Książka o papieżu wielkiej nadziei

To efekt fascynacji, która trwa od dwudziestu lat – mówił dziennikarz KAI Grzegorz Polak, autor książki „Franciszek. Papież wielkiej nadziei”, która ukazała się w Wydawnictwie Znak. Jej prezentacja odbyła się 21 marca w Warszawie.

Podczas konferencji prasowej autor biografii nowego papieża, która ukazała się w rekordowym tempie, gdyż kilka dni po inauguracji pontyfikatu, wyznał, że kard. Bergolio był jego „faworytem” podczas konklawe w 2005 roku. Jednak obecnie nie brał go pod uwagę, m.in. ze względu na wiek oraz dlatego, że jego znajomy argentyński dziennikarz, zapytany osiem lat temu, co sądzi o tej kandydaturze, odpisał: „Dobry na Argentynę, na papieża – nie”. – Nie był papabile, nie umieściłbym go nawet na liście rezerwowej, moje zaskoczenie było totalne – wyznał redaktor Polak.

Powodem fascynacji kardynałem z Argentyny były, jak wyznał autor, jego osobowość, odmienność lokalnego Kościoła, w którym wzrastał, jego styl duszpasterski. – Jego umiłowanie ubóstwa powoduje, że nie zaistniałby w polskich warunkach, bo tu tylko jeden biskup jeździł na wizytacje kanoniczne PKS-em – stwierdził autor. Poinformował, że książka jest opisem tego, co działo się po rezygnacji Benedykta XVI z urzędu papieża, zebrane są opinie wielu osób na temat nowego następcy św. Piotra, unikatowy jest fragment o tym, jak w Jorge Mario obudziło się powołanie kapłańskie, co zawdzięcza Janowi Pawłowi II oraz fragmenty z jego przesłuchań przed sądem (w charakterze świadka), który badał uwikłania różnych osób we współpracę z juntą. – Traktuję to jako Matejkowski szkic biograficzny, w oczekiwaniu na papieskiego Rembrandta – powiedział.

Red. Polak mówił też o tym, że dobry odbiór Ojca Świętego przez opinię publiczną wiąże się z tęsknotą za prawdziwym ewangelicznym Kościołem, który utożsamia się z ludźmi z marginesu – stwierdził. Jego zdaniem wierni skierują swój wzrok na Amerykę Południową, gdzie bije serce Kościoła, choć podlega ona także laicyzacji, a 10 tys. osób dziennie przechodzi do wspólnot zielonoświątkowych. Kard. Bergolio od lat styka się z tą rzeczywistością, wie, że Kościół musi wychodzić do ludzi i nie może mieć mentalności ekspedienta, który czeka aż ktoś przyjdzie do sklepu.

Omawiając wyzwania, jakie stoją przed nowym papieżem, Grzegorz Polak wymienił nową ewangelizację, reformę machiny kurialnej. Jest jednak pewny, że nie zliberalizuje nauczania Kościoła, dotyczącego moralności, więc po zakończeniu „miodowego miesiąca” można się spodziewać fali krytyki, tak jak było z Janem Pawłem II – stwierdził dziennikarz KAI.

Judyta Syrek z portalu Stacja7.pl podkreśliła, że książka red. Polaka jest rzetelnym przekazem dziennikarskim, który wzbudza dobre emocje. Przypomniała, że papież Franciszek ma już 4 mln fanów na świecie na portalach społecznościowych, w tym ponad 50 tys. Polaków. Omówiła reakcje młodych ludzi, którzy są grupą docelową portalu, na rezygnację Benedykta XVI – zdecydowana większość uznała to za akt wielkiej odwagi i pisała o Duchu Świętym, Który rządzi w Kościele. – Nowy pontyfikat jest bardzo dobrze odbierany przez młodzież, dla której liczy się prostota, żywa wiara, świadectwo – stwierdziła dziennikarka.

Grzegorz Polak, Franciszek. Papież nadziei. Kulisy konklawe i pierwszy portret papieża. Współpraca Aleksandra Bajka, Wydawnictwo Znak, Kraków 2013