Licheń: „Między sensacją a odpowiedzialnością” – warsztaty dla dziennikarzy

Trzydniowe warsztaty dziennikarskie "Między sensacją a odpowiedzialnością" trwają od wczoraj w Licheniu. W kolejnym spotkaniu z cyklu "Kościół bez tajemnic" uczestniczy ok. 30 dziennikarzy z prasy, radia i telewizji z całego kraju. Wykłady i dyskusje dotyczą m.in. sytuacji kryzysowych w Kościele i postrzegania papieża Franciszka przez media.

O. Paweł Gużyński OP mówił o wykorzystaniu narzędzi PR dla zażegnywania sytuacji kryzysowych w Kościele. Jego zdaniem księża uważają PR za coś złego, czego należy się go wystrzegać, tymczasem Kościół powinien wykorzystywać dostępne narzędzia PR-owe dla swoich celów, a dziennikarzy traktować jako sprzymierzeńców w pracy duszpasterskiej.

W wystąpieniu pt. "Między sensacją a troską – jak demaskować, nie czyniąc krzywdy" Tomasz Terlikowski podkreślił, że bez względu na konsekwencje nie wolno nikomu zatajać informacji. Zadaniem dziennikarza jest bowiem informowanie opinii publicznej o otaczającej rzeczywistości.

Celem pracy każdego dziennikarza jest ukazywanie prawdy, wskazywanie miejsc chorych, które trzeba uzdrowić – wskazywał redaktor portalu fronda.pl. Dodał, że media stanowią swego rodzaju władzę, którą należy wykorzystywać w mądry sposób, aby nie zrobić komuś krzywdy

Odnosząc się do sytuacji kryzysowych w Kościele, Terlikowski zwrócił uwagę, że w klerykalnym sposobie myślenia problem powstaje dopiero wówczas, gdy zaczyna być o nim głośno w opinii publicznej. Stwierdził tez, że problem pedofilii w wśród osób duchownych nie został rozwiązany w Polsce, tylko "wysłany" na Dominikanę.

Publicysta wyraził ubolewanie, że bywa tak, iż zamiast rozwiązać problem, obierana jest strategia "przeczekania", która nie przynosi pozytywnych rezultatów, a jedynie wycisza sprawę na pewien czas.

Jako przykłady złego, jego zdaniem, "załatwienia" spraw kryzysowych w Kościele publicysta przywołał dwa sytuacje: skandal poznański z abpem Paetzem oraz casus abpa Wielgusa oskarżonego o współpracę ze służbami PRL. Obydwie sprawy nie zostały do końca wyjaśnione, co – zdaniem Terlikowskiego – było błędem. Należało doprowadzić je do końca zwłaszcza w kontekście osób pokrzywdzonych wskutek niecnych działań obydwu kościelnych hierarchów. Dojście do prawdy winno być aktem zadośćuczynienia względem ich ofiar – zakończył redaktor Terlikowski.
Redaktor Krzysztof Tomasik z KAI mówił o "fajnym papieżu w niefajnym Kościele", o wizerunku papieża w mediach polskich i światowych.

Obecny pontyfikat jest obserwowany przez media jak żaden z ostatnich, zaś Papież chętnie rozmawia z dziennikarzami – wskazywał szef działu zagranicznego KAI. Zdaniem redaktora Tomasika następuje pewnie paradoks w odbiorze Ojca Świętego – media lewicowe piszą o nim pozytywnie, a prawicowe – często negatywnie i z rezerwą. Media "grają papieżem" i chcą "ulepić" go na własną modłę.

Media konserwatywne i prawicowe mówią o papieżu w sposób zdystansowany. Szczególnie krytycznie reagują na wszelkie wzmianki o "rewolucji" papieża Franciszka. Bywa, że traktują Franciszka jako papieża przejściowego, żyjąc nadzieją, że jego następca będzie "normalny".

Z kolei w mediach lewicowych papież Franciszek jest mentorem rewolucjonistów. Dla lewicy jest prorokiem świeckiego Kościoła – wskazywał prelegent.

Red. Tomasik wyraził przekonanie, że rewolucja głoszona przez Franciszka jest w rzeczywistości ewolucją. Papież reformuje Kościół swoim stylem działania, a biskupi starają się – lepiej lub gorzej – go naśladować. Skupia się na głoszeniu Jezusa Chrystusa i pogłębiania osobistej z Nim relacji.

O. Wacław Oszajca mówił o sylwetce duchowej Franciszka wskazując, że komunikuje się on z wiernymi zarówno przy pomocy słów, jak i niewerbalnie. Papieżowi bliskie jest przeświadczenie, że ewangelizacja nie polega na nawracaniu ale na dawaniu świadectwa, na przekonaniu człowieka – mówił jezuita.

O. Oszajca zwrócił uwagę, że Franciszek wybrał życie w Domu św. Marty, a nie w Pałacu Apostolskim, bo chce być wśród ludzi, a nie ponad nimi.

Organizatorami warsztatów redakcja miesięcznika "W drodze" oraz Biuro Prasowe Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej.

Spotkanie, które odbywa się w Domu Pielgrzyma Arka zakończy się w sobotę przed południem.