Lednica: biskupi o spotkaniu młodych

„Samo wydarzenie, nawet poza słowami, które tu padają, jest szczególnym znakiem w dzisiejszym świecie” – zauważa w rozmowie z KAI bp Grzegorz Ryś, przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Nowej Ewangelizacji, jeden z polskich biskupów obecnych na XVII Spotkaniu Młodych na Lednicy.

Zdaniem bp. Rysia, młodym ludziom, którzy śledzą na co dzień to co i jak mówi się w głównym nurcie medialnym o rodzinie, nie jest łatwo odnaleźć się w tej rzeczywistości ze swoimi ideałami, jakie wynoszą ze spotkania z Chrystusem i Jego Ewangelią, która jest Ewangelią rodziny.

„Młodzież, wbrew temu, co się zazwyczaj mówi, tęskni za rodziną, za macierzyństwem, za ojcostwem. Dobrze, że się tutaj spotyka i może zobaczyć, że nie jest sama w tych tęsknotach. Młodzi widzą wokół siebie dziesiątki tysięcy innych ludzi, którzy myślą tak samo” – przyznaje biskup podkreślając, że „samo wydarzenie, nawet poza słowami, które tu padają, jest szczególnym znakiem w dzisiejszym świecie”, wpisując się w nurt nowej ewangelizacji.

„W nowej ewangelizacji chodzi o nowy język i nowe sposoby przekazu wiary. Natomiast ma to wszystko o tyle sens, jeśli otwiera człowieka na doświadczenie osobistego spotkania z Bogiem. Jeśli tego nie ma, to jesteśmy jedynie na przedpolach ewangelizacji” – tłumaczy przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Nowej Ewangelizacji.

„Ewangelizacja jest tam, gdzie jest spotkanie indywidualnej osoby, będącej we wspólnocie, z Bogiem. Dzieje się ona także poprzez język symboli, tańca czy muzyki, które młodym ludziom bardzo odpowiadają” – dopowiada bp Ryś.

Natomiast abp Stanisław Gądecki, wiceprzewodniczący KEP, wyraża w rozmowie z KAI wdzięczność o. Janowi Górze, za to, że w taki sposób wykorzystuje „talent od Boga ściągania na Lednicę tak wielkiej rzeszy młodych ludzi”.

„Ważne jest jednak, aby to jednorazowe wydarzenie, które przynosi piękne owoce, było kontynuowane potem w ciągu roku, aby to spotkanie promieniowało później m.in. na tych, którzy przygotowują się do bierzmowania” – stwierdza abp Gądecki.

Metropolita poznański przyznaje jednocześnie, że jeśli młodzi przyjeżdżający na Lednicę nie przestaną nad sobą pracować, „jest nadzieja, że wyrośnie z nich młody Kościół świadomy zobowiązań jakie na nim ciążą i podejmujący obowiązki przynależne świeckim we wspólnocie Kościoła, czyli uświęcania rzeczywistości świeckiej”.

„Żeby obecnej tu młodzieży wyjechali z Lednicy z bardziej klarownym obrazem ojcostwa, które sami będą musieli w przyszłości podjąć” – mówi arcybiskup dodając, że w panującym obecnie kryzysie społecznym w kwestii ojcostwa, każdy powinien, jak tylko może, wspierać ojców.

Natomiast bp Wojciech Polak uważa to spotkanie za wielką szansę dla młodych na otwarcie się na Boga.

„Samo spotkanie na Lednicy jest jakąś inspiracją dla młodych, którzy potem wracają do domów. Dlatego dobrze, jeśli mogą kontynuować to, co tu przeżyli, pogłębiać tematy, które tutaj poruszono” – stwierdza bp Polak dodając, że jest to możliwe dzięki duszpasterstwu lednickiemu, które przygotowuje materiały dla kapłanów do pracy z młodzieżą w ciągu roku.

„Tegoroczna Lednica to również inspiracja dla młodych, którzy będą w przyszłości ojcami, żeby już dziś zobaczyli jak ważna jest rola ojca dla całego procesu wychowania i dorastania człowieka” – zaznaczył.