Licheń: stulecie licheńskiej straży pożarnej

Druhowie i druhny z Ochotniczej Straży Pożarnej w Licheniu Starym obchodzą dziś swoje święto. Dokładnie 100 lat temu, 17 czerwca 1912 roku, powstała w tej miejscowości jednostka pożarnicza. Za cały wiek istnienia strażacy, ich rodziny i przyjaciele dziękowali dziś Matce Bożej Licheńskiej podczas uroczystej Mszy św. w licheńskiej bazylice.

Uroczystości rocznicowe rozpoczęły się już w piątek, 15 czerwca. Z okazji tak wyjątkowego święta druhowie postanowili przygotować niespodziankę dla dzieci mieszkających w Licheniu. Dla najmłodszych został zorganizowany Dzień Dziecka. Najmłodsi mogli beztrosko spędzić czas na dmuchanych zjeżdżalniach. Starsi mogli spróbować swoich sił na prawdziwej ścianie wspinaczkowej. Wszyscy mieli także możliwość skorzystania z przejażdżki ulicami Lichenia na prawdziwej konnej bryczce.

Drugiego dnia, tj. w sobotę, odbyły się VI Wojewódzkie Zawody Drużyn Wodnych OSP. Od samego rana na jeziorze licheńskim królowały łodzie motorowe, których załogi rywalizowały o miano tej najlepszej. Pierwsze miejsce, do czego zresztą przyzwyczaili miejscowi druhowie, wywalczyła osada z OSP w Licheniu Starym. Wieczorem nad jeziorem licheńskim panowała piłka nożna. Na telebimie przygotowanym przy strażackim centrum wodnym strażacy, ich rodziny i wszyscy, którzy zechcieli tego wieczoru wspólnie kibicować piłkarskiej reprezentacji Polski, obejrzeli mecz Polska – Czechy.

Dziś natomiast uroczystości rocznicowe przeniosły się do licheńskiej bazyliki. O godzinie 10:00 przed Cudownym Obrazem Matki Boskiej Licheńskiej zgromadzili się strażacy, aby dziękować za sto lat istnienia licheńskiej jednostki. Zanim jednak rozpoczęła się Msza św., ulicami Lichenia, przy wtórze orkiestry dętej, przeszedł uroczysty orszak strażaków, na czele którego podążały poczty sztandarowe.
Mszy św. rocznicowej przewodniczył kustosz Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej, ks. Wiktor Gumienny, który w słowie wstępnym podziękował strażakom za ich posługę względem licheńskiej społeczności i za wszelkie dobro, które było ich udziałem. W koncelebrze Eucharystii uczestniczył także kustosz senior licheńskiego sanktuarium, ks. Eugeniusz Makulski, który wielokrotnie deklarował swoją sympatię i życzliwość kierowaną w stronę licheńskiej strażnicy.

Homilię do zgromadzonych wiernych wygłosił ks. Piotr Kieniewicz, rzecznik prasowy sanktuarium, który jednocześnie należy do struktur organizacyjnych licheńskiej straży pożarnej. Jak sam przyznaje jest to dla niego normalna sytuacja, o czym świadczy chociażby fakt, iż on sam ma kilku przyjaciół, którzy są zarówno kłapaniami, jak i strażakami. „Ja się do tej straży włączyłem gównie dlatego, że kiedy pracowałem tutaj 18 lat temu, wielu z obecnych strażaków to byli moi uczniowie. Ja znam tę parafię i bardzo ją pokochałem wtedy, gdy pracowałem tutaj jako neoprezbiter. I gdy ksiądz prowincjał mnie tu skierował pomyślałem, że byłoby rzeczą dobrą, żeby się włączyć w posługę strażacką nie tylko jako dochodzący ksiądz-sympatyk, ale jako jeden z nich. Jako ktoś, kto jest częścią tego środowiska, kto rozumie jego problemy, kto jest z nimi w chwilach i radosnych, i trudnych”. Jak dodaje ks. Kieniewicz, strażacy bardzo chętnie przyjęli go w swoje szeregi. Nie miał jednak żadnej taryfy ulgowej – zanim został przyjęty musiał tak jak wszyscy przejść specjalistyczne szkolenie, a następnie zdać stosowne egzaminy predestynujące go do przyjęcia w strażackie szeregi.

Licheńscy strażacy bardzo aktywnie włączają się w różnego typu działania społeczne. To z ich inicjatywy powstał w Licheniu klub piłki nożnej „Strażak” oraz klub Honorowych Dawców Krwi działający przy strażnicy. Kilka lat temu druhowie włączyli się także w pomoc powodzianom. Biorą także udział w licznych zawodach, w trakcie których rywalizują z innymi jednostkami. „To nie jest rywalizacja. Chodzi przede wszystkim o doszkalanie się w dziedzinie ratownictwa wodnego. To nie są konkurencje wyssane z palca. One opierają się o prawdziwe zdarzenia. Im lepiej jesteśmy przygotowani do zawodów, im więcej ćwiczymy, tym czas dotarcia do poszkodowanego jest krótszy” – powiedział Radosław Michalski, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Licheniu Starym.

Po Mszy św. strażacy udali się pod strażnicę, gdzie miała miejsce dalsza część uroczystości. Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in. poseł Eugeniusz Grzeszczak, v-ce marszalek Sejmu RP, Małgorzata Waszak, starosta koniński, Mariusz Zaborowski, burmistrz miasta i gminy Ślesin oraz Dariusz Wilczewski, v-ce prezydent miasta Konina. Pomimo sędziwego wieku i trudności w poruszaniu się z zaproszenia skorzystał także ks. Eugeniusz Makulski, który przed licheńską strażnicą został przywitany gromkimi brawami.

Licheńska jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej liczy aktualnie 112 członków. W jej ramach działa jednostka ratowniczo-gaśnicza oraz Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.