800 lat dziedzictwa cystersów na Pomorzu Zachodnim
19 grudnia 2010 | 09:57 | pk Ⓒ Ⓟ
Trwa jubileusz 800-lecia sprowadzenia cystersów na Pomorze Zachodnie. Jednym z elementów obchodów tego jubileuszu była konferencja naukowa (17-18 grudnia) „Kołbacz 1210-2010. 800 lat Dziedzictwa Cystersów”.
To właśnie tu w 1173 roku książę Warcisław II sprowadził zakon. Na podstawie analiz historycznych, początek budowy klasztoru datuje się na 1210 rok. W średniowieczu na wschód i na zachód od Odry, w całym biskupstwie kamieńskim było 20 konwentów cysterskich: 11 żeńskich i 9 męskich.
Reguła zakonna cystersów to reguła benedyktyńska, która składa się z dwóch członów: modlitwy i pracy, a więc opiera się na dewizie św. Benedykta z Nursji – „Ora et labora”, czyli „Módl się i pracuj”. Dzień składa się z 8 godzin modlitwy, 8 godzin twórczej pracy, szczególnie naukowej i 8 godzin snu – tłumaczy ks. dr hab. Grzegorz Wejman.
– Pojawienie się cystersów na Ziemiach Zachodnich wiązało się z rozkwitem tych terenów, gdyż rozwijali nowe technologie produkcji. – To był zakon samowystarczalny – dodaje ks. Wejman. – I dlatego uczyli miejscową ludność właściwego wykorzystania dóbr natury. To jest wielki wkład w kulturę agrarną, choć nie tylko ta dziedzina była wielkim osiągnięciem zakonu na tych ziemiach. Można bowiem też mówić o kulturze duchowej. Powiedziałbym, że Pomorze Zachodnie było krainą cysterską.
Konwenty cysterskie prowadziły szkoły, biblioteki, a także działalność charytatywną. Z reguły każdy konwent miał bowiem szpital, przytułek. Cystersów charakteryzuje również wspaniała liturgia, duszpasterstwo, sztuka – wymienia ks. Wejman. – Chociaż kościoły były skromne, to w tej prostocie przyciągały wiernych. Wystarczy pojechać do Kołbacza i zobaczyć chyba największe zachowane fragmenty opactwa na Pomorzu Zachodnim.
Cystersi, po przybyciu, służyli również przy chrzcie ówczesnych Słowian. – Pierwsi cystersi przyjeżdżają do Kołbacza w 1173-1174 roku, budowę klasztoru rozpoczynają od 1210 roku. Biskupstwo pomorskie z siedzibą w Wolinie powstaje w 1140 roku, czyli oni są u zarania chrześcijaństwa tych ziem. Duchowieństwa diecezjalnego nie było jeszcze tak dużo, więc klasztory i duchowieństwo zakonne wspomagało w dziele chrystianizacji i ewangelizacji tych ziem i dużą rolę odegrali tu cystersi – potwierdza ks. Grzegorz Wejman.
Obecnie wspólnotę cysterską mamy w Winnikach koło Węgorzyna, gdzie jest dwóch ojców, którzy próbują nawiązać do dziedzictwa cystersów poprzez liturgię, organizowanie życia kulturalnego i prostotę życia.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.