Łazy: uroczystości pogrzebowe śp. ks. Krzysztofa Jeziorowskiego

Ks. Krzysztof był przyjacielem Jezusa i Matki Bożej – powiedział arcybiskup senior Stanisław Nowak. 5 czerwca przewodniczył on w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa i św. Michała Archanioła w Łazach (diecezja sosnowiecka) Mszy św. pogrzebowej w intencji zmarłego 2 bm. ks. kan. Krzysztofa Jeziorowskiego z archidiecezji częstochowskiej.

Liturgię koncelebrowało blisko 80 kapłanów z diecezji sosnowieckiej i archidiecezji częstochowskiej. Obecni byli m.in. rodzice, brat z rodziną i dziadkowie zmarłego kapłana, poczty sztandarowe z Technikum Kolejowego w Łazach i Stowarzyszenia Rycerstwa Niepokalanej.

„Ks. Krzysztof, nasz parafianin, był bardzo gorliwym i świętym kapłanem. Był szaleńcem Niepokalanej i szaleńcem różańca św.” – powiedział na początku Mszy św. proboszcz parafii ks. Leonard Zagórski.

W homilii główny celebrans podkreślił, że zmarły kapłan „był współpracownikiem w trudnym dziele zbawienia”. Były metropolita częstochowski wskazał, że „na tym świecie Eucharystia jest najgłębszym wyrazem Bożego Miłosierdzia”. Nawiązując do tajemnicy śmierci podkreślił, że „serca nasze płaczą”. "Sam Jezus na grobie przyjaciela wzruszył się i zapłakał" – przypomniał kaznodzieja. Zapytał, czy brama śmierci jest tragiczną bramą i odpowiedział, że jest ona bolesna, bo śmierć boli. "I chociaż śmierć jest dramatem dla człowieka, to my wierzymy i patrzymy na otwarte niebo" – tłumaczył abp Nowak.

Odnosząc się do życia śp. ks. Jeziorowskiego podkreślił, że „Jezus był dla niego największą wartością”. Ks. Krzysztof zakochał się w krzyżu Jezusa. Sam doznał krzyża i znosił wielkie cierpienie niezwykle głęboko – mówił abp Nowak i dodał, że „jako trzeci budowniczy Kalwarii Wąsoskiej był człowiekiem żarliwej modlitwy”.

Arcybiskup wskazał także na rys maryjny życia zmarłego kapłana. "To był gorliwy czciciel i rycerz Niepokalanej, Jej wielki przyjaciel, który bardzo dużo uczynił dla kultu Matki Bożej Kalwaryjskiej w Wąsoszu" – wspominał kaznodzieja. Zaznaczył, że „ten gorliwy duszpasterz był przyjacielem każdego człowieka. Swe serce oddał parafianom i promieniował swoim człowieczeństwem".

Na zakończenie kaznodzieja wezwał do modlitwy o gorliwych kapłanów: "Rodzina kształtuje serce kapłańskie. Parafia wychowuje kapłanów".

Po Mszy św. ciało zmarłego kapłana przewieziono do Wąsosza Górnego na terenie archidiecezji częstochowskiej, gdzie 6 czerwca odbędą się główne uroczystości pogrzebowe.

Ks. Krzysztof Piotr Jeziorowski urodził się 18 stycznia 1970 r. w Łazach. Po maturze w Technikum Kolejowym w Łazach studiował filozofię i teologię w Częstochowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie (1990-91) i Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Częstochowskiej (1991-1996). Na diakona wyświęcił go 25 maja 1995 r. w kościele pw. Św. Jakuba Apostoła w Krzepicach abp Stanisław Nowak. Praktykę duszpasterską młody diakon odbył w parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Częstochowie. Święcenia kapłańskie otrzymał 25 maja 1996 r. również z rąk abp. St. Nowaka w Częstochowie.

Jako motto swojej posługi kapłańskiej przyjął słowa św. Maksymiliana Marii Kolbego: „Muszę być świętym jak największym”. Po święceniach pracował w latach 1996-2002 jako wikariusz w parafii św. Maksymiliana w Częstochowie, a w latach 2002-2008 był prefektem Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Odegrał ogromną rolę w propagowaniu Rycerstwa Niepokalanej. Jeszcze jako kleryk bardzo blisko współpracował z bratem Innocentym Marią Wójcikiem w Niepokalanowie. Ks. Jeziorowski był asystentem kościelnym Stowarzyszenia Rycerstwo Niepokalanej Archidiecezji Częstochowskiej, proboszczem parafii św. Andrzeja Apostoła w Wąsoszu Górnym od 2008 r. i kustoszem Sanktuarium Pasyjno-Maryjnego w Wąsoszu Górnym. Na tym stanowisku dbał o znaczenie Kalwarii Wąsoskiej, o kult maryjny. Uczynił wiele także dla odnowienia pamięci historycznej o Powstaniu Styczniowym.

Ks. Jeziorowski był współpracownikiem mediów katolickich, zwłaszcza tygodnika katolickiego „Niedziela”. Na antenie Katolickiego Radia Fiat prowadził audycję „Pod rękę ze św. Maksymilianem”, transmitowaną również na falach Radia Niepokalanów. Za ewangelizację przez media otrzymał w 2010 r. nagrodę redaktora naczelnego „Niedzieli” Medal "Mater Verbi". Zmarł 2 czerwca w szpitalu w Krakowie.