Drukuj Powrót do artykułu

800-lecie klasztoru prawosławnego w Czarnogórze

08 sierpnia 2013 | 09:18 | ts, kg (KAI/Kathpress) / br Ⓒ Ⓟ

Koło miasta Berane we wschodniej Czarnogórze odbyły się obchody 800-lecia najważniejszego klasztoru prawosławnego w tym kraju – Djurdjevi Stupovi. Uroczystej liturgii przewodniczył zwierzchnik Serbskiego Kościoła Prawosławnego (SKP) patriarcha Ireneusz, któremu towarzyszyli biskupi i księża serbscy i czarnogórscy. Obecni byli m.in. premier Serbii Ivica Dačić wraz z grupą ministrów, prezydent Czarnogóry Filip Vujanović, ambasadorzy Serbii, Rosji i Ukrainy w Podgoricy oraz liczni przedstawiciele życia publicznego.

Po nabożeństwie u bram klasztoru przedstawiono okolicznościowy program artystyczny. Z okazji obchodów patriarcha Ireneusz i premier Dačić otrzymali order św. Jerzego I klasy.

Klasztor wzniósł w 1213 książę Stefan Prvoslav. Od 1219 mieściła się tam siedziba serbskiej eparchii (diecezji) prawosławnej Budimlje. W ciągu ośmiu wieków jego istnienia najeźdźcy tureccy pięciokrotnie go palili, ale za każdym razem go odbudowywano. Dziś jedyną XIII-wieczną częścią kompleksu jest cerkiew św. Jerzego. Po pracach adaptacyjnych w 2002 roku w budynkach klasztornych rozwinęło się na nowo życie zakonne.

Na krótko przed uroczystościami rocznicowymi doszło do spięcia między prezydentem F. Vujanoviciem a SKP, ponieważ delegacja kościelna z Belgradu, która wcześniej uczestniczyła w Kijowie w uroczystościach 1025. rocznicy chrztu Rusi, miała oświadczyć w rozmowie z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem o „dyskryminacji” swego Kościoła w Czarnogórze. Również rektor seminarium w Cetinje ks. Gojko Perivić powiedział dziennikarzom, że dyskryminacja rzeczywiście istnieje. Zaprzeczył jednocześnie, jakoby Kościół serbski zabiegał w Rosji o pomoc i interwencję, podkreślając, że tylko „prosił o dobrą radę”, a to nie powinno stanowić problemu.

Informując o tym austriacka agencja katolicka Kathpress przypomniała, że choć Serbski Kościół Prawosławny jest wspólnotą wyznaniową o największej liczbie wiernych, księży i świątyń w Czarnogórze, ciągle nie ma dokumentu o jego stosunkach z państwem, nie jest więc traktowany na równi z innymi wyznaniami. Na przykład serbscy księża prawosławni, chcący pracować w Czarnogórze, mają trudności w uzyskaniu zezwoleń na pobyt.

Przyczyną tych kontrowersji są dążenia pewnej grupy duchownych i wspierających ich polityków o odrodzenie autokefalicznego miejscowego Kościoła prawosławnego, który istniał przed 1918 rokiem i był niezależny od Patriarchatu Serbskiego. Ponadto Czarnogóra – niepodległa od 3 czerwca 2006 – jako jedyny kraj w regionie Bałkanów nie ma nowej ustawy o stosunku do religii, lecz w dalszym ciągu stosuje ustawę z 1977, uchwaloną przez komunistyczny reżim ówczesnej Jugosławii Josipa Broz-Tity.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.