Drukuj Powrót do artykułu

KUL uruchomił Centrum Studiów przy Areszcie Śledczym w Lublinie

24 października 2022 | 17:35 | Monika Stojowska | Lublin Ⓒ Ⓟ

Sample Fot. Twitter.com/KUL_Lublin

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II uroczyście uruchomił Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie. – To Centrum może być stawiane za wzór dla wszystkich jednostek penitencjarnych w całym świecie – podkreślił rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski. – Dla nas najważniejsze jest, by nie tracić czasu w miejscu, w którym się znaleźliśmy – zaznaczają osadzeni, nowi studenci Uniwersytetu.

Inauguracja roku akademickiego w Areszcie Śledczym w Lublinie rozpoczęła się od mszy świętej w kaplicy aresztu. Po Eucharystii odbyła się ceremonia otwarcia Centrum Studiów KUL. Ta ważna inicjatywa KUL ma umożliwić skazanym – zgodnie z treścią listu intencyjnego podpisanego wcześniej z Centralnym Zarządem Służby Więziennej – kształcenie na poziomie wyższym, a także przyswojenie przez nich istotnych wartości etycznych i humanistycznych.

– Centrum Studiów KUL staje się nie tylko wiodącym ośrodkiem w Polsce, ale może być też stawiane za wzór dla wszystkich jednostek penitencjarnych w całym świecie. Będzie miejscem dla organizacji projektów edukacyjnych czy prowadzenia studiów podyplomowych – mówił rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski. Dodał też, że sukcesem tego przedsięwzięcia jest to, że KUL dba o procedury akademickie, a służba więzienna dba o bezpieczeństwo tego procesu.

Uruchomienie Centrum Studiów KUL pozytywnie ocenili też przedstawiciele Służby Więziennej. – Stajecie przed wielką szansą. Wszyscy ci z was, którzy myślą o przyszłości; ci z was, którzy chcą swoją przyszłość zmienić na lepsze; ci z was, którzy mają określone zasoby i potencjał, myślą rozsądnie, dostają ogromną szansę. I apel do was, żebyście z tej szansy skorzystali – mówił, zwracając się do osadzonych, zastępca dyrektora generalnego Służby Więziennej płk Krzysztof Stefanowski.

Sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Jan Kanthak zwrócił uwagę, że „praca i edukacja to są najlepsze drogi do tego, aby po obyciu kary idealnie odnaleźć się w nowej rzeczywistości”. – Bo rzeczywistość zmienia się każdego dnia, a po opuszczeniu tego miejsca trzeba się zaadaptować, trzeba tę rzeczywistość rozpoznać. A właśnie edukacja i praca najlepiej temu służą – przekonywał wiceminister, gratulując osadzonym ich decyzji o rozpoczęciu nauki na KUL.

Do uczestników uroczystości listy skierowali jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski, a także minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Ten pierwszy przypomniał słowa papieża Franciszka, że w więziennictwie „nie wystarcza tylko okupienie winy, ale konieczna jest rzeczywista resocjalizacja skazanego”. – Gdy jej zabraknie, odbycie kary sprowadza się wyłącznie do rangi narzędzia karcenia i społecznego odwetu. To zaś jest szkodliwe i dla osoby, i dla społeczeństwa – napisał kard. Krajewski. Z kolei szef MEiN wyraził nadzieję, że najbliższe miesiące będą dla Centrum „czasem rozwoju naukowego, a także wyjątkowych osiągnięć”.

Podczas ceremonii uruchomienia Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie, którą swoją obecnością zaszczycili również m.in. bp Adam Bap z Archidiecezji Lubelskiej, a także prof. Susannah Heschel, córka patrona Centrum Heschela KUL, odbyła się immatrykulacja studentów. Uruchomienie Centrum Studiów KUL było możliwe dzięki wsparciu m.in. Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Aktywów Państwowych oraz Ministerstwa Edukacji i Nauki.

Wśród nowych studentów KUL było kilkunastu osadzonych, którzy zostali zrekrutowani na pierwszy rok studiów uruchomionego w tym roku II stopnia na kierunku Nauki o Rodzinie (specjalność animacja środowiska społecznego). Specjalność ta nie tylko jest adekwatna do potrzeb społeczno-gospodarczych (rynku pracy), ale również uwzględnia sytuację formalno-prawną osadzonych. Inna specjalność, która cieszy się dużym zainteresowaniem osadzonych, to asystent osoby niesamodzielnej.

– Dla mnie rozwój osobisty jest bardzo ważny, bo nie chcę tracić czasu przebywając w miejscu, w którym jestem. Chcę się dalej rozwijać, a to są już moje trzecie studia, bo wcześniej uczyłem się prawa, a także biznes i zarządzanie – mówił dziennikarzom pan Maciej, który opowiadał, że pierwsze zajęcia z Nauk o Rodzinie przypominają te, które odbywa się na wolności. – Korzystamy z materiałów, które przekazują nam wykładowcy, także osoby z zewnątrz, mamy też dostęp do biblioteki – mówił.

– To będzie dla mnie ważne doświadczenie, chciałbym w swoje życie wprowadzić coś nowego, skoro już trafiłem do więzienia. Nie chcę by mój czas tutaj był zmarnowany – dodał pan Piotr, który studiował w przeszłości, ale aż 30 lat temu.

Wykład inauguracyjny pt. „Dlaczego po tragicznych doświadczeniach XX wieku dziś na wschodzie Europy znów wybuchł konflikt zbrojny” wygłosił ks. prof. Marcin Składanowski z Instytutu Nauk Teologicznych. Oprawę muzyczną uroczystości zapewnił Chór KUL.

Od 2013 roku studia na KUL ukończyło prawie 30 osób odbywających karę pozbawienia wolności w Areszcie Śledczym w Lublinie. To unikatowe przedsięwzięcie, które potwierdzone jest rezultatami resocjalizacyjnymi – aż 80 proc. absolwentów po opuszczeniu więzienia nie trafia już na drogę przestępczą. Prace przygotowawcze dotyczące uruchomienia Centrum Studiów KUL przy Areszcie Śledczym w Lublinie rozpoczęły się w kwietniu br. Rektor KUL ks. prof. Mirosław Kalinowski podkreślił wówczas, że Centrum „staje się nie tylko wiodącym ośrodkiem w Polsce, ale może być też stawiane za wzór dla wszystkich jednostek penitencjarnych w całym świecie”.

Podjęcie studiów przez osoby pozbawione wolności – na co wskazują badania naukowe, a także doświadczenia wynikające z realizacji kształcenia akademickiego w aresztach i więzieniach – pozytywnie wpływa na osadzonych. Studiowanie zwiększa poczucie ich własnej godności oraz własnej wartości, pozwala poczuć się pełnoprawnym członkiem społeczeństwa, pogłębia wiedzę i kompetencje, które mogą być wykorzystane po zakończeniu kary. Nauka pod kierunkiem wykładowców uczy też empatii, współpracy i odpowiedzialności oraz skłania do chęci zadośćuczynienia za popełnione przestępstwa.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.