Licheń: inauguracja obchodów 350-lecia Zgromadzenia Księży Marianów

W przypadającą 8 grudnia uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w licheńskim sanktuarium rozpoczęto świętowanie jubileuszu 350-lecia istnienia Zgromadzenia Księży Marianów. Z tej okazji południowej sumie sprawowanej w licheńskiej bazylice przewodniczył ks. Bogusław Binda MIC, przełożony licheńskiej wspólnoty księży i braci marianów, który powiedział, że „tajemnica Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny jest sercem charyzmatu mariańskiej wspólnoty zakonnej”.

Obchody mariańskiego jubileuszu zostały zaplanowane na 4 lata. W przypadającą dziś tytularną uroczystość Zgromadzenia Księży i Braci Marianów, licheńska wspólnota marianów rozpoczęła świętowanie 350-lecia powstania Zgromadzenia.

W homilii ks. Binda zaznaczył, że uroczystość Niepokalanego Poczęcia Maryi dobrze koresponduje z duchem adwentu, kiedy to Kościół przygotowuje nas na przyjście Zbawiciela, zwracając swoje myśli ku Maryi.– „Maryja nie tylko wyprasza nam miłosierdzie, ale jest Tą, która pierwsza osobiście go doświadczyła. Kiedy wpatrujemy się w osobę Maryi, Ona odbija w sobie zarówno piękno, jak i świętość Miłosiernego Boga. Maryja jest wolna od grzechu pierworodnego i jest Tą, która zaprasza każdego z nas do świętości. I ma do tego prawo, ponieważ stanowi najwyższy, po Chrystusie, wzór postawy miłości i świętości. Jest najdoskonalszym wzorem nowego człowieka”.

Dalej ks. Binda wyjaśnił, że dzisiejsza uroczystość chce nas zachęcić do poznania prawdy o sobie.– „Jeśli myślisz o sobie w kategoriach negatywnych, jeśli uważasz, że twoje życie nie ma zbyt wielkiej wartości to prawdopodobnie dzieje się tak dlatego, że swoje życie kształtujesz według własnego upodobania. Dlatego dzisiejsza uroczystość jest wołaniem do głębi naszego serca, aby życie, dane od Boga, ciągle było odkrywane w Jezusie Chrystusie.” – mówił homileta.

Mówiąc o wzroście duchowym każdego człowieka, ks. Binda zaznaczył, że jest on wspierany przez wstawiennictwo Maryi. – „To Chrystus oddał życie za każdego z nas, odkupił nas, abyśmy swego życia nie przegrali i nie zmarnowali. Bóg po to dał nam życie, aby doprowadzić nas do pełni człowieczeństwa. Dlatego wierni starają się mocą Jezusa Chrystusa przezwyciężyć grzech i dalej wzrastać w świętości. Mówią nam o tym także życiorysy świętych, gdyż to oni są potwierdzeniem powołania do świętości”.

Kapłan w tym miejscu skierował swoje myśli ku św. o. Stanisławowi Papczyńskiemu, założycielowi Zgromadzenia Księży Marianów mówiąc, że pozostawał on pod urokiem życia Maryi i Jej Niepokalanego Poczęcia. Akcentując postawę o. Papczyńskiego homileta podkreślił, że był on tym tak zafascynowany, iż uczynił publiczny akt ślubowania, że gotów jest oddać życie za tę prawdę wiary. Miało to miejsce 11 grudnia 1670 roku. Wówczas o. Papczyński zapowiedział, że pragnie założyć zakon księży marianów, którego głównym zadaniem będzie szerzenie kultu Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

„W Maryi Niepokalanej Bóg ukazuje nam piękno człowieka. Ta uroczystość zaprasza nas do tego, aby owocem naszego świętowania było inne spojrzenie. W tym pomaga nam Słowo Boże. Przywilej, który otrzymała Maryja, jest darem dla każdego z nas. I gdy dziś przeżywamy tę uroczystość, jesteśmy zaproszeni do otwarcia się na dar łaski Bożej, abyśmy kolejny raz zatęsknili za świętością” – zakończył marianin.

Przed zakończeniem uroczystej celebracji księża i bracia marianie uroczyście, w obecności wiernych zgromadzonych w licheńskiej bazylice, odnowili trzy śluby: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, po czym odśpiewali hymn mariański Mater Dei Immaculata.