Drukuj Powrót do artykułu

L’Osservatore Romano o watykańskiej lidze piłkarskiej

23 sierpnia 2009 | 12:00 | ml (KAI Rzym) / maz Ⓒ Ⓟ

Pomysł powołania piłkarskiej reprezentacji Stolicy Apostolskiej jest atrakcyjny, ale niemożliwy do zrealizowania, ponieważ jej ustawodawstwo tego nie przewiduje – wyjaśnia w wywiadzie dla niedzielnego wydania „L’Osservatore Romano” organizator i spiritus movens watykańskiej ligi Sergio Valci.

Przypomina on, że pierwszy mecz odbył się w Watykanie 7 stycznia 1521 roku w obecności papieża Leona X. W nowoczesny futbol zagrano tam jednak dopiero w 1947 r, a rozgrywki o tytuł mistrza Watykanu rozpoczęto w 1973 r. W 1985 roku zainaugurowano puchar, a w 2007 super puchar. Nowy sezon, 2009-2010, rozpocznie się w połowie października.

Zdaniem Serio Valci, największe szanse na zwycięstwo mają obrońcy tytułu żandarmi. Niespodziankę może zrobić drużyna Muzeów Watykańskich, założona już w 1966 roku, a groźny może okazać się debiutujący zespół pracowników telekomunikacji. Być może szczęście uśmiechnie się wreszcie do Gwardii Szwajcarskiej, którzy do tej pory niczego nie wygrali. Żaden z watykańskich klubów nie posiada sponsora, korzystają one natomiast z materialnego wsparcia gubernatoratu, czyli zarządu Państwa Watykańskiego.

Na pytanie, jakie są szanse na to, aby powstała reprezentacja Stolicy Apostolskiej, złożona z zawodowców i gotowa brać udział w spotkaniach międzynarodowych, o której mówił kiedyś – w żartach – kardynał sekretarz stanu Tarcisio Bertone, Serio Valci odpowiedział: „Zorganizowanie drużyny tego rodzaju jest niemożliwe, ponieważ nie przewiduje tego ustawodawstwo. Nie ma kadry watykańskiej, istnieje natomiast reprezentacja pracowników, która od czasu do czasu rozgrywa mecze towarzyskie. Nie jest ona członkiem FIFA ani UEFA. Kilkakrotnie sprawiła ona nam satysfakcję. Zadebiutowała w 1985 roku, wgrywając trzy do zera z reprezentacją austriackich dziennikarzy. W Turynie zremisowaliśmy 3 do 3 z reprezentacją pracowników ONZ. Innym razem młodzieżówka Romy wkropiła nam dziewięć goli i najlepszy na boisku okazał się nasz bramkarz”.

W piłkę grają także zatrudnieni w Watykanie duchowni. Valci z uznaniem wyraża się o umiejętnościach podsekretarza Synodu Biskupów księdza Fortunato Frezza, byłego asesora w sekretariacie stanu, obecnie nuncjusza apostolskiego w Libanie arcybiskupa Gabriele Caccia oraz sekretarza kardynała Andrzeja Marii Deskura, księdza Stefano Occelli.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.