć względem nieletnich. Przypuszcza się, że jest to ten sam odsetek, co w takich kategoriach zawodowych jak trenerzy sportowi, nauczyciele, psycholodzy czy lekarze. W tych kategoriach brak jednak szczegółowych danych. Dziś tylko księża katoliccy są jedyną kategorią, która została przebadana pod tym względem w różnych krajach świata i o nich można się wypowiadać z zachowaniem naukowego rygoru – dodaje ks. prof. Zollner.

Zastrzega on zarazem, że w wypadku nadużyć w Kościele błędnie używa się pojęcia pedofilia. Jak wynika z danych podanych w 2010 r. przez ks. Charlesa Siclunę (dziś arcybiskupa Malty), odpowiedzialnego za nadużycia w Kongregacji Nauki Wiary, jedynie 10 proc. ofiar nadużyć wśród duchowieństwa to dzieci. 90 proc. przypadków to nie pedofilia, lecz efebofilia, czyli kontakty z nieletnimi w późnym okresie dojrzewania, od 15 roku życia. W tej kategorii od 70 do 80 proc. ofiar stanowili chłopcy. Dane te potwierdzają też wszystkie inne badania, niemal zawsze ofiarami jest dorastająca młodzież płci męskiej – dodaje ks. prof. Zollner, dyrektor Centrum Ochrony Dziecka na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w wywiadzie dla szwajcarskiej agencji Cath.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.