Drukuj Powrót do artykułu

Kuba potrzebuje świadectwa wiary katolików

27 marca 2012 | 05:58 | tom, st, kg (KAI) / pm Ⓒ Ⓟ

Na znaczenie świadectwa wiary kubańskich katolików dla życia ich ojczyzny wskazał Benedykt XVI podczas Mszy św. sprawowanej 26 marca na placu Antonio Maceo w Santiago de Cuba.

Związana ona była z czterechsetną rocznicą odkrycia figurki Matki Bożej Miłosierdzia z El Cobre, patronki Kuby, której sanktuarium Ojciec Święty ofiarował złotą różę.

Przy dźwiękach powitalnej pieśni i entuzjastycznych okrzykach ponad 200. tysięcznej rzeszy zgromadzonych na placu Antonio Maceo papież przejechał pomiędzy sektorami. Większość wiernych miała na sobie koszulki z napisem „Bienvenido!” – „Witaj!” Tuż przed Mszą św. jeden z księży przypomniał, że Ojciec Święty przybył na Kubę jako „pielgrzym miłosierdzia” i sprawuje nie przypadkowo Eucharystię z okazji jubileuszu w uroczystość Zwiastowania Pańskiego.

Na placu widać było transparenty z hasłami: „Miłość nas jednoczy”, „Dobrze jest zaufać Panu”, „Do Jezusa przez Maryję”. Przy ołtarzu przy którym Benedykt XVI sprawował Eucharystię stanęła figura Matki Bożej Miłosierdzia z El Cobre. Wśród honorowych gości był prezydent Kuby, Raúl Castro.

Papieża powitał arcybiskup Santiago de Cuba Dionisio Guillermo García Ibáñez. “Miasto Santiago z wielką wdzięcznością i radością wita ciebie, tego, który głosi Ewangelię wszystkim ludziom” – powiedział wzruszony hierarcha. Zwrócił uwagę, że na tym historycznym placu palcu zgromadzili się ludzie z całej Kuby pragnący wysłuchać przesłania, które podniesie ich na duchu. Ojcu Świętemu wyraził wdzięczność za przybycie z okazji 400. rocznicy odkrycia figurki Matki Bożej. Nawiązał do obchodów 200-lecia odzyskania niepodległości przez wiele krajów Ameryki Łacińskiej. “Jesteśmy jednym ludem, ale mamy różne wizje jutra. Żyjemy w świecie, gdzie chce się narzucić różne style życia zamiast poszukiwać dobra wspólnego. Musimy zmierzać się z różnymi przeciwnościami duchowymi i materialnymi” – mówił abp Ibáñez. Zaznaczył, że do sanktuarium Matki Bożej El Kobre podążają “katolicy i niekatolicy, wierzący i niewierzący, aby odkryć w Bogu, że wszyscy jesteśmy braćmi”.”Pomóż nam, abyśmy w tym wizerunku nie lękali się spotkać Jezusa Chrystusa poprzez Maryję” – apelował arcybiskup Santiago de Cuba i powiedział na zakończenie: “Witaj ojcze Benedykcie, który przybywasz w imię Pana!”

W homilii Benedykt XVI zaznaczył, że uroczystości jubileuszowe poprzedziła peregrynacja Matki Bożej po wszystkich diecezjach i parafiach Kuby, która ukazała żywą wiarę tamtejszych katolików. Wskazał, że w Chrystusie Bóg naprawdę przyszedł na świat, wszedł w naszą historię, zamieszkał pośród nas, aby stał się on dla człowieka domem. „Natomiast, kiedy Bóg jest wykluczany, świat przekształca się w miejsce niegościnne dla człowieka, niwecząc równocześnie prawdziwe powołanie stworzenia, by było przestrzenią dla przymierza, dla «tak» miłości między Bogiem a człowiekiem, który Jemu odpowiada” – stwierdził Benedykt XVI. Dodał, że przykładem takiej zgody na wolę Bożą była Maryja.

Papież podkreślił, że Bóg nie tylko szanuje ludzką wolność, ale wydaje się jej potrzebować, a posłuszeństwo Bogu otwiera świat na zbawienie. „Bóg nas stworzył jako owoc swej nieskończonej miłości. Dlatego życie zgodnie z Jego wolą jest drogą do odnalezienia naszej prawdziwej tożsamości, prawdy naszego istnienia, podczas gdy odsunięcie się od Boga oddala nas od samych siebie i strąca nas w pustkę. Posłuszeństwo w wierze jest prawdziwą wolnością, autentycznym odkupieniem, pozwalającym nam zjednoczyć się z miłością Jezusa w jego wysiłku, by zgodzić się na wolę Ojca” – powiedział Ojciec Święty. Zachęcił kubańskich katolików do rozwijania swej wiary, czynienia jej aktywną i owocującą w miłości.

Papież zaznaczył, że także Kościół jest powołany do przyjęcia w sobie tajemnicy Boga, przedłużania Jego zbawczej obecności, otwierania świata na miłość i światło Boga. „Drodzy bracia, warto poświęcić całe swoje życie dla Chrystusa, wzrastać każdego dnia w Jego przyjaźni i czuć się powołanymi do głoszenia piękna i dobra swego życia wszystkim ludziom, naszym braciom” – powiedział Benedykt XVI. Zachęcił do przyjmowania z cierpliwością i wiarą wszelkich przeciwności, będąc świadomymi, że Chrystus Zmartwychwstały zwyciężył moc zła i „sprawił, że rodzi się nowy świat, świat Boga, światła, prawdy i radości”.

Ojciec Święty podkreślił, że tajemnica Wcielenia ukazuje również niezrównaną godność każdego ludzkiego życia, przekazywanego w rodzinie, podstawowej komórce społeczeństwa i prawdziwym Kościele domowym. „Dzięki tej pewności, wy, drodzy małżonkowie powinniście być, zwłaszcza dla waszych dzieci, realnym i widzialnym znakiem miłości Chrystusa do Kościoła. Kuba potrzebuje świadectwa waszej wierności, waszej jedności, waszej zdolności do przyjęcia życia ludzkiego, zwłaszcza najbardziej bezbronnego i potrzebującego pomocy” – powiedział papież. Zachęcił kubańskich katolików do życia mocą wiary, budując „społeczeństwo otwarte i odnowione, lepsze, bardziej godne człowieka, pełniej odzwierciedlające dobroć Boga”.

W modlitwie wiernych modlono się „za cały Kościół, a zwłaszcza za Ojca Świętego, aby w swej misji duszpasterskiej liczył zawsze na łaskę i moc miłości Bożej; za wszystkich biskupów kubańskich, aby – jak Maryja – byli zawsze wierni swej misji, którą Pan im obdarzył, szukając dla ludu, który został im powierzony, jedności w miłości, szacunku i wolności; za naszych rządzących i za wszystkich odpowiedzialnych za prowadzenie społeczeństwa, aby szukali zawsze dobra z wszystkimi i dla wszystkich; za wszystkich cierpiących, chorych, więźniów i zmarginalizowanych oraz za ich rodziny, aby znalazły w Chrystusie, za pośrednictwem Maryi, pociechę, umocnienie i nadzieję; za rodziny, aby mogły pozostać zjednoczone w miłości, która we wszystkim pokłada nadzieję i aby mogły prowadzić swe dzieci drogą dobra i prawdy oraz za wszystkich Kubańczyków, aby gdziekolwiek się znajdują, uważali się za braci ponad wszelkimi różnicami i szanując różnorodność, szukali zawsze dobra społeczeństwa i ojczyzny w duchu dialogu i zrozumienia”.

Po udzieleniu papieskiego błogosławieństwa Benedykt XVI podszedł do figurki Matki Bożej El Cobre, chwilę modlił się i ofiarował złotą różę.

Po Mszy św. papież udał się do seminarium duchownego św. Bazylego Wielkiego, które jest jego rezydencją w czasie pobytu w Santiago de Cuba.

Jutro przed południem o godz. 9.30 (16.30 czasu polskiego) Ojciec Święty odwiedzi sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia del Cobre. Następnie uda się na lotnisko, skąd odleci samolotem do Hawany. O 17.30 (0.30) złoży wizytę kurtuazyjną Przewodniczącemu Rady Państwa i Rady Ministrów Republiki Kuby, Raúlowi Castro w Palacio de la Revolución. O 19. 15 (2.15) przewidziano spotkanie i kolację z biskupami Kuby oraz z osobami towarzyszącymi Ojcu Świętemu w Nuncjaturze Apostolskiej w Hawanie.

Korzenie kultu Matki Bożej Miłosierdzia z Cobre sięgają początków XVII w. Dwaj Indianie Rodrigo i Juan de Hoyos wraz z 10-letnim chłopcem-niewolnikiem Juanem Moreno udali się łódką po sól do konserwowania mięsa z miejscowości Santiago del Prado, później znanej jako El Cobre. Po drodze złapał ich sztorm, który zmusił ich do schronienia się w zatoczce Nipe. Z nadejściem dnia morze się uspokoiło i w pewnej chwili mężczyźni ujrzeli białe zawiniątko unoszące się na falach i powoli zbliżające się do nich. Gdy przypłynęło, zobaczyli, że jest to posążek Matki Bożej z Dzieciątkiem na prawej i złotym krzyżem w lewej ręce. Do jednego z boków figurkę przytwierdzony był napis „Jestem Panną Miłosierdzia”. Jak zeznali później pod przysięgą świadkowie zdarzenia, mimo sztormowej pogody i ciągłego uderzania fal o łódkę, ani statua, ani jej ubranie nie zostały zmoczone.

Nazwa El Cobre, czyli Miedź, którą potocznie określa się wizerunek, pochodzi od wielu kopalń miedzi, jakie przez wieki znajdowały się na tym terenie. W kalendarzu liturgicznym Maryja Miłosierdzia czczona jest 8 września.

Drewniana rzeźba przedstawia Matkę Bożą w pozycji stojącej i mierzy 16 cali wysokości (ok. 50 cm), Jej głowę otacza szeroka aureola z licznymi promieniami, a u swych stóp ma jaśniejący półksiężyc. Dzieciątko Jezus jedną rączkę unosi w geście błogosławieństwa, w drugiej trzyma kulę ziemską. Szaty na rzeźbie były początkowo białe, ale gdy Madonna stała się sławna i zaczęła odbierać powszechną cześć na wyspie, wierni ubrali Ją i Dzieciątko w złote i srebrne suknie. Obecnie na popularnych reprodukcjach wizerunku Oboje noszą szaty biało-czerwono-niebieskie, tzn. w kolorach flagi kubańskiej, dla podkreślenia narodowego charakteru posążka. Często też przedstawiają one Maryję z małą łódką u stóp i „Trzech Juanów”, którzy znaleźli Ją na wodach – akcentu tego nie zawierają starsze przedstawienia rzeźby.

O popularności wizerunku na wyspie pośrednio świadczy fakt, że trafił on nawet do religii pogańskiej – santerii, powstałej na Kubie z wymieszania różnych wierzeń afrykańskich z chrześcijaństwem. W wyznaniu tym Pani z El Cobre jest utożsamiana z boginią Ochun, która w kulcie Joruba, przywiezionym z Afryki Zachodniej, jest boginią miłości i tańca.

Na prośbę weteranów wojny o niepodległość (1899-1902) Benedykt XV ogłosił 10 maja 1916 Maryję z El Cobre Patronką Kuby, po czym została ona uroczyście ukoronowana w czasie krajowego Kongresu Eucharystycznego w Santiago de Cuba w 1936 r. W 1977 Paweł VI nadał miejscowej świątyni tytuł bazyliki mniejszej, a Jan Paweł II w czasie swej pamiętnej podróży apostolskiej na wyspę osobiście nałożył na posążek korony papieskie 24 stycznia 1998 r.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.