500-lecie objawień św. Anny w Prostyni
30 maja 2010 | 18:09 | ks. ap Ⓒ Ⓟ
Jubileusz objawień jest szczególnym świętem wiary, stanowiącym wyzwanie nie dla współczesnych ludzi, mówił w homilii biskup drohiczyński Antoni Dydycz, który 29 maja celebrował Eucharystię w Sanktuarium Trójcy Świętej i Św. Anny w Prostyni. Obchodziło ono uroczyście 500-lecia objawień św. Anny.
Św. Anna, mówił bp Dydycz, przybyła tutaj jako prosta osoba. „Brano ją nawet za śmierć, gdyż ubrana była w białe szaty. Niepokój ogarniał, gdy przesiadywała się do wiejskich furmanek i gdy wędrowała od Złotek czy innych stron. Ale jednak ludzie ją rozpoznali. Czy my rozpoznalibyśmy teraz? Czy mamy w sobie ten instynkt rozpoznawczy i to światło, które potrafiłoby nam dopomóc, żebyśmy nie zmarnowali takiej okazji? „Tylko ci, którzy potrafili uwolnić się od ludzkich kryteriów. Wiara daje nam bowiem to światło i sprawia, że potrafimy dostrzegać to, co Bóg chce przekazać człowiekowi i ubogacić go. Tylko wiara pozwala nam zrozumieć sens ofiary krzyżowej i ona prowadzi nas do pustego grobu Chrystusa i zachęca nas, abyśmy dążyli do życia wiecznego.
Ukazał także, iż Bóg wybierając w tym miejscu i czasie św. Annę, pokazał ją jako kobietę wiary. W tradycji polskiej nazywana jest „Samotrzecią”, wskazującą jednocześnie na nią, jej córkę Maryję i wnuka Jezusa. Jest ona wzorem wychowawczyni, bo chociaż nie przeczuwała, że wychowuje Matkę Syna Bożego, to widziała, że ma wychować pełnego człowieka w swej córce. Pytał również, czy to posłannictwo św. Anny w obecnej dobie nie jest bardzo istotne? Dramaty naszych czasów, związane ze słabością małżeństw, nieufnością do życia, lękiem przed miłością, problemy ze sprawiedliwością i zrozumieniem daru wolności ojczyzny i korzystaniem z niego, nie biorą się z zapominania o wychowaniu człowieka. Dlatego też kłamstwo weszło do współczesnego ustawodawstwa i zabija nas. Potrzeba, abyśmy z wiarą próbowali to przezwyciężyć. Świętą Annę, która w Prostyni kieruje naszą uwagę na Trójcę Świętą i świątynię, porównał także do tradycyjnej polskiej babci, która często przebywa z najlepszymi darami do swoich bliskich.
Ksiądz Biskup odwołał się też do wielu przeżywanych ostatnio światowych i polskich tragedii, w tym też dramatu z 10 kwietnia. Zaapelował, aby w świetle wiary ten wielki narodowy wstrząs poruszył na serio nasze serca i umysły oraz zmusił nas do zastanowienia?
Uroczystości rozpoczęły się w miejscu pierwszego objawienia, gdzie proboszcz i kustosz sanktuarium ks. kan. Krzysztof Maksymiuk, przypomniał wydarzenia z 1510 roku. Tam 27 maja św. Anna objawiła się Małgorzacie, żonie Błażeja i poleciła, aby na wzgórzu w Prostyni wybudowano kościół pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej. Na dowód prawdziwości objawienia pozostawiła trzy wianki złączone ze sobą na znak Trójcy Świętej oraz jeden na swoją pamiątkę. Przez ich dotknięcie wiele osób zostało cudownie uzdrowionych. Wianki zostały złożone w skromnej, srebrnej koronie i od tego czasu istnieje tradycja błogosławienia wiernych, przez nałożenie tej korony, zwane „koronacją”. Ksiądz Biskup poświecił w tym miejscu odnowiony krzyż z płaskorzeźbą ukazującą zjawienie się św. Anny.
Następnie uroczysta procesja ruszyła do miejsca, gdzie wedle tradycji po raz drugi przebyła św. Anna.
Objawiła się ona rolnikowi ze Złotek w postaci podobnej do zakonnicy i poprosiła, aby zawiózł ją do Prostyni. Kiedy przez bagna dotarli tam bezpiecznie, powiedziała: "Jestem św. Anna. Idę oddać cześć Trójcy Świętej”. Weszła na wzgórze, uklękła i rozłożyła ręce do modlitwy. Dzisiaj znajduje się tam kapliczka z 1835 roku. Po gruntownym odnowieniu została ona podczas uroczystości również poświęcona.
Przypomniano też, że Prostyń to Diecezjalne Sanktuarium Trójcy Świętej, gdzie znajduje się późnogotycka statua z kręgu Wita Stwosza, przestawiająca Trójcę Świętą w postaci tzw. Tronu Łaski, a także związki Sługi Bożego Kardynała Stefana Wyszyńskiego, którego ojciec pracował w tym miejscu, jako organista i w tym sanktuarium poślubił jego matkę Joannę Karp. Wspomniano, że Prymas Tysiąclecia często zachęcał do pielgrzymowania do Prostyni, mówiąc: „Chcesz doznać łaski, jedź do Prostyni”.
Ks. bp Dydycz przypomniał także, iż obecny prostyński kościół jest zbudowany według pierwotnych, zrobionych przed II wojną światową, planów warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej.
Podczas jubileuszowych uroczystości ks. bp Antoni Dydycz poświęcił pamiątkowy ornat z prostyńskimi znakami oraz obraz Sługi Bożego Jana Pawła II, które zostały przekazane w darze. Wśród złożonych darów znalazły się również wykonane ręcznie przez osoby cierpiące paramenty liturgiczne. Uczestniczyli w nich kapłani z kilku diecezji, władze samorządowe, służby mundurowe, poczty sztandarowe oraz pielgrzymi.
W całościowy program przeżyć rocznicy objawień wpisała się też Eucharystia, celebrowana w uroczystość Trójcy Świętej przez o. Tadeusza Rydzyka CSRS, tygodniowe misje parafialne, prowadzone przez ks. Wojciech Węgrzyniaka z Krakowa i 40-godzinne nabożeństwo adoracyjne. Odbywał się też obrzęd „koronacji”. Do sanktuarium w tych dniach przebyły również pielgrzymki piesze z okolicznych parafii, został podsumowany konkurs zatytułowany: „Święta Anna nawiedza ziemie prostyńską. Był też festyn i kiermasz, na którym nie zabrakło tradycyjnych „kóz prostyńskich”, wypiekanych z ciasta.
W czerwcu ukaże się obszerna monografia pt. „Parafia i Sanktuarium Trójcy Przenajświętszej i świętej Anny w Prostyni”, autorstwa pochodzącego z tej parafii ks. Pawła Rytela – Andrianika.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.