Lekarska klauzula sumienia daje kobietom prawo wyboru lekarza – petycja Fundacji Grupa Proelio

„Popieramy lekarską klauzulę sumienia” – to petycja przygotowana przez Fundację Grupa Proelio. Jak tłumaczą autorzy petycji, klauzula sumienia służy nie tylko lekarzom, ale całemu społeczeństwu a zwłaszcza kobietom w ciąży. Daje im prawo wyboru takiego lekarza, który traktuje ich dziecko jak człowieka i pacjenta. Petycja powstała w odpowiedzi na pojawiające się w ostatnim czasie ze strony środowisk lewicowych i proaborcyjnych postulaty likwidacji klauzuli sumienia.

– Aborcja, niezależnie od okoliczności, to pozbawienie życia dziecka. Lekarze są od ratowania zdrowia i życia a nie jego odbierania. Żaden lekarz nie może być zmuszany do zabijania dzieci. Klauzula sumienia dla lekarzy potrzebna jest jednak nie tylko samym lekarzom, ale całemu społeczeństwu. O tym w trwającej debacie o klauzuli sumienia praktycznie w ogóle się nie mówi. Stworzyliśmy petycję po to, aby nagłośnić ten aspekt sprawy – mówi Magdalena Korzekwa-Kaliszuk, prezes fundacji.

– Brak klauzuli sumienia odebrałby kobietom możliwość wyboru ginekologów szanujących życie dzieci. Tacy ginekolodzy zostaliby wypchnięci z zawodu. Zostałybyśmy skazane na lekarzy uwikłanych w aborcję. Jak miałabym wtedy zaufać lekarzowi przy prowadzeniu ciąży, jeśli bym wiedziała, że podobne dzieci do mojego dziecka zabija, że nie traktuje ich jak pełnoprawnych ludzi? – dodaje Korzekwa-Kaliszuk.

„O chorobie córki dowiedzieliśmy się w 5 miesiącu ciąży. Lekarz prowadzący ciążę uznał, że rokowania są tak złe, że jedynym i najlepszym rozwiązaniem będzie „terminacja ciąży”. Przekonywał, że Ola może nie dożyć porodu, a jeżeli przeżyje będzie dzieckiem w głębokim stopniu niepełnosprawnym fizycznie i intelektualnie. Kilka razy odmawiałam terminacji ciąży i nie otrzymałam innej oferty pomocowej. Wszystkie możliwości, które sama znalazłam w internecie – lekarz zanegował. Uznał natomiast, że moją decyzją rujnuje sobie życie, a dziecko będzie moim „krzyżem Pańskim”. Zrozumiałam, że zostaliśmy sami z diagnozą.(…) Jesteśmy naprawdę szczęśliwi. Za nami wiele trudów, ale decydowanie więcej radości i miłości. Oleńka jest bardzo szczęśliwym dzieckiem.”– Paulina Łopatka.

„Pani doktor rzuciła we mnie papierami do podpisania i powiedziała, że jeżeli nie podpiszę zgody na aborcję, to nie będą mnie ratować podczas cesarskiego cięcia. Oddałam jej papiery i uciekłam z gabinetu. Nie zabiłabym swojego dziecka. Zwłaszcza że czułam już jego ruchy, wiedziałam, że ono żyje. Wróciliśmy do domu razem z mężem z niczym.(…) Dawid obecnie ma 8 lat. Miał nie mówić, nie widzieć, nie chodzić i nie słyszeć, tymczasem umie czytać, liczyć oraz zna wszystkie kolory. Ma rewelacyjną pamięć. Niedawno przyjął Pierwszą Komunię Świętą.”– Elżbieta Piwowar.

To fragmenty dwóch świadectw, które fundacja Grupa Proelio opublikowała w ramach kampanii „Każde życie jest cudem”. „Podobne wypowiedzi powtarzały się wielokrotnie, także przy innych świadectwach. Personel medyczny uwikłany w proceder aborcyjny siłą rzeczy ulega degeneracji, zaczyna postrzegać aborcję jako akceptowalne a czasami nawet jako najlepsze rozwiązanie. Niektórzy lekarze w ogóle nie przedstawiali rodzicom innych opcji, nie informowali ich, jak mogą uzyskać pomoc. Klauzula sumienia dla lekarzy jest potrzebna nie tylko lekarzom ale przede wszystkim kobietom, po to byśmy nie musiały trafiać do lekarzy takich, jak Ci z przywołanych świadectw” – mówi Magdalena Korzekwa-Kaliszuk.

Petycję „Popieramy lekarską klauzulę sumienia” można podpisać poprzez stronę proelio.pl

Działalność fundacji Grupa Proelio można śledzić poprzez stronę proelio.pl oraz poprzez media społecznościowe: youtube.com/GrupaProelio, facebook.com/grupaproelio/ i instagram.com/grupaproelio