Licheń: pielgrzymki z Bydgoszczy i Strzelec Krajeńskich
25 lipca 2018 | 09:56 | ra | Licheń Stary Ⓒ Ⓟ
Pątnicy uczestniczący w XIV Pieszej Pielgrzymce Bydgoskiej oraz XXX Rowerowej Pielgrzymce ze Strzelec Krajeńskich na Jasną Górę przybyli do Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej.
Pielgrzymom z Bydgoszczy w tym roku przyświeca hasło „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”.
„Chcemy dążyć do świętości. Niesiemy swoje własne intencje, ale otrzymaliśmy także intencje od swoich bliskich. Chcemy złożyć przed tronem Matki Bożej. Są one indywidualne, ale w tym roku w sposób szczególny chcemy modlić się w intencji powołań do naszego diecezjalnego seminarium duchownego” – wyjaśnił ks. Krzysztof Kluska, wikariusz parafii bł. Michała Kozala w Bydgoszczy.
Oprócz pielgrzymów z Bydgoszczy, licheńskie Sanktuarium nawiedzili uczestnicy XXX Rowerowej Pielgrzymki ze Strzelec Krajeńskich.
„Jest to jubileuszowa pielgrzymka, dlatego część z nas wybiera się dalej na południe, aż do Krakowa. W Licheniu zatrzymujemy się tradycyjnie na modlitwę i odpoczynek” – wyjaśnił o. Marcin Szrawc, misjonarz oblat Maryi Niepokalanej, uczestnik pielgrzymki.
Pielgrzymi uczestniczyli w Eucharystii sprawowanej przed Cudownym Obrazem Matki Bożej Licheńskiej, której przewodniczył ks. Marcin Puziak, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Bydgoszczy. W homilii kapłan, zwracając się do pątników, powiedział, iż wszyscy pielgrzymujący są zaproszeni do tego, aby wpatrywać się w Maryję, która prowadzi nas na spotkanie z Bogiem. „Bóg słucha swoich dzieci. Każdy z nas ma Jemu coś do powiedzenia. Czasami są to słowa wdzięczności, uwielbienia, ale także słowa żalu przeplatane łzami. Są to także słowa przeprosin, skruchy, ale i próśb, które są pełne nadziei i pytań o przyszłość. Idziemy, aby zapytać, co robić dalej z naszym życiem”.
Po Mszy św. pielgrzymi udali się na odpoczynek, po którym wyruszyli na szlak pątniczy.
cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie!
Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz trudniejsze.
Dlatego prosimy Cię o wsparcie portalu eKAI.pl za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.