Drukuj Powrót do artykułu

Lekarze chcą eutanazji bez zgody pacjenta

19 marca 2014 | 10:14 | RV / pm Ⓒ Ⓟ

Główny argument jest ten sam, co w wypadku eutanazji dzieci. Eutanazję bez zgody pacjenta już się praktykuje i to w większej skali niż eutanazję na życzenie.

Prof. Vincent precyzuje, że nie chodzi tu o zaprzestanie uporczywej terapii, lecz o podanie wysokich dawek środków znieczulających, jednak nie po to, by uśmierzyć ból, ale by przyśpieszyć śmierć, kiedy jakość życia nie jest już zadowalająca i nie ma szans na jej poprawę.

Dotyczy to pacjentów, którzy bynajmniej nie znajdują się w stanie niemożliwego do zniesienia bólu, albo w ogóle nie odczuwają jakiegoś specjalnego dyskomfortu, lecz nie są też już w stanie w pełni świadomie wystąpić z wnioskiem o eutanazję. Belgijski lekarz uspokaja, że w takich przypadkach niezbędne będą konsultacje z rodziną, bo jednym z celów eutanazji bez zgody pacjenta ma być lepsza jakość umierania i pożegnania z bliskimi. Prof. Vincent zapewnia, że eutanazja bez zgody pacjenta ma szerokie poparcie w środowisku lekarzy. Wnioskowało o nią m.in. Belgijskie Towarzystwo Intensywnej Terapii.

Główny argument jest ten sam, co w wypadku eutanazji dzieci. Eutanazję bez zgody pacjenta już się praktykuje i to w większej skali niż eutanazję na życzenie. Prof. Vincent precyzuje, że nie chodzi tu o zaprzestanie uporczywej terapii, lecz o podanie wysokich dawek środków znieczulających, jednak nie po to, by uśmierzyć ból, ale by przyśpieszyć śmierć, kiedy jakość życia nie jest już zadowalająca i nie ma szans na jej poprawę.

Dotyczy to pacjentów, którzy bynajmniej nie znajdują się w stanie niemożliwego do zniesienia bólu, albo w ogóle nie odczuwają jakiegoś specjalnego dyskomfortu, lecz nie są też już w stanie w pełni świadomie wystąpić z wnioskiem o eutanazję. Belgijski lekarz uspokaja, że w takich przypadkach niezbędne będą konsultacje z rodziną, bo jednym z celów eutanazji bez zgody pacjenta ma być lepsza jakość umierania i pożegnania z bliskimi. Prof. Vincent zapewnia, że eutanazja bez zgody pacjenta ma szerokie poparcie w środowisku lekarzy. Wnioskowało o nią m.in. Belgijskie Towarzystwo Intensywnej Terapii.

Drogi Czytelniku,
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Wersja do druku
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej.
Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy m.in. w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności.