Licheń: Ogólnopolska Pielgrzymka Sołtysów i Środowisk Wiejskich
05 lipca 2020 | 21:14 | ra | Licheń Ⓒ Ⓟ
„Miłość do Boga nie wyklucza się z miłością do Ojczyzny” – powiedział ks. Janusz Kumala MIC, kustosz Sanktuarium Maryjnego w Licheniu Starym, cytując słowa sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego podczas dzisiejszej Mszy św., która była centralnym punktem 28. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Sołtysów i Środowisk Wiejskich do Matki Bożej Licheńskiej.
W trakcie Mszy św. obecne były poczty sztandarowe Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów (KSS) oraz Wielkopolskiego Stowarzyszenia Sołtysów. We wspólnej modlitwie przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej wzięli udział członkowie zarządu Krajowego Stowarzyszenia Sołtysów na czele z panem Ireneuszem Niewiarowskim, prezesem KSS.
Homilię w trakcie uroczystości wygłosił ks. Janusz Kumala MIC, kustosz licheńskiego sanktuarium.
„W tych dniach myślimy o naszym doczesnym życiu. W tych dniach, które prowadzą nas do kolejnej tury wyborów jesteśmy na rozstaju dróg. Trzeba nam wybrać. Na rozstajach polskich dróg spotykamy krzyż. Bo aby dobrze wybrać drogę dla nas i dla naszej ojczyzny, trzeba spotkać się z krzyżem, z Jezusem ukrzyżowanym. Musimy spotkać tajemnicę Bożej miłości, doświadczyć bliskości Boga w naszym życiu. Wtedy dopiero możemy właściwie wybierać ścieżki dla naszego życia” – mówił.
– Tym, co przeszkadza w dobrym widzeniu i wybieraniu, jest nasz grzech, czyli skoncentrowanie się na nas samych. Polska kroczy drogą wiary już ponad 1050 lat. Na polskiej ziemi jest wiele krzyży, które wskazują nam kierunek życia. Nie jest łatwo, ale zawsze jesteśmy zaproszeni, aby wpatrzeć się w krzyż i wybierać. Bóg do niczego nas nie zmusza, zawsze proponuje nam to, co dla nas i dla naszego narodu jest najlepsze. Trzeba tylko rozważnego rozeznawania. I o to się modlimy: o zmysł rozeznawania rzeczywistości – dodał ks. kustosz.
Kustosz licheńskiego sanktuarium odniósł się też do obecnych w świątyni sołtysów i mieszkańców polskiej wsi, którzy od dawna pielgrzymują do Matki Bożej Licheńskiej. – Są oni przykładem ludzi, którzy od wielu lat przybywają do tego świętego miejsca. Można by powiedzieć, że to sołtysi zatroszczyli się o licheńskie sanktuarium. Pierwszym, który wybudował kapliczkę Matce Bożej w sierpniu 1852 r. był zarządca grąblińskiej ziemi, czyli dzisiejszy sołtys – powiedział.
Zdaniem homilety, Bóg działa w naszym życiu, gdyż ma dla nas plan. My, jako Jego dzieci, powinniśmy wsłuchać się w to, co do nas mówi i realizować Jego plan. – „To współpraca, dialog, budowanie jedności. Jesteśmy różni i różnie widzimy świat. Tak zostaliśmy stworzeni przez Boga. Człowiek widzi rzeczywistość w sposób różnorodny. Chodzi o to, abyśmy to bogactwo dostrzegali i abyśmy się ubogacali nawzajem. Potrzeba nam doświadczenia braterstwa, bo w przeciwnym razie pokłócimy się. Dlatego braterstwo jest tym darem, którego potrzebujemy dziś w naszej Ojczyźnie. Polska jest bezpieczna, gdy jest blisko Jezusa i Maryi, o czym przypomina znak Białego Orła na Sercu Maryi w Jej licheńskim wizerunku” – zakończył marianin.
Po Mszy św. poczty sztandarowe wraz z władzami Krajowego Stowarzyszeni Sołtysów udały się pod pomnik śp. bpa Romana Andrzejewskiego, gdzie po krótkiej modlitwie zostały złożone bukiety kwiatów. Krótką refleksją na temat postaci bpa Andrzejewskiego podzielił się z zebranymi pan Ireneusz Niewiarowski.
Ogólnopolska Pielgrzymka Sołtysów i Środowisk Wiejskich w tym roku, ze względu na panującą pandemię koronawirusa, miała skromniejszy wymiar niż zazwyczaj. Warto jednak podkreślić, że w dzisiejszej południowej Mszy św. w licheńskiej bazylice uczestniczyło ok. 3 tys. osób.
W przyszłą niedzielę, 12 lipca, w licheńskim sanktuarium będzie Dzień z bł. Marianną Biernacką, czyli dzień modlitw teściowych i synowych. Bł. Marianna jest jedną ze 108 męczenników czasów II wojny światowej, Patronką teściowych i synowych.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.