Ławra Kijowsko-Pieczerska – główna ostoja promoskiewskiego prawosławia
15 marca 2023 | 15:47 | kg (KAI) | Kijów Ⓒ Ⓟ
Najnowsze działania władz ukraińskich, zmierzające do wysiedlenia z Ławry Kijowsko-Pieczerskiej żyjących tam mnichów, oskarżanych o sympatie prorosyjskie, zwróciły uwagę opinii publicznej na ten wielki kompleks klasztorny i jego rolę w prawosławiu, i to nie tylko ukraińskim. Chociaż od swego powstania w połowie XI wieku ma on swoją siedzibę w stolicy Ukrainy i jest częścią jej dziedzictwa materialno-duchowego, to jednocześnie od co najmniej czterech wieków stanowi on ostoję prawosławia rosyjskiego i jego wpływów na religijne, społeczne i polityczne życie Ukraińców.
Przejawiało się to np. w szerzeniu przez mnichów Ławry imperialnych idei wielkorosyjskich, wiernopoddańczego stosunku do carów, później także sowieckich mitów historycznych m.in. nt. Ukrainy, a ostatnio propagowanego przez Patriarchat Moskiewski tzw. „ruskiego świata”. Po napaści Rosji na jej zachodniego sąsiada w lutym ub.r. dała o sobie znać co najmniej dwuznaczna postawa kierownictwa klasztoru w obliczu zmagań Ukraińców z najeźdźcą.
Szczegółowa rewizja, przeprowadzona tam 22 listopada 2022 na polecenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, wykazała wiele uchybień formalno-prawnych w działalności wspólnoty mniszej i działań antypaństwowych.
Okazało się np., że na terenie Ławry bezprawnie zbudowano kilka obiektów lub przebudowano niektóre zabytki historyczne. Funkcjonariusze przejęli też duże sumy pieniędzy, dokumenty rosyjskie i literaturę propagandową w duchu wielkorosyjskim, a także stwierdzili przebywanie tam bez zezwolenia obywateli Rosji i osób bez obywatelstwa.
A ponieważ cały obiekt jest własnością państwa, które część pomieszczeń wynajmowały dotychczas Ukraińskiemu Kościołowi Prawosławnemu (Patriarchatu Moskiewskiego; UKP), 1 grudnia wspomniana Rada poleciła rządowi przejrzeć na nowo „prawne podstawy pobytu organizacji religijnych” na obszarze całego kompleksu. Na tej podstawie Ministerstwo Kultury, któremu podlega on jako Narodowy Rezerwat Ławra Kijowskoo-Pieczerska, postanowiło nie przedłużać umowy najmu i z dniem 1 stycznia br. wypowiedziało ją. 10 marca mnichów uprzedzono, że mają opuścić pomieszczenia do 29 bm. Decyzja ta wywołała, co zrozumiałe, ostry sprzeciw zarówno samego UKP, jak i Patriarchatu Moskiewskiego, którego zwierzchnik, patriarcha Cyryl wysłał nawet w tej sprawie list otwarty do społeczności światowej, zarzucając władzom ukraińskim m.in. łamanie wolności religijnej.
Komentując te wydarzenia przewodniczący Państwowej Służby Polityki Etnicznej i Wolności Sumienia (DESS) Wiktor Jełeńśkyj wskazał, że władze mogą obecnie wynająć Ławrę innemu Kościołowi, który nie byłby związany z Rosją. „Sam fakt, iż w jednym z najświętszych miejsc Ukrainy «osiadł» Patriarchat Moskiewski, wywołał wielkie oburzenie społeczne. Jeszcze bardziej wzmagało je wielokrotne chamskie zachowanie przełożonego [klasztoru], ukrainożerstwo dużej części żyjących tam mnichów i szczególne ich nastawienie do dziedzictwa historycznego” – podkreślił polityk w rozmowie z agencją Ukrinform 11 marca.
Przypomniał postanowienie Rady Bezpieczeństwa z 1 grudnia ub.r. w sprawie rewizji najmu obiektu, dodając, że wszyscy, interesujący się gospodarczo-finansową działalnością Ławry, od dawna wiedzieli o różnych nieprawidłowościach, ale nikt nie odważył się naruszyć ten układ. Toteż komisja międzyresortowa, powołana przez rząd w celu wypracowania propozycji co do działań organizacji religijnych, nie miała innego wyjścia jak tylko polecić Ministerstwu Kultury zerwanie umowy o korzystaniu z Rezerwatu przez klasztor – dodał szef DESS.
Zaznaczył, że po zwolnieniu pomieszczeń przez dotychczasowego najemcę kierownictwo obiektu musi obecnie przeprowadzić inwentaryzację budynków i majątku, po czym państwo może podpisać umowę o korzystaniu z tego zespołu przez inną wspólnotę mniszą, „która będzie sumienniej odnosić się do historyczno-kulturalnego dziedzictwa swego kraju i nie będzie związana z Patriarchatem Moskiewskim”.
Z kolei grupa deputowanych do Rady Najwyższej Ukrainy, należących do różnych frakcji, w liście do szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Wasyla Maluka, poprosiła o zwrócenie szczególnej uwagi służb specjalnych na zachowanie i zabezpieczenie eksponatów muzealnych w Ławrze Kijowsko-Pieczerskiej. Chodzi zwłaszcza o relikwie i inne kosztowności o dużej wartości historycznej, które – według nich – winny zostać zwrócone państwu. O inicjatywie tej poinformował przewodniczący parlamentarnego Komitetu ds. Polityki Humanitarnej i Informacyjnej Mykyta Poturajew. Wyraził on nadzieję, iż kompetentne organy zadbają o to, aby z Ławry niczego nie stracono. Jego zdaniem Rosja będzie się starała dokonywać prowokacji i nie dopuści do opuszczenia Ławry do 29 marca, ale – według niego – „nasze siły porządkowe są na to przygotowane”.
Deputowany zdaje sobie również sprawę, że wokół zwolnienia Ławry przez UKP wyczuwa się pewne napięcie społeczne, dlatego „trzeba szykować się do tego, aby przybyli tam patriotycznie nastawieni ludzie, zwłaszcza weterani wojenni, aby wesprzeć uwolnienie tego miejsca od przedstawicieli Patriarchatu Moskiewskiego”. Według niego „nasze społeczeństwo obywatelskie jest odpowiedzialne a kompetentne i zawodowe siły porządkowe nie dopuszczą do ewentualnych prowokacji”.
Namiestnik klasztoru Zaśnięcia Matki Bożej na terenie Ławry metropolita Paweł oświadczył 13 bm., że UKP nie sprzeciwia się inspekcji, ale nie zamierza opuszczać tego miejsca. Zażądał utworzenia komisji, do której weszliby także przedstawiciele klasztoru. Jego zdaniem „wszyscy oni [władze] grożą nam, że jest to własność państwowa, ale to jest własność Kościoła! Była i pozostanie”. Dodał, że mnisi nie są przeciw państwu, „ale tak nie może być!”. Oznajmił przy tym, że nie są oni „przeciwni działaniom prawnym”, ale nie mają zamiaru się stąd wynosić, podkreślając, że obecnie prawo jest po stronie człowieka, a nie rok 1917 [czasy rządów bolszewików].
Metropolita zwrócił uwagę, że wielu mnichów nie ma się dokąd wynieść, „tutaj oddaliśmy swoją młodość i swoje życie”. Zapewnił ponadto, że „nie jesteśmy kolaborantami, jesteśmy obywatelami swego państwa i żyjemy tu od 1988 roku”.
Zwierzchnik UKP metropolita Onufry uznał decyzję o rozwiązaniu przez kierownictwo Rezerwatu umowy najmu z Ławrą za „niesprawiedliwą”, gdyż – jego zdaniem – to właśnie wierni tego Kościoła zbudowali ten obiekt. Innego Kościoła wtedy nie było, a w latach władzy sowieckiej i wojującego ateizmu Ławra popadła w ruinę, ale w 1988 znów ją odbudowano. „Uważamy więc, że to niesprawiedliwe nie zezwalać nam na pełnienie służby w tym miejscu” – stwierdził Onufry. Wezwał wiernych do modlitwy, „aby Pan zmienił myśli tych ludzi, którzy chcą, aby bracia opuścili tę świętą wspólnotę i aby nadal płonęła tu lampa modlitwy, aby każdy mógł do nas przyjść, wyspowiadać się, przyjąć komunię i pokłonić się świętym wyznawcom pieczerskim”.
Ławra Kijowsko-Peczerska – zarys dziejów
Jej założycielami byli twórcy monastycyzmu na Rusi – mnisi Antoni i Teodozjusz, którzy zbudowali swój pierwszy monaster (klasztor) w 1051 w jaskiniach, czyli pieczarach, na stromych zboczach nad Dnieprem i to od nich wzięła się nazwa tego miejsca. Już w 7 lat później inny mnich Warłaam wzniósł nad pieczarą drewnianą cerkiew poświęconą Zaśnięciu Matki Bożej. W tym też czasie drugi igumen (przełożony) klasztoru, uczeń Antoniego – Teodozjusz, uważany za współzałożyciela monasteru, wprowadził tam bizantyjską regułę studycką, która przewidywała życie we wspólnocie klasztornej i oddawanie się nieustannej modlitwie i pracy.
Bardzo szybko klasztor zyskał sławę miejsca cudownego i oczyszczającego z grzechów. Rozwijało się w nim również dziejopisarstwo za sprawą m.in. mieszkających tam mnichów Nikona Wielkiego i Nestora, który tam właśnie napisał swą słynną „Powiest’ wriemiennych let” (Powieść doroczna), zwaną też „Latopisem Nestora”, będącą pierwszą kroniką ruską. Pod koniec XII wieku prężnie rozwijający się klasztor otrzymał status ławry, czyli głównego monasteru na ziemiach ruskich. W XIII w. powstał tam „Pateryk Kijowsko-Peczerski” – jedno z najważniejszych źródeł do dziejów Kijowa, wielokrotnie wznawiany i uzupełniany w późniejszych stuleciach.
Jednocześnie jednak monaster wielokrotnie padał ofiarą niszczycielskich najazdów ze strony Połowców, Tatarów, Mongołów, ale też książąt ruskich: kijowskich, nowgorodzkich, suzdalskich i innych. W 1416 najeźdźcy ze Złotej Ordy pod wodzą Edigeja, którzy najechali na Kijów, spalili zespół klasztorny, który odbudowano w 1470 r.
W 1603 sejm Rzeczypospolitej zwrócił dyzunitom (czyli przeciwnikom unii prawosławnych z Rzymem) klasztor, który pod koniec XVI w. zajęli unici. Jego archimandrytę mieli wybierać na miejscu, zgodnie z tradycją, szlachta kijowska i duchowieństwo. Przed 1642 metropolita Piotr Mohyła sfinansował odbudowę w stylu barokowym zniszczonego soboru Zaśnięcia Matki Bożej (Uspieńskiego) oraz położonej nieco dalej na północ cerkwi św. Spasa (Zbawiciela) na Berestowie. Jeszcze w połowie XVII w. zabudowania klasztorne były, poza murowanym soborem i wspomnianą cerkwią św. Spasa, całkowicie drewniane.
W drugiej połowie XVII i w XVIII wieku klasztor znacznie powiększony przez rozbudowę poszczególnych zespołów sakralnych w stylu baroku kozackiego (ukraińskiego), który cechuje duża liczba wieżyczek, ozdobnych ścian szczytowych i dekoracji, fresków na murach zewnętrznych, przedstawiających najczęściej postaci z historii kraju i Kościoła.
Ławra była wówczas największym kościelnym posiadaczem ziemskim na Ukrainie: należały do niej 3 miasta, 7 miasteczek, prawie 200 wiosek i chutorów, ponad 70 tys. chłopów pańszczyźnianych, 2 zakłady papiernicze, 11 cegielni i 6 zakładów szkła, ok. 200 gospód i inne obiekty, podlegały jej też liczne mniejsze klasztory i pustelnie z ich posiadłościami i chłopami pańszczyźnianymi na Ukrainie, w części Rosji i na Białorusi.
W latach 1592-1688 cały zespół klasztorny miał charakter stauropigialny Patriarchatu Konstantynopola, czyli podlegał bezpośrednio jemu, a nie miejscowej władzy kościelnej. Następnie przeszedł pod władzę Patriarchatu Moskiewskiego a od 1786 podlegał metropolicie kijowskiemu.
Wkrótce po rewolucji bolszewickiej 7 listopada 1917 Ławra wpadła w ręce nowych władz, które początkowo jeszcze tolerowały jej istnienie, choć w coraz bardziej ograniczonym zakresie, ale w 1920 ostatecznie ją zamknęły i rozpoczęły niszczenie i rozgrabianie kompleksu. 4 sierpnia 1929 przekształcono były już klasztor we Wszechukraińskie Miasteczko Muzealne, mające być ośrodkiem propagandy antyreligijnej i z którego pilnie wysiedlono ostatnich mnichów.
Po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej w czerwcu 1941 bolszewicy wysadzili w powietrze 3 listopada tegoż roku większą część soboru Zaśnięcia Matki Boże, choć propaganda sowiecka przez cała lata przypisywała tę zbrodnię Niemcom pod kierunkiem komisarza Rzeszy Ericha Kocha. Według słowackiej kroniki filmowej do eksplozji doszło 20 minut po wizycie w Ławrze ówczesnego prezydenta Słowacji ks. Jozefa Tiso.
Po wojnie w zachowanej części Ławry działało muzeum ateizmu i oddział muzeum ukraińskiej sztuki ludowej.
Życie mnisze wróciło do tego miejsca w 1988 a pierwszym przełożonym odnowionego monasteru został ówczesny patriarszy egzarcha Ukrainy Filaret (późniejszy samozwańczy patriarcha kijowski). Od 1994 namiestnikiem tego miejsca jest abp (obecnie metropolita) Paweł. W 1990 cała Ławrę Peczerską wpisano wraz z soborem Mądrości Bożej (Sofią Kijowską) na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Po uzyskaniu przez Ukrainę niepodległości w 1991 władze ukraińskie i niemieckie sfinansowały odbudowę zespołu klasztornego, który rekonsekrował w 2000 zwierzchnik UKP metropolita Włodzimierz.
Obecnie zespół składa się z Ławry Górnej i Dolnej. W skład każdej z nich wchodzi kilkanaście różnych obiektów. Na terenie Ławry Górnej, zarządzanej przez państwo, są to: Nadbramna Cerkiew Świętej Trójcy (Troicka) z XI w., przebudowana w XVII wieku, sobór Zaśnięcia Matki Bożej (Uspieński), drukarnia z około 1606, cerkwie: Wszystkich Świętych nad bramą Targową z końca XVII wieku, Wielka Dzwonnica z lat 1731-44, cerkiew refektarzowa (trapezna) św. Antoniego i Teodozjusza (1893-95), Zwiastowania (Błagowieszczeńska) (1904-05), św. Michała (kopuły o łącznej powierzchni 782 m²), domowa św. Agapita Pieczerskiego oddana do użytku w 2021 r. (poświęcona 7 grudnia przez metropolitę Onufrego).
W Ławrze Dolnej, użytkowanej dotychczas na zasadzie wynajmu od państwa przez promoskiewski UKP, znajdują się tzw. Pieczary Bliskie i Dalekie. W skład tych pierwszych wchodzą cerkwie: Podwyższenia Krzyża Pańskiego (Chrestowozdwiżeńska) z 1700 z wejściem do pieczar św. Antoniego, Wszystkich Mnichów Pieczerskich (1839), Spotkania Pańskiego (Sriteńska; 1854) – jest to świątynia namiestnika Bliskich Pieczar); podziemne: św. Antoniego, Wprowadzenia Matki Bożej do Świątyni (Wwedeńska) i św. Warłaama; następnie plac prowadzący do Pieczar Dalekich, nad którym wznoszą się cerkwie: Narodzenia Bogurodzicy z 1696 z dzwonnicą Dalekich Pieczar (1761) oraz Poczęcia św. Anny (1809-11) z wejściem do pieczar św. Teodozjusza.
W Pieczarach Dalekich położone są cerkwie: Zwiastowania z czasów Teodozjusza, św. Teodozjusza i cerkiew Narodzenia Pańskiego.
Ponadto w podziemiach Ławry spoczywają doczesne szczątki wielu świętych, m.in. Teodozjusza Pieczerskiego – przełożonego i współtwórcy klasztoru, pierwszego metropolity kijowskiego Michała, lekarza i ikonografa Alipiusza, kronikarza Nestora, księcia Konstantego Ostrogskiego – hetmana wielkiego litewskiego, głowa księcia Włodzimierza Świętego, hetmanów ukraińskich, wojewodów kijowskich oraz wyższych duchownych ukraińskich.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.